Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość art789

Czy żona prostytutka to obciach?

Polecane posty

Gość art789

Czy według was żona prostytutka to aż taki obciach? Moja zona jest prostytutka od 10 lat a jednoczesnie jest wspaniałą kochająca zoną i cudowna mama dwóch chłopców. Na boga przeciez to jaki ktos wykonuje zawód nie determinuje tego jakim jest czlowiekiem. Jeżeli tyllko wykonuje swoja pracę uczciwie, nikogo nie krzywdzi i jest w zgodzie sama z soba to nie widze problemu. Ja ja bardzo kocham i wspieram w tym co robi a nasza miłość w ogole na tym nie ucierpiała. Wręcz przeciwnie to doświadczenie nawet zblizyło nas do siebie. Skąd ta pogarda i nienawiść społeczeństwa do tego zawodu. Przeciez te kobiety nic złego wam nie robią. Nikt przeciez chyba nie jest zmuszany żeny do nich chodzić. Żyjcie i dajcie żyć innym to jest mój apel do wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obciach dla dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może jest to
wygodne dla Ciebie bo zarabia dużo i Ty nie musisz sie wysilać by zapewnić byt rodzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość art789
Ale nasze dzieci maja wszystko na co nie mogą pozwolić sobie ich koledzy a poza tym sa otoczeni nasza miłością. Naturalnie o pracy mamy nic nie wiedzą. Po co im ta wiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dorosną to się dowiedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość art789
Tak zona zapewnia byt naszej rodzinie ale czy to coś złego? Przecież nie kradnie, nie oszukuje, nie zabija. to sa uczciwie zarobione pieniądze. U nas jest troche odwrócenie ról męskich i kobiecych. Żona pracuje a ja zajmuję się domem i dziećmi. Jednak w naszym przypadku to znakomicie funkcjonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zawsze będą chłopcy
mogli przeżyć inicjację seksualną z mamusią. :D Tatuś zaoszczędzi na dziwce dla nich ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prowokacja a jezeli nie (chociaz to malo prawdopodobne :) )to co z ciebie za facet????? skoro godzisz sie na to ze twoja kobieta sypia z innymi, i jescze za pieniadze brak mi slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość art789
Co to ma znaczyć co z ciebie za facet. Po prostu nie uważam żeby zona robiła cos złego. To tylko seks, nic wielkiego. Ważne jest to co jest między dwojgiem ludzi, wazne sa uczucia a nie chwila wygibasów zwana seksem. Dla mnie to nie jest żadna zdrada. Zdradzić mozna tylko emocjonalnie a to jest tylko zwykły seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość art789
Dzieci o niczym nie wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z takim podejsciem jak twoje i twojej zony do seksu, milosci, zwiazku dwojga ludzi i zdrady - to mialam na mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość art789
To znaczy z jakim podejściem? A poza tym dzieci i tak sie nie dowiedzą, sąsiedzi ani znajomi nie maja o niczym pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem, że Ty też sypiasz sobie z innymi bo \"to tylko wygibasy\"? dziwne podejście, tzn niby normalne dla faceta, że oddziela seks od miłości, ale jakoś sobie nie wyobrażam (będąc normalna dziewczyną, lubiącą seks ale jednak mającą jakieś zasady) pieprzyć się z innymi i żeby mój facet jeszcze mnie w tym wspierał :O no ale skoro mówisz, że wasz związek na tym nie cierpi a Tobie się to podoba to widocznie tak jest, choć ja jakoś nie potrafię sobie wyobrazić takiej sytuacji. PS. Zaczernij nicka, bo ktoś się zacznie pod Ciebie podszywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok zaczerniłem wiecie no czasem tak bywa że jest akcja że ja jestem przy tym jak moja żoneczka się zz innym wali > Pomagam nawet osiągnąć Jej lepsze przeżycia pakując w drugą dziurkę , bardzo to lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość art_789
Nie ja nie sypiam z innymi kobietami a moja zona poza pracą tez nie sypia z innymi facetami. Po prostu zona potrafi oddzielic pracę od zycia prywatnego a to tez w dużej mierze dzieki mojemu wsparciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli dla ciebie jest ok to spoko ... ale zapewniam ze dzieci sie dowiedza na 100% tego sie nie da ukryc a wtedy znienawidza swoja matke albo bedzie im tak wstyd ze nie beda chcialy wogole na nia patrzec :o pomyslcie jakie to bedzie dla nich zalamanie matka dzi.wka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety dziwne są
Czy praca jako diler narkotykowy, albo handlarz żywym towarem to obciach ? Przecież prywatnie można być miłym, sympatycznym, uczciwym obywatelem, a kto nie chce to nie musi kupować naszego asortymentu. Nikogo do tego nie przymuszamy siłą ? Czy to nie czas żeby społeczeństwo w końcu nas zaakceptowało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to w ogóle za porównanie. Przeciez diler narkotykowy albo handlarz żywym towarewm krzywdza innych ludzi, popełniaja przestępstwo. Jak możesz takich zbrodniarzy porównywać do nikomu nie szkodzących prostytutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heblara ale my mamy z synami bardzo dobry kontakt, wiele rozmawiamy z nimi i bardzo ich kochamy a to chyba jest najwazniejsze a nie zawód mamy. Poza tym mam nadzieję, że sie jednak nie dowiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety dziwne są
Bez przesady, diler narkotykowy dostarcza towar na który jest zapotrzebowanie. On chce sprzedać, ktoś chce kupić. Niezainteresowanych nie zmusza siłą do kupowania. A że przestępstwo ? Wiele osób kopiuje nielegalnie filmy czy muzykę w internecie albo uzywa pirackich programów i nie mają obiekcji, że to też jest przestępstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety dziwne są
Zresztą kupowanie/sprzedawanie narkotyków nie jest szkodliwe dla zdrowia. Szkodliwe jest dopiero ich zażywanie. A oprócz tego, takie środki, dają także działania pozytywne np radosne stany emocjonalne czy możliwość szybszego przyswajania wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość volumeee
Skoro seks to tylko "wygibasy" to czy ty tez korzystasz z usług koleżanek Twojej żony? Jeżeli mówisz że to normalna praca taka jak każda inna, to dlaczego nie mowicie o tym dzieciom i znajomym? Poza tym nie martwisz się o żonę? Nie dośc że jest narażona na różne choroby to jeszcze przecież nigdy nie wiadomo na jakiego klienta trafi, może ją pobić, okraść, zabić itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe dobre porównania
Ja tam bym wolał być dealerem niż mieć żonę kurwiszona :O . I jak by inni mówili na nasze dzieci ? "Z-kurwy-syn" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już raz to pisałem ale widac niektórzy nie potrafią czytac więc sie powtórzę. Nie ja nie sypiam z innymi kobietami a moja zona poza pracą tez nie sypia z innymi facetami. Po prostu zona potrafi oddzielic pracę od zycia prywatnego a to tez w dużej mierze dzieki mojemu wsparciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Volumeee a ty mówisz swoim sąsiadom i dzieciom o swoim zyciu erotycznym. Nie bądź śmieszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubelak jeśli będa kochac a na pewno będa to nigdy tak nie powiedzą. Najwazniejsze sa zdrowe relacje w rodzinie pomiędzy rodzicami a także pomiędzy rodzicami a dziećmi. To czym zajmuje się mama nie powinno miec wpływu na ich relacje z mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redakcjabravo
nie obciach,tylko obciag. z polykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×