Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

Najgorsza jest utrata okazji, która mogła odmienić życie

Polecane posty

Gość

Tak. Najgorzej jest zaprzescic szansę, która mogła zmienić życie na lepsze, najgorzej, że po czasie nic nie można z tym zrobić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniśka masz rację
:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nefrolog
No takie życie jest, o straconych okazjach należy zapomnieć i trzeba uważa, żeby nie zmarnować kolejnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dziś już wiem, że nic nie zmienie, uczuciowo wolna będę za kilka lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ciekawa jaka będzie ta kolejna okazja, na pewno nie taka jak ta pierwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jaka była pierwsza
którą zmarnowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Teraz jestem sama, Zdałam mature, idę na studia, staram się o prawo jazdy, wierzcie mi ze rzuciłabym to wszystko, wolalabym tego nie miec, bo nie jestem szczesliwa Sa dni, ze uswiadamiam sobie ten fakt i nie daje sobie rady ze swoimi uczuciami. Jestem spetana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dynkxi
leeee to Ty jestes mloda, cale zycie przed Toba; co Ty sie martwisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Poznałam kogoś kilka lat temu. Byłam szczęśliwa tym że jest moim przyjacielem, facetem, wszystkim.... kocham go z całej siły, nie byłam pełna nadziei co do przyszłości naszej znajomości ale byłam (jestem) pewna ze to moja miłośc, jedna, jedyna Odszedł po tym jak zaczęłam kłamać w kilku kwestiach, dziś wiem, że gdybym wtedy powiedziała prawdę, Dziś mieszkalibyśmy razem myśląc o slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nieistotne, ważne jest to jak czuję się, nie zmienia się nic od roku Boli mnie tak samo. Kiedy tylko pomyślę, że straciłam, jak bardzo go kocham to nie mam siły oddychac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jakie były Wasze szanse, niepowtarzalne, te które zmarnowaliście/łyscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laguna29
Może nie kochał Cię tak bardzo..... :( Nie wiem jakie to były kłamstwa, ale kochanej osobie wybaczyłabym bez względu na wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie wiem już sama, wydaje mi sie ze kocha, Nie raz wybaczal klamstwa ktore wyszly na jaw, ale w koncu odszedl Wiem, ze jestem mloda, niedlugo studia, nowe miasto, ludzie, ale boje sie ze nigdy nie bede emocjonalnie wolna, bo bez wzgledu na to co czuje B, ja kocham cala soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Boje sie naszego ewentulnego spotkania, a jest to mozliwe Co wtedy zrobic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jak mam sie podniesc, zeby juz sie nie meczyc Na codzien jestem zajeta swoimi sprawami, robie max duzo zeby wieczorem szybko zasnac,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mogłam mieć pracę marzeń. Tak niewiele brakowało. Dwa miesiące mnie rekrutowali, został tylko jeden, ostatni, etap. Ale, niestety, zbyt luźno potraktowałam ostatnią rozmowę, co niewątpliwie przyczyniło się do negatywnej reakcji firmy na moją kandydaturę na oferowane stanowisko. Moja pierwsza porażka w życiu, boję się myśleć, co będzie dalej.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×