Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klaudia*

takie pytanko mam

Polecane posty

Gość klaudia*

hej mam 22 lata i jestem jeszcze dziewicą czy dla faceta ma to jakieś znaczenie czy dziewczyna jest dziewica czy nie moi znajomi mówią mi często że już dawno powinnam spróbować seksu bo poźniej jak będę miała 60-tkę to bedle żałować ja nieraz mam ochotę sprobować ale jestem strasznie nieśmiała i wstydzę się że coś pójdzie nie tak że nie będę wiedziała co i jak zrobić no i obawiam sie swoich reakcji podczas seksu moim kompleksem są tez wystające wargi sromowe tzw. motylek i może to mnie tez krępuje proszę powiedzcie mi jak sie wyluzować i ogólnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polonez
jesli facet jest normalny to wystarczy mu powiedzieć i zrozumie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamię sie
hej wejdz na moje forum i powiedz czy o takie go motylka ci chodzi???????powiedz ze nie jestem sama!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia*
Właśnie zrobiłam to z ogórkiem. Było cudownie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia*
to wyżej to ktoś sie pode mnie podszywa jakiemuś dziecku sie nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to piekne i wzniosłe uczucie jakim jest duma z faktu izmoja kobieta jest dziwica i dla mnie to zostawila,pryska szybko i rozmywa sie w szarości codziennego dnia.Po roku Twój facet juz nie będzie i tym pamietal.Musisz więc wybrać sama.Uzywasz czy przezywasz ... Wybór nalezy do Ciebie. Pamietaj,ze zycie masz tylko jedno,a na seks człowiek poswięca statystycznie około 2500 tysiaca dni swojego zycia.Żyjemy przeciętnie ok 220000 dni.Policz czy warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaliaa
smierdzę flądrą:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam właśnie 22 lata, jak pierwszy raz to zrobiłam. Dziś myślę, że troszkę za długo czekałam... To nie był ktoś specjalnie wyjątkowy, nie przygotowywałam się do tego, choć wiedziałam, że wkrótce ten dzień nastąpi, to nie planowałam, że to będzie akurat ten konkretny. Spotykałam się z tym chłopakiem od trzech miesięcy, chciał to ze mną zrobić, więc się zgodziłam, bo w sumie też chciałam. Może to zabrzmi głupio, ale już mi trochę to moje dziewictwo \"ciążyło\"... I wiem, że jakbym czekała dłużej, to byłoby mi coraz trudniej się przełamać i to zrobić... On nie wiedział, że to mój pierwszy raz, być może się domyślił, ale nie rozmawialiśmy o tym, nie chciałam, on też nie zaczął tematu. Tak mi pasowało. Może moja historia zabrzmiała trochę tak, jakbym chciała po prostu mieć to już za sobą, \"technicznie\" się pozbyć błony, ale nie o to chodzi. W sumie wiedziałam, że z tym chłopakiem to nie do końca życia pewnie, ale wtedy mimo wszystko mi na nim zależało, dlatego chciałam z nim to zrobić. Nie wykorzystałam go tylko i wyłącznie w celu defloracji... Potem byliśmy ze sobą jeszcze jakieś 4 miesiące, ale to raczej nie ma znaczenia przy tym temacie. U mnie to wyglądało tak, bez żadnych wzniosłych słów i tym podobnych rzeczy, jak to czasem dziewczyny opisują pierwszy raz jako coś wyjątkowego, magicznego... Wiadomo, były emocje, troszkę strachu, bo to coś nowego, ale podeszłam do tego jak do normalnej rzeczy. Ale tak jak napisałam wiem, że każdy miesiąc zwłoki sprawiłby, że byłoby mi coraz trudniej się przełamać. Absolutnie nikogo nie namawiam do tego, żeby to zrobić byle jak, z byle kim, oby szybciej. Ale jednocześnie uważam, że nie należy też przykładać do tego zbytniego znaczenia, bo wtedy naprawdę jest coraz ciężej to zrobić, pojawia się coraz więcej wątpliwości, obaw strachu... Ale wybór odpowiedniego momentu to oczywiście indywidualna sprawa każdego. Ja tylko przedstawiłam swoją historię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia*
no ja tez mam czasem taki chwile ze chciałabym mieć to już za sobą w końcu mam już 22 lata i żadnej praktyki hehe ale jestem strasznie nieśmiała nie wiem dlaczego ale wstydzę sie rozebrać przed facetem stanik zdejmę ale stringów już nie wstydzę sie bo mam duże wargi tzw. motylek no i wiadomo brak doświadczenia nie wiem jakie pieszczoty lubią faceci co i jak mam robić w tym roku byłam nad morzem i poznałam fajnego faceta proponował mi seks ale ja odmówiłam niby chciałam to zrobić ale nie byłam przekonana tak samo nie wiem dlaczego ale jak bardzo chce poznać jakiegoś faceta bo samotność już mnie męczy i poznam kogoś to zaczynam sie obawiać i wycofuje sie kurcze dajcie jakieś rady żebym tak nie robiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, czy tu są jakieś rady... Po prostu trzeba się przełamać, za bardzo nie analizować... A motylek to żaden problem. Każdy ma jakieś kompleksy, ja na przykład mam małe cycki i stanik głupio mi było zdjąć... Ale zdjęłam i już. Dlatego tym się nie przejmuj, nikt idealny nie jest, a facet jak już zacznie się do Ciebie dobierać to będzie tak tym zajęty, że żaden motylek mu nie będzie przeszkadzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliś26
miałam 25 lat gdy straciłam dziewictwo i mojemu chłopakowi nie przeszkadzało to,żę w tym wieku jeszcze nie uprawiałam seksu a wręcz przeciwnie - cieszył się że czekałam za nim tyle czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×