Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasia_Puszczaslka

Czy miłość i seks według was to 2 nierozłączne sprawy?

Polecane posty

Gość a tak wygląda
kasia---a ile masz teraz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja równiez popieram choć wiem ze faceci troche inaczej do tego podchdzą, my kobiety jestesmy bardziej uczuciowe i czasem za duzo myslimy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam teraz trochę na odwrót. Kiedyś byłem święty a teraz rozpustny :P Sam się dziwię z jaką łatwością potrafię oddzielić te dwie sprawy, chociaż wiem że lepiej jak idą w parze. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet jak zdradzi, to zawsze mowi TO BYL TYLKO SEX, czyli oni na pewno tak uwazaja a ja osobiscie nie uprawiam sexu bez milosci, wiec musi byc spelniony warunek uczuciowy, zeby kochac sie z facetem.....teraz jestem w zwiazku, wiec i tak jest tylko On, ale gdyby go nie bylo, to i tak musialaby najpierw byc milosc a potem lozko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunetka31
popieram sex i milosc to 2 nierozłaczne sprawy :) chyba ze ktos sie lubi puszczac a niektorych wypowiedzi stwierdzam ze duzo tu puszczalskich:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hftcjknkysx
o podróba Kasi Puszczalskiej się znalazła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy byłam młoda, to zdarzyło mi się zdradzać partnera, w tej chwili jest to dla mnie nie do pomyślenia. Cóż, byłam młoda i głupia, teraz wiem co jest w życiu ważne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a teraz
jestes nadal glupia, rozciagnieta i z mnostwem chorob wenerycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasikkkkkkk
Dla mnie sex wiąze sie z uczuciem ,a jezeli by był bez uczucia to zaraz by mnie po nim uczucie wzieło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do cukierek = przypuszczalnie kazdy potrafilby to rozdzielic jesli sie uprze, tylko czy sex bez milosci, z przypadkowa osoba, jest tak samo wartosciowy jak ten, ktory uprawiasz z ukochanym? daje tyle samo rozkoszy? odpowiedz prosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasikkkkkkk
dla cukier - szmaty to nie seks to jebanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olivia wszystko zalezy od partnera, tego czy jest czuly, doswiadczony, namietny mi taki seks sprawia taka sama przyjemnosc czasami trudniej sie wyluzowac, ale z kims z kim nie lacza nas uczucia jest za to wieksza adrenalina w stalych ukladach nawet lepiej kiedy nie ma uczuc, bo czlowiek czuje sie bardziej swobodny, nie boi sie co pomysli druga osoba itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasikkkkkkk - skoro sie urwalas ze sredniowiecza albo z LPR to twoja strata nie puszczam sie na prawo i lewo, po prostu umiem kierowac swoim zyciem seksualnym np. teraz mam partnera, ktorego na maksa kocham i tylko z nim sypiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" ale z kims z kim nie lacza nas uczucia jest za to wieksza adrenalina\" --> co do tego zdania, zgadzam sie w 100 % :) a co do reszty, pozostane przy swoich przekonaniach :) kazdy ma prawo robic co chce, nie neguje tego, tylko wiem, ze ja bym tak nie mogla :( dlatego chcialam wiedziec jakie to jest doswiadczenie? co sie wtedy czuje? musze przyznac, ze nakreslilas sprawe, dzieki :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiiik
ja tam nie mam oporów, aby się pobzykać z fajnym ciachem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helllenna129
nie juz tak nie sądze jak bylam cnotką niewydymką to tak myslalam teraz sądzę zupełnie inaczej ze dobrze jak jest dopelnieniem milosci ale moze tez byc sam i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiiik
podchodzę i pytam się czy mogę go possać. tyle 99,9 sie zgadza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helllenna129
nie no tak calkiem nie mozna kogos nie lubic trzeba czuc symaptie i zaufanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki sport, czy używka. Tak człowiek jest zaprojektowany że mu się zwyczajnie chce. I to czy jest zakochany czy też nie, popęd seksualny pcha ludzi do jego zaspokojenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olivia... i właśnie mózg nam to podpowiada że istnieje takie zagrożenie. Tak samo jak pozwala nam nazywać pewne uczucia jak miłość, wierność i takie tam. Nie zmienia to jednak faktu że odczuwamy czysto fizyczną formę zaspokojenia swoich pragnień. Wniosek. Miłość swoją drogą, potrzeba fizyczna swoją. Jeśli komuś uda się to ze sobą połączyć, spokojnie można go nazwać szczęściarzem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×