Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sunset00

milosc a przyzwyczajenie....????

Polecane posty

Gość sunset00

oj ciezki temat wiem...jestem z chlopakiem 5 lat ale coraz zcesciej ogladam sie za innymi...i coraz czsciej chce z nim zerwac, ale tak bardzo go i polubilam i pokochalam ze juz nie wiem czy go kocham jak czlowieka czy jak chloapak...:(5 lat to dlugo, pierwsze 3 lata byly zajebiste ale teraz...hmmmodwlekam te decyzje juz rok...najgorsze ze nasi rodzice sie znaja i wogole juz cala rodzina mysli ze bedziemy razem...co ja mam robic??boje sie ze jak z nim zerwe to mnie znienawidzi, w sumie sam tak powiedzial, boje sie ze zniszcze mu cale zycie, on jest taki dobtu, zawsz sie mna opiekowal, ale coz serce nie sluga, nie moge z kim s byc z litosci jeju!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfhnfnjh
Wiesz co sama tak mialam bylam z kolesiem 2 lata i nagle poczulam ze podobaja mi sie inni, nawet flirtowalam z jednym (jednak naszczescie w pore przestalam) czulam wtedy ze jestem strasznie przyzwyczajona do chlopaka ze nie umialabym bez niego zyc, a wiedzialam ze jak zerwe to kontakt sie urwie.... powiedzialam mu o tym ze go nie kocham ze jest dla mnie tylko przyjacielem itp jednak on sie nie poddal pol roku to trwalo zanim sobie uswiadomilam ze go kocham i nie chce zyc bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×