czy stosowal ktos srodki przeczyszczajace na dluzsza mete?

mam obgromne klopoty z toaleta.. (raz w tygodniu?) ale jak stousuje np figure 1 to jest dobrze. tam jednak pisze by nie pic dluzej niz 7 dni . sadzicie ze jeszcze bardziej pogorsze swoja sytuacje pijac regularnie, czy moze ona przestanie dzialac?

Środki przeczyszczające powodują, że jelita stają się ''osowiałe'' i problem z zaparciami pogłebia się. Herbata przeczyszczająca pita nawet raz w tygodniu nie pomoże wyleczyć zaparć. Owszem załatwisz się, ale co z tego, jak bez herbatki nie da się :( Jesli chcesz wyleczyć się z zaparć stosuj naturalne metody: siemie lniane, suszone śliwki, sok z kwaszonej kapusty, otręby, maslanka zsiadłe mleko, jogurty, kiwi, popularna i reklamowana activia. Z czasem zacznie się poprawiać - nie od razu.

ja stosowalam regularnie i powiem ci ze bez :przeczyszczacza" ani rusz:( herbatek typu figura1, figura2, red-slim-tea, xenna-fix, normosan i inne napilam sie do takiego stopnia ze organizm jak czuje ten smak to mi sie herbatka cofa:( co 2 dni stosuje 2 tabletki bisacodylu inaczej mini bolace bobelki:(:(:(

ostatnio wypilam nawet 2 zalane 250 ml wody i nic:( kiedys pilam ich po 4 dziennie:(

Znam niemal wszystkie środki przeczyszczające - łącznie z ich skutecznością :( W okresie nasilenia bulimi łykałam po 100 i więcej tabletek ... i NIC :( Po kilku dniach łykania i picia wszelakich herbatek nie byłam w stanie załatwic się. Dopiero systematyczne stosowanie środków naturalnych poprawiło wypróznianie :) Teraz codziennie jem Activie - nawet pomaga :)

dziuekuje za wpisy.. probowalam keidts siemie lniane ale nie daje rady tego wypic. a otreby i cala reszta jakos na mnie nie dziala:( activie, sliwki .nic. to ja juz niewiem:( moze chociaz 1 herbata dziennie?

Ja też cierpię na to samo co wy, ale wystrzegam się od tych herbatek itp. Słyszałam że długo je stosując nie można się już normalnie załatwić. Staram się jak najwięcej włączać do swojej diety BłONNIK. Na śniadanie jem płatki. Czasami jem otręby, suszone śliwki. Kiedyś kupiłam bodajże to siemię albo coś podobnego i wrzucałam dodatkowo do Activii. Teraz mi się poprawiło. Ale może dlatego że lato (nie wiem jaki ma to związek) :)