bardzo dziwne objawy - lekarze rozkładaja ręce -

Od jakiegoś czasu mam bardzo dziwne bóle głowy - pojawiaja się nagle, dosłownie w sekundzie i tak samo znikają. Ból jest bardzo silny, zwykle taki cisnący w okolicach oka (takie uczucie jakby mi ktoś wypychał oko od środka na zewnątrz). Do bólu dochodzą silne zawroty głowy i wymioty - koszmarne co 10-15 minut odruch wymiotny mimo puściutkiego żołądka (zwykle jego treść zwracam przy pierwszym wymiotowaniu, później już nie mam czym wymiotowac i tylko się męczę co 15 minut). Takie ataki bólu moga trwać od paru godziny nawet do 5 dni!! (To jest tak że kładę sie z bólem głowy spać i budzę sie nadal z bólem głowy - koszmar!) Mam też takie chwillowe zaburzenia świadomości tzn nie mdleję ale np siedzę sobie i nagle "ucieka" mi 10 czy 15 minut. Wyglądam w tym czasie normalnie - tylko tak jakbym się zamyśliła. Na ból nie działają żadne kompletnie leki - brałam wszystko co dostępne bez recepty, później od lekarza dostałam Aulin, Zaldiar, Metindol, Kortyzol, Imigran, Divascan.... i nawet juz nie pamiętam co jeszcze, ale nic kompletnie nie działało, nawet jak brałam duzo większe ilości od zaleconych (np na ulotce było infor ze jednorazowo 1-2 tabletki, a mi nie przechodziło nawet po 6!! ). Byłam u 4 neurologów - żaden nie jest w stanie stwierdzic co to jest. Mówią, że nie wygląda to na typową migrenę (tym bardziej ze bardzo silny i typowo przeciwmigrenowy Imigran nie działa) ani na typowa neuralgię. Miałam robiona tomografię komputerową - nic niepokojącego nie wykazała. Czy ktos z Was miał może takie objawy? Może znacie kogoś kto miał? A może znacie dobrego neurologa we Wrocławiu chociaz? Nie wiem juz co mam robić :-(

Pomóc nie mogę, ale podnoszę.Zdrówka. :-)

dziekuje :-)

robiłas tomografie,albo rezonans?

KLASTEROWY BÓL GŁOWY

http://www.forumromanum.com/member/forum/forum.php?action=blog_tindex&USER=user_359915&threadid=3&onsearch=1

do jest ok - tak robiłam tomografie ale nic niepokojącego nie wykazala

do PRAWDOPODOBNIE JEST TO - cześć objawów mi się zgadza, ale z wymienionych tam leków brałam np Imigran i Kortyzon i żaden nie pomógł poza tym tam jest taki test na rodzaj bólu - zrobiła go sobie i wyszło mi, że to migrena a lekarze mówią że to nie migrena, bo nie działaja leki na migrenę :-(

moja kolezanka tez ma napadowe bole głowy,poza opisywanymi przez Ciebie dochodza jeszcze omdlenia,jest po wszystkich badaniach,nic nie wykazaly.Jeden z lekarzy zaproponowal sesje masazy plecow,bo podobno moze to byc od kregosłupa,zaczela miesiac temu i jest lepiej-bole mniej intensywne i jak do tej pory bez omdlen.Moze warto sprobowac.

Jest ok - spróbuje, przynajmniej wątroba nie ucierpi na teście kolejnych leków :-)

ja mam to samo od kilku lat myslalam ze mam jakiegos nowotwora ale lekarze stwierzdili zebym dawno padla,,, wiec tak samo kupa lekow i nic nie pomaga,,ostatnio znalazlam dobre kapsulki i musze powiedziec na 5 przypadkow bolu glowy w 3 mi pomoglo moze nie jest to dobry efekt ale chociaz cos.kupilam je w tesco bez recepty nie pamietam nazwy ale wiem ze cos bylo ze slowem migrena prawdo podobnie migraine.jak tylko lekko czulam klocie lykalam 2 na raz i kladlam sie w cichym ciemnym pokoju po godzinie bylo nieco lepiej ale straszne bo tyle czasu mam przez ten leb wydarty z zyciorysu.