Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rudeee1977

Pozwalacie swoim dzieciom biegać boso po podwórku?

Polecane posty

Gość rudeee1977

j.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne ze tak
na podwórku co się ma im stać ??? co innego na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Z tym ,że podwórko to polbrukowa kostka + trawka a na ogrodzie gdy jet ciepło zawsze po trawce na 3 cm skoszonej przez mamusie biega ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak tak
pozwalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli podworko jest sprawdzone tzn. ogrodzone gdzie wiem ze nie ma zadnych szkiel ani tym podobnych przygod to oczywiscie jak najbardziej... chodzenie na boso jest bardzo zdrowe bo wzmacnia miesnie srodstopia i co za tym idzie zapobiega plaskostopiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jakiś owad może ugryźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozwalam
fakt moze to w tedy niezbyt ciekawie , ale ogolnie tez pozwalam swojej małej chodzic tak po ogrodzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozwalam
mozna uzyc srodku przeciw komarom jezeli użądli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój syn odkąd zaczął chodzic a miał 9 miesiecy nie znosił butów,sciagał zwłaszcza sandałki na poczatku walczyłam zakładałam zapinałam az wreszcie odpuściłam jak tylko robi sie w miarę ciepło moje dziecko zrzuca buty a ma teraz 12 lat praktycznie od wiosny do jesieni chodzi na bosaka no z wyjatkiem szkoły bo tam po prostu moga go przydepnąc ale zdarzało mu sie i tam pójśc bez butów,ci co nas znają już nie zadają głupich pytan niektórzy sadzą,że oszczedzam na butach itp. plusem tego jest to,iż zahartował się i baardzo rzadko choruje jak juz to jakis katarek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, moja 3latka prawie całe lato przechodziła boso, tzn plac zabaw, osiedle, oczywiście uważałam by w nic nie wdepnęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne jestescie z tym
masakra :( ja nie chcialabym, zeby moje dziecko latalo boso po psich gownach, petach i plwocinach. Wszystkie jestescie dziwne i na pewno nie tylko ja tak uwazam. Wyjatkiem jest laska, ktora pisala ze ma w ogrodku przystrzyzona trawke i kostke - wg mnie to jest ok, ale zeby po osiedlu czy do szkoly? I jak niby uwazacie na szkla? Chodzicie 3 kroki przed dzieckiem z lupa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bo moi sasiedzi
maja koty które sobie łażą i srają po naszym podwórku. Wkurza mnie to. Nie mogę dzieciom kupić basenu dmuchanego bo zaraz jest przebity. A jak zwracam sąsiadce uwagę to mi mówi ze przecież nie zamknie kotów w klatce, ani nie będzie siedziała i ich pilnowała. No i jaki mam dowód że to jej koty a nie jakieś dzikie nie wiadomo skąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozwalam zawsze o ile to zaakceptuje zona. mam duze problemy z udowodnieniem ze zimna stopa to tez zdrowa stopa. szczegolnie babciom. ciekaw jestem jak inni sobie radza z rodzina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja po prostu mowie, ze nic synowi od tego nie bedzie, nie obchodzi mnie, ze mysla inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, jestem fanką Cejrowskiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po swoim podwórku pozwalam, nawet po rosie o 5 rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po podwórku, wprawdzie nie naszym tylko dziadków, jak najbardziej. Chociaż babcia lamentuje bo dla niej praktycznie co najmniej 10 mcy w roku ziemia zimna i go wyziębi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój 6-cio letni syn zawsze na boso biega latem i niekoniecznie tylko po ogródku ale również na placach zabaw, nawet ściąga buty jak jest chłodno. Biega po kałużach w deszczu przychodzi się ogrzać jak mu się zrobi zimno, nigdy z tego powodu nie był chory. Mojemu mężowi sie to nie podoba ale mnie to nie interesuje zapomniał jak był sam dzieckiem i się botem rzucał z kumplami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sama zimą chodzę po śniegu boso, oczywiście po własnym podwórku i nie za długo. Dzieciaki też próbowały. Niech się hartują:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzą boso gdzie chcą. W domu nikt nie ma kapci ;P Kiedyś babcia nam kupiła wszystkim kapcie na święta. Nawet nie wiem gdzie je walnęłam (pewnie gdzieś na strychu,albo w piwnicy?) Ja też uwielbiam chodzić na bosaka i kiedy tylko się da zrzucić buty to chodzę bez :D A jak jadę na Mazury to nawet nie wiem gdzie są moje buty, hłe, hłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego by nie? Jeśli masz czyste podwórko, nie ma na nim szkła, gwoździ, ani zwierzęcych odchodów, bo nie widzę przeszkód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×