Facet dran nie przyznal sie ze ma dziecko !

Jasne,ze go kopne w dupe

Sluchajcie! On mnie wykonczy ! Siedzi do drzwiami wejsciowymi w doprowadza mnie do szalu dzwoniac domofonem. Chyba policje wezwe. Po 100 telefonie powiedzialam mu , ze ma sie ze mna w zaden sposob nie kontaktowac. Nie moge wylaczyc telefonow z powodu palanta A wino jakies z RPA

o jezusiek :O a mozwe jest tak jak Ci pisalam? ze bal sie na poczatku powiedziec Tobie o dziecku bo wie,ze ich nie lubisz............ale z drugiej strony..:O:O:O Otwórz drzwi i wylej na niego kubeł zimnej wody...moze to pomoze.....ochłoną Jego emocje:D:);):P

On sam nie wie co mowi , raz tak a raz tak a za trzecim razem wersja jest jeszcze inna. Jak mozna nie powiedziec takiej powaznej rzeczy! Ona go wrobila w dziecko. No biedaczek :o on nie wiedzial jak sie dzieci robia ??? Mam okna z drugiej strony , ale moge wyjsc na klatke :D i polac go woda :D

noo sam sie mota w swoich .... zeznaniach :O Ha ha i co,polejesz Go woda?:)

Uspokojcie mnie ludziska 0 i jak..uspokoilas sie?:P

heheh jestem ciekawa jak się skończyło

no i nie ma autorki :O

Nie wiem czy ten temat ktoś jeszcze czyta , ale ja dowiedziałam się , że on ma dziecko po 3 latach chodzenia. Od tej pory nienawidze facetów , czuje się oszukana. Najlepsze jest to , że słyszałam , ze ma dziecko gdy sie go pytałam , młówił , ze to ploty , ze nie jego. Okazało się pózniej, ze sie wypierał bo jego synek ma nazwisko matki a nie jego. Więc skoro na papierze, nie jest napisane \" Jan Kowalski tylko Iksiński\" więc to nie jego bo w papierach nie ma jego nazwiska. Niezle co sobie wytłumaczył sytuacje:( A dziecko sie zrobiło z proszku a nie z JEGO nasienia sytuacja okropna współczuje ci ja mam wrażenie ze te osoby co wiedzioały , ze on ma to dziecko smieja sie ze mnie jak mozna byc takim naiwnym ....

Molii -- nikt sie nie smieje:O Tak to juz bywa z tymi ujkami:O az 3 lata Cie oklamywal:O tylko jaja mu uciac:P

Stracone 3 lata ... teraz sama jestem już ponad rok , ale zobacz jak sobie to wytłumaczył na papierze nie ma jego nazwiska to nie jego :( I on uważa ze nie potrzebnie robie problemy bo on ma racje a dziecko zrobiło sie samo ... ręce opadają podobno ten mały jest identyczny jak tatuś :(

no wiem wiem wytlumaczenie tak denne jak zapewne On sam:O Co innego jak by Ci od razu o tym powiedzial a nie takie cyrki :O Nie wiem sama co Ci napisac :O