kryzys małżęński.............

Sierpień 27, 2007

wydaje mi się,że nastąpił. Jesteśy razem 9 lat (2 lata po ślubie). Wszystko było pięknie cacy love dnia każdego (no wiadomo jakieś kłótnie miały miejsce). Od 2 dni jest cicho, dziwnie, była kłótnia także to nie cisza przed burzą. Jest dziwnie. nie wiem co robić.

Sierpień 27, 2007

Przeczekaj....

Sierpień 27, 2007

ale jak?? bez słowa?

adwokat z urzędu · Sierpień 27, 2007

Jesli ci zalezy to porozmawiać , ale spokojnie bez wyrzucania z siebie pretencji , co najwyżej powiedzieć o tym co ty czujesz. Takie przeczekanie magazynuje żale ... i niedopowiedziane sprawy moga wybuchnąc po latach i nie będzie czego reperowac ...

Sierpień 27, 2007

rozmawiałam - no może za bardzo "z wyrzutami" ale to boli. On - raczej milczy niż mówi, powie dwa słowa i na tym koniec. Juz nie wiem czy krzyczeć, czy żalić się , a może też milczeć.....

Zaloguj się

Zarchiwizowany

kryzys małżęński.............

Polecane posty

Gość smutna smutna

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość Marianka_29

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość smutna smutna

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

adwokat z urzędu 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość smutna smutna

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

NAJŚWIEŻSZE