Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce mi sie życ

jak wy na to patrzycie jako os. trzecie?

Polecane posty

Gość nie chce mi sie życ

jak byście sie poczuli jesli ktos z rodziny miałby wprowadzic sie do domu w ktorym mieszkacie (mieszkam u teściów) a wy dowiadujecie sie o tym w dniu jego przeprowadzki. dookoła wszyscy wiedzieli tylko nie ja.....rozumie ze to nie jest moj dom ale powinni chociaz mnie poinformowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość persefka
rozumiem cie, nawet bardzo dobrze, też mieszkam u teściów i nie moge już tego strawić. W Twoim przypadku szczerze ci współczuje. A jak długo mieszkasz u nich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie życ
ani ja ani mąż nie wiedzial to jest męża siostra z dzieckiem odeszla od męża na poczatku mieszkala na stancji teraz wprowadza sie do nas. Ale nikt nas o nic nie pytał ani nie poinformował sama tesciowa z ćoreczką zarządzila. Nie wiem co robic, uwazaja ze nie powinnam byc zła bo to przeciez jej dom. No tak ale dlaczego robia z tego wielka tajemnice??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak najszybciej się wyprowadzić, mają niestety do tego prawo, to ich dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie życ
no własnie ja nie chce oni prawa do tego mieszkania !!! tylko jakies szczerosci przeciez trzeba uzgodnic jakies rzeczy. boze nie chce mi sie zyc nie wiem co robic...szukam stancji ale mąż nawet nie chce mi pomoc bo uwaza ze mamy takze prawo mieszkac. gnieździmy sie w jednym pokoju...a hrabianka wywalczyla pokój dla siebie i osobno dla swojego synka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaż ,Twój mąż powinien wiedzieć, to ich syn... ehh życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkałam z teściową ok. pół roku, koszmar.... nie można było niczego przełożyć w kuchni bo była awantura, szkoda gadać.... Ale mieliśmy dokąd się wyprowadzić i zrobiliśmy to. Oboje tego chcialiśmy. Nie wyobrażam sobie mieszkania tylko w jednym pokoju, po prostu (chociaż tak mieszkałam). Teraz mamy dom, teściowa została osobno. Uff...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche glupio postapili i masz prawo czuc rozgoryczenie ale postaw sie na miejscu tesciowej i jej corki dla nich sam rozwod pewnie jest koszmarem a jeszcze tlumaczyc sie ze wszystkiego mozliwe ze to ponad ich sily...Ja osobiscie mam wredna tesciowa chociaz coraz lepiej mi sie z nia zyje i rozumie to ze jestes zla ale moze tesciowa poprostu nie pomyslala ze to ze Ci nie powie Cie urazi ...moze poprostu bylo dla niej oczywiste ze corka moze wrocic do rodzinnego domu kiedy chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja nie bardzo rozumiem
Dlaczego niby tesciowa ma Ci sie tlumaczyc z tego, ze przyjmuje WLASNA corke, do WLASNEGO domu??? Moze jeszcze o zgode powinna Cie poprosic??? Oj zle te Wase tesciowe:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawo macie, ale jakie to prawo? uświadom męża, że jest Ci bardzo źle i nie możesz tak żyć. W końcu zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety zawsze synowa jest traktowana po macoszemu, no i w czym problem? teściowa zawsze ma rację, dziewczyna ma dach nad głową i niech się zamknie, tak ? tego nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...autorko chyba troche przesadzasz z tym \"NIE CHE MI SIE ZYC\":O na dobra sprawe to macie gdzie mieszkac ja z mezem mieszkalam u swoich rodzicow bo moja tesciowa od razu powiedziala ze u niej mieszkac nie bedziemy i koniec i gdybym nie miala swoich rodzicow to jestem pewna ze wielkie G by ja obchodzilo gdzie bedziemy mieszkali:OA ty troche przesadzasz i robisz z igly widly..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja nie bardzo rozumiem
Mow do mnie jeszcze:O Sama tez mam tesciowa i gdybym mieszkala u niej, korzystala z jej goscinnosci i pomocy nie zakladalbym na forum topikow o tym jak mi zle:O A gdyby bylo mi zle, wyprowadzilabym sie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie życ
a ja nie bardzo rozumie-mieszkamy juz 5 lat to znaczy ze nie mamy zadnego prawa mamy siedziec cicho jak mysz pod miotła i zgadzac sie na wszystko?? mogli chodziaz nas poinformowac i tak zrobia swoje...szczerosc a tak jestesmy postawieni przed faktem dokonanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudax44
wynajmij mieszkanie albo weź długoterminowy kredyt i kup pod hipoteke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie życ
no wlasnie tego chyba ona chce zebysmy sie wyprowadzili bo musi gdzies swoje graty pupychac i sklócic cała rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko! 5 lat mieszkacie? to i tak długo wytrzymaliście. faktycznie teściowa mogła wam powiedzieć jeśli wiedziała wcześniej ze siostra się do was wprowadzi ale z drugiej strony i tak nie mielibyście za dużego prawa glosu w tej sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie życ
szczerośc to podstawa a nie kopanie pod kims dołki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie życ
wiem ze i tak zrobia co zaplanowały ale nikt nam nic nie powiedział wcześniej!!!! zakładam takie topiki bo sama chce sie upewnic w swoich przekonaniach!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czzzooon
dziewczyno-nie czujesz sie ty w tym domu za dobrze? wydaje ci sie, ze masz wieksze prawa niz corka? niezly tupet jestes tam obca i jak dziewczyna miala malzenskie problemy nie chciali widocznie obecmu mowic i jak widac slusznie bo gowno z nich rozumiesz jak ci sie nie podoba towyperidalaj a jak chcesz mieszkac tam to zawsze bedziesz w tym domu na ostatniej pozycji u siebie jestes na pierwszej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie tak...Moze nie do konca niech sie zamknie ale nich chociaz bedzie wdzieczna...dlaczego nie mieszka u swoich rodzicow jak jej tak zle...Ja pomijajac to ze moje tesciowa i taik by nie pozwolila u siebie mieszkac to nie chcialabym u niej mieszkac chocby nie wiem co....A jak wy byscie na to patrzyly jakbyscie to wy braly rozwod i chcialy zamieszkac w rodzinnym domu a zona brata by miala obiekcje ze sie jej nie tlumaczycie...Pozatym jesli chodzi o dwa pokoje dla niej to tez to rozumie...ona jest sama i trudniej jej teraz bedzie na cos wlasnego odlozyc a ty masz meza wiec bierz sie za odcinanie pepowiny mezowi bo jesli dluzej zostaniesz w tym domu to dopiero zaczna Cie traktowac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czzzooon
nie dosc ze tesciowa 5 lat obca babe toleruje pod swoim dachem to ma sie jej jeszcze zwierzac z osobistych problemow corki? widocznie nie masz tam tak dobrej prasy i nie maja do ciebie zaufania mozesz winic tylko siebie jeszcze kurwa dzieciakowi zalujesz pokoju w domu jego babci jak mu sie rodzice rozwodza jestes wredna i widze to po jednym poscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja nie bardzo rozumiem
Moja schorowana tesciowa przez pol roku utrzymywala szwgra i jego zone:O Kiedy urodzily im sie blizniaczki, szwagier laskawie poszedl do pracy, a tesciowej oprocz codziennych obowiazkow typu, pranie, sprzatanie, gotowanie dzialka itp, doszla opieka nad dziecmi, bo biedna szwagierka nie daje sobie radzy z karmieniem i przewijaniem (tylko to robi). A najwspanialsze jest to, ze ciagle slyszymy o tym, jak to oni maja ciezko i chetnie poszliby na swoje:O:O:O Wiec wybaczcie, ale odwinajac tesciowe o cale zlo swiata, warto krytycznym okiem spojrzec na siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czzzooon
nie dosc ze tesciowa 5 lat obca babe toleruje pod swoim dachem to ma sie jej jeszcze zwierzac z osobistych problemow corki? widocznie nie masz tam tak dobrej prasy i nie maja do ciebie zaufania mozesz winic tylko siebie jeszcze kurwa dzieciakowi zalujesz pokoju w domu jego babci jak mu sie rodzice rozwodza jestes wredna i widze to po jednym poscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czzzooon
postepuj tak dalej, rzadz sie i nie wykazuj wspolczucia dla siostry i dzieciaka w tej sytuacji. rob z siebie ofiare w sytuacji czyjegos nieszczescia. wredna babo. i jak nic twoj maz cie zostawi i wtedy dopiero bedziesz miala problem w ilu pokojach masz mieszkac madry facet powiedziallby ci adios

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie życ
tak tak ciekawe czy ty siedzisz cicho jak ktos knuje cos za twoimi plecami. wulgaryzmow nie pisze bo to nie jest w moim typie cwaniaczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie życ
koncze topik bo chodzi na złą droge zycze wam mało problemów z rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja nie bardzo rozumiem
A jakie to knucie za Twoimi plecami, pytam??? Zarzadzila Twoja eksmisje??? Nie dramatyzuj! Niawyrazniej nie maja do Ciebie zaufania. Zastanow sie lepiej dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×