czy to normalne...guzek na szyj?

wyczuwam z prawej strony szyj guzek...Dodam ze ejstem osoba dosc szczupła moze to jakaś kosta lub chrzastka..mozecie sprawdzic swoje szyje dotykajac i powiedziec mi czy tez macie takie wybrzuszenie ...bede spokojniesza moze tak kazdy ma a ja panikuje...szyja powina być całkowicie gładka?

ejjj no prosze was mozecie sprawdzić dla mnei swoje szyje:-)-:-)

ja nie mam guzka - sprawdzilam. a ten Twoj guzek jest w miescu wezla chlonnego? czy nie? i czy 'ucieka' pod palcem, czy jest nieruchomy?

guzek jest nieruchomy i raczej nie w miejscu wezła tylko na szyj po prawej stronie

wyraznei go czuć jak sie dotyka to dość wyraznei zgrubienie ale nie boli

co ty tu jeszcze robisz....marsz do lekarza ja cie nie chce straszyć ale nie wolno lekceważyć żadnych guzków i zgrubień!!!

byłam u lekarza ale lekarz mnie nawet nie zbadał reką...tylko dał skierowanie do laryngologa.......widac było ze sie spieszył i niebył zaiteresowanyw eic wypisał skeirowanie na odczepne nawet mnie nei badajac a na wizyte do laryngologa mam czekac 3 miesie bo sa starszne kolejki

ale moze dlatego ze neijestem szczupła...a mam sporą nadwagę:d

wiesz co...skoro dał ci skierowanie do laryngologa...możliwe że masz powiększone węzły chłonne...ale lepiej niech zbada to lekarz.

DO LEKARZA, PROSTE

byc zadnych wybruszeń zgrubień i guzków

moze to taka budowa chrząstki tarczycowatej, u męzczyzn bardziej widoczna pod postacia tzw \"jablka Adama\". kazdy ma takie zgrubienie wyczuwalne pod palcami w środkowej części szyi, szczególnie jak się odchyli głowę do tyłu...czy to o taki guzek chodzi?