PYTANIE DO FACETOWczy zalety duchowe sa w stanie zastapic braki w urodzie??????

to nie jest tylko moje zdanie, to jest życie, szara naga rzeczywistość

nie napisalem w nicku "wszyscy faceci", wiec chyba jasne ze za wszystkich nie mowie? :p

kurde czy ja jestem pasztetem? :O

zapodaj fotkę to Ci powiemy ;)

Stawiam fotkę. Tylko prosze, nie śmiejcie się! Bo się całkiem wtedy załamię... http://republika.pl/blog_zu_482055/874957/tr/brzydal.jpg

kurde :P:P:P

bardzo smieszne KURDE~!!:O

Kobietę z która spędziłem 3 lata poznałem po tym jak spodobała mi się z urody i uznałem ze mam u niej szanse. Ale mój przykład jest osobisty. Ja najpierw upatruje dziewczyny, które mi się podobają a dopiero później poznaje cih charaktery. I oczywiście charakter rozstrzyga. Choć nie zawsze. Ostatnio rezygnacja (której na 100 proc. nie jestem pewien) była podyktowana dużą odległóścia i bieżąca sytuacją własną (ogólną) ps : ale widywało się wiele kobiet do których by się nie uderzyło a miały chłopaków.

nie. super charakter nie wystarczy abosolutnie do tego aby na powaznie zainteresowac sie kobieta, mam na mysli zwiazek. jak dziewczyna jest fajna itd, to zostanie po prostu moja przyjaciolka. co jak co, ale od zony/dziewczyny oczekuje sie wiecej, w koncu mamy spedzic ze soba cale zycie, wiec chce aby byla nie tylko fajna, ale i ladna. sa wyjatki jak najbardziej, ale ja zwracam uwage na wyglad. dziala to w obie strony, nie bede nigdy z fajna brzydula, ale rowneiz nigdy nie zwiaze sie z piekna idiotka. szukam czegos pomiedzy (z naciskiem na urode hehe :) )

Up Up

popatrzcie sie na siebie meskie pasztety-wy tez pozosawiacie wiele do zyczenia zwlaszcza w Polsce:P

Sprawy duchowe sa najważniejsze w związku, dlaczego? Dlatego! Sfera cielesna szybko przemija, nie jesteśmy atrakcyjni na całe zycie. Atrakcyjność tylko duchowa się liczy. Coż to za radość być z kimś dla jego ciała, jeśli za 40 lat wszyscy będziemy pomarszczeni? Naprawdę szkoda czasu i energii. Lepiej wybierać głową a nie okiem. Bo ciało do czego innego dązy niż duch. I nie ma zgody między nimi. Wybierajmy więc ducha, bo to co nie materialne trwa wiecznie. Np. Miłość! A nie cielesność!