Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tez chce miec kolezanki

jak zalozyc popularny topik i nawiazac znajomosci?

Polecane posty

Czesc dziewuszki :) Co tam u was? Coś was nie widać ostatnio... Ja jutro zaczynam pracę (dopiero teraz powstały nowe grupy) i muszę przyznać że mam lekką tremę... Zawsze się denerwuję przed objęciem nowych grup, bo nie znam ludzi i nie wiem jak mnie przyjmą jako nowego lektora :/ No ale mam nadzieję że wszystko pójdzie ok. Mikaa, wciąż czekam na fotki od ciebie! Pozdrawiam, pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie leci wszystko za szybko, dni mijają mi pomiędzy pracą a chałupką, normalnie nie wiem w co ręce włożyć, jakoś nie mogę się zorganizować, na dodatek wczoraj miałam pierwsze zebranie w mojej klasie, no i jak to przy dostawaniu wychowawstwa bałam się jacy są Ci nowi rodzice. Ale okazało się, że są totalnym przeciwieństwem rodziców z mojej poprzedniej klasy- obecni są po prostu jak na razie \"wporzo\". Clarissa mam nadzieję, że z grupami wyszło Ci wszystko dobrze, w sumie chyba ważne jaka grupa się trafi. Pamiętam jak ja swego czasu chodziłam na dodatkowy angielski i chodził z nami taki Zbysio- ale była jazda, do tej pory z zajęć pamiętam tylko Zbysia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, tak to ja pisałam do ciebie :) Cieszę sie że sie odezwałaś :D Moje grupy też się okazały w porządku, nawet fajni ludzie :) Jutro znowu do nich jadę. Tak w 100% to mi jeszcze ten stresik nie minął, ale to dlatego że miałam 3 miesięczną przerwę w pracy i się po prostu odzwyczaiłam! ;) Ale jak się wdrożę z powrotem to bedzie ok :) Jako wychowawca masz duży kontakt z rodzicami? Chyba nie zrzucają na ciebie całej odpowiedzialności za wychowanie ich pociech? Sami też niech sie troszke postarają ;) Buźka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny to moze i ja sie przyłącze do topiku, tylko, ze teraz sama nie wiem czy zaistnieję u was:-) jestem mamą 11-miesięcznej mojej ukochanej Córeczki i jestem na ur wychow. i czasem łapię doła:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
catherina- o dołach to ja wiem mnóstwo :) sama je sobie kopię często gęsto, zapraszamy do nas, ja mam maćka 11 miesięcznego, który właśnie zaleje w łazience, zajrzę później, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo to widze, ze nasze Pociechy w tym samym wieku. Alicja tez uwielbia łazienkę-zwłaszcza poszukiwanie \"skarób\" w sedesie itp. Mała już dobrze chodzi także wszędzie jest, wszędzie szuka i o dziwo znajduje niedozwolone dla Niej pzedmioty:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój Maćko jeszcze samodzielnie nie chodzi sam, tylko przy czymś, no ale za to świetnie wstaje i się wspina po czym tylko się da, a w łazience najbardziej podoba mu się wiszenie na umywalce no i grzebanie w takim otworze przy pralce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do tej odpowiedzialności za wychowanie młodych pokoleń warszawiaków, to mam nadzieję, że Ci rodzice mają świadomość, żę to oni w głównej mierze wychowują swoje latorośle. Chociaż jak się patrzy na niektóre przypadki to może lepiej aby zabrała się za wychowanie szkoła..... Maciek śpi to śmignę teraz ścierą po podłodze bo coś brudy powyłaziły, do wieczorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i mamy nowy dzień :) poczytałam news-y sprawdziłam pocztę, a teraz trzeba zacząć się szykować do pracy, ufffffffff dzisiejszą noc mieliśmy mocno muzyczną, piętro nad nami imprezka non stop słuchali \"Zawsze tam gdzie Ty\" ale o dziwo nikomu z nas impreza nie dokuczała i nawet MAciek się nie budził, życzę miłego dnia, zajrzę koła południa,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Cattarina - witaj :) Oj, ja miałam ciężki dzień... Musialam jechac do lublina, do promotora, żeby przełożyć obronę pracy mgr. A i tak nie zdążę :(( Straciłam juz nadzieje ze kiedykolwiek to skoncze. No ale żeby tak nie smęcić to jeszcze powiem że jutro ja nie dam spać sąsiadom, hihi ;) A co, trzeba odreagować stres!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm,dawno nie zagladałam.Dzieci chore...siedza w domu.A ja?W sobote synek urodziny ma,i pełną parą szykujemy się do chrztu małej.Ile tego załatwiania to sama nie wiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo, cześć Jackpot :) No faktycznie dawno cie nie było :P Wiec masz chrzciny... Z załatwianie to wiesz jak to jest - jak się nie nałazisz po różnych instytucjach i nie nastoisz w kolejkach, to nic w tym kraju nie załatwisz! ;) to A które urodzinki ma synek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mały już 6......a co do chrzcin to niestety musiałam nalatać się za sala(dużo gości będzie a mieszkanie małe).Jak juz znalazłam sale(z polecenia koleżanki która właśnie tam chrzciła sama córke w tą niedziele) to okazało się ,że była tak nie zadowolona z obsługi że się wystraszyłam że też tak trafie.A tu już zadatek dany,zaproszenia rozdanie i co teraz.Więc była tam,zrobiłam afere i obiecali się postarać.Więc tydzień pełen stresu,mała wyrosła z jednej sukienki i musiałam kupic inną.........zobaczymy co jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to jednak spostrzegawcza jestem :0 Przecież masz daty urodzenia dzieci jak wół wypisane aja sie pytam głupio... Nie stresuj się, wszystko będzie ok :) Obsługę już ustawiłaś do pionu więc raczej nie zechcą ci sie narażać, hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Mnie tez jakis czas nie było. Teraz jesteśmy u drugiej babci, a mojej teściowej;) Jacus ma już pierwszy ząbek, więc teraz może już będzi spokojniejszy, chociaż i tak uważam że było niźle - ze 3 dni trochę pomarudził. Dieta została rozszerzona o kaszke i jabłuszko a od poniedziałku bedziemy jesć zupki:) My też szykuemy się do chrzcin. Wczoraj załatwialismy restaurację, wizytę w kościele też już mamy z głowy. jackpot79 to współczuję. Nam niedawno wybili szybę w samochodzie, ale na szczęście nic nie zginęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże, wczoraj sie dowiedzialam ze 90% moich kolezanek ze studiow ktorych nie widzialam raptem kilka miesiecy jest w ciazy albo juz urodzily... JA TEŻ CHCĘ DZIDZIUSIA!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Clarissa - dobrze się zastanów nad tym macierzyństwem ;) bo potem nie jest lekko................. :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, ze nie jest lekko, ale z drugiej strony nie znam mamy, ktora wolalaby cofnac czas i nie miec swojego dziecka, zeby bylo jej lzej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) dawno mnie nie bylo :( nie mam ostatnio czasu na kafe.nawet poczty nie mialam kiedy sprawdzic :(musze sie wytlumaczyc: wrocilam do pracy wiec moge byc tylko w weekendy, ale zazwyczaj staram sie wtedy poswiecac czas rodzinie, bo i tak ostatnio rzadko spedzamy razem czas... bylismy dzis w sklepie zabawkowym i kupilismy misia ktory zajmuje pol kojca :) swietny jest :) pozdrawiam was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu nie było takiego misia w moim łóżeczku...? :( Zawsze chciałam takiego!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaia 77
ja misia nie miałam- ale za to miałam wielkiego psa, który siedział sobie na podłodze,hmmmmmmmm ciekawe jak skończył żywot (pies pluszak)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×