Prośba do młodzieży

Kochani napiszcie, w jakich zajęciach, spotkaniach, działaniach chcielibyście brać udział. Co by Was poruszyło i zachęciło do działania poza szkołą. Piszcie cokolwiek, co by Was zainteresowało.

Bieganie z dużą grupa po lesie i niezly wycisk- cos jak komandosi;)

przypomina dawne , słusznie minione czasy

z udziałem Afroamerykanów i Metysów

warsztaty tanca nowoczesnego, hip-hopu no i grupa do biegania

capoeira, taniec brzucha, jakieś tam kółko teatralne itp rzeczy

suuper! dzięki! dawajce jeszcze :-)

ooo jeszcze przydłyby się jakieś zajęcia na których można by ćwiczyć dykcje

Zajęcia edukacyjne w szpitalu albo przychodni :D

do dzis zaluje ze nie bralam udzialu w warsztatach teatralnych, bo takich u mnie w szkole nie bylo, a mysle ze warto bylo by cos taiego organizowac za to chodzilam na kolko filmowe i bylo suppeer

Nie wiem czy dzisiejsza młodzież by się tym zainteresowała, ale moim zdaniem warto byłoby... myślę o czymś w rodzaju kółka maklerskiego. W mojej szkole (średnia) były takie zajęcia pozalekcyjne i do dziś żałuję, że się wtedy nie skusiłem by chociaż trochę \"liznąć\" temat ;) Wszak mnóstwo jest młodych ludzi, którzy zarobią jakieś grosiwo i nie wiedzą co z tym począć, bo żeby rozwalić na pierdoły to za dużo, a na mieszkanie czy dom potrzeba kilka razy więcej ;) W ostateczności ładują kasę w fundusze, ale nie mają o tym większego pojęcia.

cIEKAWE, CZY SĄ JESZCZE DZIEWCZYNY, KTÓRE ZAINTERESOWAŁYBY SIE ROBÓTKAMI RĘCZNYMI TYPU: DRUTY, SZYDEŁKO. oKRESOWO WRACA MODA NA RĘKODZIEŁO, A TU WYKONAWCZYŃ CORAZ MNIEJ

do osoby, co pisała o zajęciach z dykcji ... możesz mniej więcej opisać jak wyobrażasz sobie takie zajęcia??? Co byś chciał/a na nich robić? w czym miałyby Ci pomóc??? Jeśli możesz to napisz proszę. super pomysły kochani :-)

też jestem za kółkiem teatralnym, recytatorskim albo coś :P albo \'kącik poezji\' ;)

a ja z racji swego wyksztalcenia jestem za tym by mlodziez miala wiecej stycznosci z filozofia, z tego co pamietam ze szkoly sredniej, to na j. polskim i na historii bardzo malo jest tematow zwiazanych z filozofia, a jezeli juz to bardzo ogolnie i co wazne-blednie, np postac Sokratesa czy Platona.

To jak trochę starsza młodzież może się wypowiedzieć to ja też coś dorzucę;) Zajęcia z dykcji to dobry pomysł, myślę że fajnie by było rozszerzyć je na komunikację międzyludzką w ogóle, tak żeby nauczyć się mówić poprawnie i wyraźnie, bo wbrew pozorom to nie jest takie proste:) Poza tym kółko teatralne to bardzo dobry pomysł, sama chodziłam na takie w którym były zarówno elementy teatru jak i akrobatyki i śpiewu, atmosfera była super i naprawdę chciało się tam przychodzić. A oprócz tego na pewno znajdzie się ktoś chętny, kto będzie chciał przyjść na zajęcia sportowe ( ale ciekawe, nie bieganie dookoła sali bo to mają na WFie np taniec, jakaś sztuka walki czy joga) albo do wolontariatu i pomocy w jakimś hospicjum czy innej organizacji. Pomysłów i możliwości jest nieskończenie wiele:)

Dziekuję za pomysły :-) jesteście super i nadal proszę o wypowiedzi, WSZYSTKO mi się przyda :-) Proszę również o rozwinięcie (jesli to możliwe) tego, że tematów jest nieskończenie wiele ;-)

mamzela już wyjaśniła o co mi chodzi. Myśle ze w praktyce wyglądało by to tak ze każdy gadałby jakieś wierszyki typu chrząszcz brzmi w trzcinie. Do tego przydałaby się jakaś polonistka z odpowiednią specjalizacją, gdzieś mi się obiło o oczy ze jest filologia polska połączona z logopedią ale mogę się mylić

taniec nowoczesny by był super...sama bym sie zapisala albo jakis aerobik czy fitness

dobrze Ci się obiło:D

JA chcialabym miec w szkole grope osob ktora pomaga starszym ludzia (tak jak wolontariat tylko osoby ze szkoly) Chcialabym wycieczki po lesie tak jak ktos wspomnial komandosi .. Miec w szkole bblioteke..

no ja właśnie jestem polonistką i dodatkowo mam zrobioną podyplomową logopedię :-) dlatego Twoja wypowiedź bardzo mnie zaciekawiła. Na pewno to wykorzystam ;-) Poza tym chciałabym też wymyślić coś innego, jakies zajęcia, które młodzież by pokochała i się w nich zatraciła :-) taka marzycielka jestem :-) chodzi o to, żeby się rozwijali a jednocześnie świetnie bawili i żeby nie mieli czasu na głupoty :-)

amenty--- jak miło:)

dawajcie tematy a może przeprowadź ankietę wśród swoich uczniów?

na pewno zapytam samych zainteresowanych :-) ale chodzi też o to, żeby zająć się młodzieżą ogólnie z mojego miasta, żeby na dane zajęcia przychodzili wszyscy (jeśli chcą oczywiście), więc sama muszę wyjść z inicjatywą i wysunąć kilka opcji :-)

no chyba ze tak, powodzenia życzę:)

Super, że znalazł się ktoś z inicjatywą, teraz naprawdę ciężko o takie osoby, którym się chce cokolwiek zrobić:) myślę, że dla każdego można znaleźć jakieś interesujące zajęcia, skoro autorka jest polonistką to treningu sportowego raczej nie poprowadzi (ale przecież można wciągnąć w to wuefistki:P):) ale już warsztaty humanistyczne na pewno; mnie się to widzi jako coś w rodzaju połączenia stowarzyszenia umarłych poetów, gdzie można przyjść poczytać wiersze, podyskutować a do tego zorganizować kabaret lub jakiś spektakl teatralny np charytatywnie dla domu dziecka albo coś w tym stylu i jeszcze na dodatek nauczyć się trudnej sztuki komunikacji i autoprezentacji:) no chyba się rozpędziłam ale pomysłów jest trochę a jeśli Autorko masz możliwość coś takiego wprowadzić w życie do śmiało i do dzieła:)

Wielkie dzięki! Możliwości to wielkich nie mam, ale zamierzam je mieć :-) tzn. będę chodzić, szukać, pytać, może i sponsorów znajdę. Myślę, że wszystkie zajęcia wchodzą w grę ;-) jesli tylko będą chętni, to myślę, że uda mi się zarazić chęcią innych nauczycieli czy specjalistów ;-) Wiem na pewno, że się nie poddam, muszę coś zrobić, dziękuję za wsparcie :-)

up

miło widzieć, że istnieje jeszcze jakaś nauczycielka, która chce coś robić dla dzieciaków. Ja na swojej drodze poznałam tylko jedną taką, a szkoda... Myślę, że fajnie byłoby zorganizować jakieś zajęcia plastyczne, albo warsztaty psychologiczne. Kiedyś na takie uczęszczałam i wiem, że zgłębianie siebie, swojej psychiki jest bardzo interesujące dla młodzieży, szczególnie jeśli takie zajęcia prowadzi miła, wyluzowana nauczycielka/psycholog.