Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oves

do mam jedynakow

Polecane posty

Gość oves

czy wasze dzieci upominaja sie o rodzenstwo? planujecie nastepne dziecko czy zostajecie przy jednym? ja postanowilam miec jedno bo jakos latwiej i wygodniej wychowywac jedynaka ale mam czasem watpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -----------------------
znam kilku jedynakow i jedynaczek.. wszyscy sa nienormalni tzn. egoisci zapatrzeni w siebie, nikogo i nieczego nie widza.... totalni popaprancy - zwlaszcza faceci :( zdecyduje sie wiec na drugie dziecko, dla dobra tego pierwszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem jedynaczką... Zawsze chciałam mieć rodzeństwo ale niestety... Mojej mamie sie nie udało... a tak miałabym siostrzyczkę ... I co do opini o jedynakach to nie jestem rozpieszczona i jeszcze nie spotkałam się z takim komentarzem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nannnnnaaaaa
mam jedno dziecko, nie planuję bo nie mam zamiaru jeść chleb ze smalcem. Dziwię się tym rodzinom co nie mając pieniędzy decydują się na kilkoro dzieci. Mam już w pracy takie i teraz jęczą, że nie mają z czego żyć. Co za patałastwo. Robi dzieci bez zastanowienia a później jęczy wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama jedynaczki
Ja mam córeczkę i chociaż stać mie na jeszcze jedno dziecko, to nie będę go miała. Żałuję bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boumiła
Jestem mamą przemiłego 14 latka,który nigdy nie chciał rodzeństwa.Nie żałuję że nie mam więcej dzieci,czuje się spełniona jako mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem mamą jedynaczki Powiem , ze miewam czasami mysli typu : moja córka będzie sama , nie bedzie miała rodzenstwa.Sama mam siostrę i jestem szczęsliwa ze ją mam. Nie wiem. Niby chciałabym jeszcze ale boję się ( kredyt miezkaniowy, praca , lenistwo chyba tez) Córcia ma 11 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak i nie
ja jestem jedynaczką i nigdy nie chciałam rodzeństwa...wkurzają mnie ci co mówią że lepiej mieć dwoje dzieci bo się z sobą bawią itp...moja kuzynka ma dwie córki i każda ma swoje towarzystwo,swoje koleżanki...i nie bawią się z siostrą....a co do ''rozpuszczenia'' to zależy od charakteru a nie od tego czy jest się jedynakiem czy nie....taki co ma rodzeństwo może być wiekszym egoistą i bardziej w siebie zapatrzonym snobem niż jedynak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boumiła
Moja babcia często powtarzała,że rodzina jest tylko w gnieżdzie i coś w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze radze - lepiej
Z JEDYNAKA NI PIES NI SABAKA :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynaczka..
Na pytanie cioć i wujków: a co byś chciała, braciszka czy siostrzyczkę?, zwykłam odpowiadać: pieska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *****ksza
no cóz, czasem brat z bratem żyje jak najgorszy wróg , a siostra wydrapałaby oczy siostrze za to , że ma lepszą figurę czy ładniejszą kieckę. Chodzi tylko o to, że człowiek ma sie chociaz z kim pokłocic a tak to sam jak palec.Rodzice nie są wieczni, a jak trzeba sie bedzie nimi opiekowac na stare lata to spada to na barki jedynaka. Nie ma sie z kim podzielic obowiazkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem, że chciałabym mieć dwójkę. Kiedy drugie ... nie wiem. Może wtedy, jak nie będę musiała w aptece wybierać, np. czy kupić maść dla mnie na opuchnięte dziąsła, czy coś przeciwko komarom dla mojego synka. Nie chcę też musieć dokonywać wyboru w spożywczym i rezygnować z sera, na który mam ochotę. Wiem, że kasa to nie wszystko, jednak chcę, żeby starczało i na podstawowe rzeczy i na ewentualną szkołę czy zajęcia dodatkowe mojego dziecka/dzieci? Trzymam więc kciuki za poprawę płac w naszym kraju ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bożkabe
Do mam jedynaków z wyboru. Niedawno w mojej rodzinie zdarzyła się straszna tragedia.Zginął syn mojej siostry. chłopak tuż po maturze. Dobrze, ze ma jeszcze córkę. bo załamała by się całkowicie. I w wieku 45 lat została by sama z mężem. Ja wiem że nikt nie myśli o najgorszym. Ale w takim przypadku przypomina mi się zdanie starszej góralki "pani z jednym dzieckiem to jak z jedną szklanką" . Ja mam trójkę dzieci z dużą różnicą wieku między starszymi i najmłodszym i nigdy z mężem nie żałowaliśmy swojego wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bożkabe ja tez o tym myślę .... niestety znam sytuację, że i rodzeństwo zginęło w wypadku :-(.... nie wiemy co nam pisane .... jednak jak napisałm wcześniej tez bym chciała mieć dwójkę dzieci... ale boję się ... chyba najbardziej problemów finansowych ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam czworo dzieci i właśnie
jemy chleb z szynką. A koledzy męża z pracy z wyrzutem go pytają jak to możliwe, że do pracy nosi normalne kanapki,ciasto i owoce:P Co za głupota uważać,że trzeba mieć jedynaka żeby nie jeść chleba ze smalcem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mam czworo dzieci - u mnie smalec odpada :-) nie jem mięsa :-) A tak na poważnie, znam małżeństwo z szóstką dzieci, w drodze siódme, żyją na wyoskim poziomie, tylko on pracuje, podobno wyspacjalizował się w uzyskiwaniu świadczeń od państwa. A Wy pracujecie oboje? Czy tylko mąż np? I o jeszcze jedno chciałam zapytać: jaka jest różnica wieku między waszymi dziećmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość średnio 3 lata różnicy
9,7,4 i niemowlak. Tak. Oboje pracujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A maluszek w żłobku czy z nianią? Czy może pracujesz w domu (ja sama to o tym marzę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama jedynaka
a ja mam jedno dziecko i na tym raczej poprzestanę. Mam malutkie mieszkanko i już jest ciasno a co dopiero z 2 dzieci. Do tego finansowo stoimy nie najlepiej. Może jak się poprawi sytuacja materialna.... nie mam nic przeciw większej ilości dzieci. A tak na marginesie, to, jaki ktoś ma charakter zależy od wychowania. Mnie i mojego brata (7 lat różnicy) uważano w szkole i w przedszkolu za jedynaków..???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość folinka
ja mam jedno dziecko, chciałabym mieć i drugie, ale paraliżuje mnie strach. Ciążę przechodziłam bardzo ciężko, od urodzenia same problemy zdrowotne, wylew, niedotlenienie, rehabilitacja, niedoczynność tarczycy, złe diagnozy lekarzy... Boję się, że to mogłoby się powtórzyć, wiem, że nie musi, ale boję się. Chyba byłabym bliżej decyzji o adopcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedno dziecko wystarczy mi do pełni szczęścia. Nie trzeba być jedynakiem, żeby być samotnikiem. Można być jedynakiem, a otaczać się przyjaciółmi, gronem życzliwych ludzi. Z rodzeństwem całe życie można drzeć koty. Ja mam siostrę, a czuję się tak, jakby jej nie było i posiadanie rodzeństwa jest mi jak najbardziej obojętne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bożkabe
Co do charakteru, to ja mam troje jedynaków, może ze względu na róznicę wieku. Moje trzecie dziecko nie było planowane ( chyba przeterminowane globulki) ale poczęte w Boże Narodzenie potraktowaliśmy jak prezent pod choinkę. I teraz gdy dwójka powoli wychodzi z domu (kończą studia) czujemy się młodsi, że trzeba jeszcze chodzic na wywiadówki, i dom nie jest pusty. Dodam jeszcze że dwie pierwsze ciąże były zagrożone miałam duże problemy z doniesieniem, a przy trzeciej w wieku 36 lat czułam się bardzo dobrze i wyglądałam na dużo młodszą. Co prawda te trzecie jest chyba najbardziej rozpieszczone najmłodsze w całej rodzinie. A tak do mam bojących się dodatkowych obowiązków najwięcej pracy miałam mając tylko jedno dziecko. Potem doświadczenie sprawia dużo łatwiejsze rozplanowanie dnia, starczyło go na obowiązki, spacery z wózkiem, pomoc starszym w lekcjach, miałam też czas dla siebie. Oboje z mężem pracujemy za średnią krajową i przy odrobinie wyrzeczeń inwestujemy w dzieci cała trójka chodziła a najmłodszy jeszcze chodzi dodatkowo na języki obce, na basen, na płatne kółka zainteresowań w szkole i w pałacu młodzieży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem mama
dwojki jedynakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bożkabe
A te moje wyrzeczenia to ograniczenie wizyt u fryzjera i kosmetyczki (raz na dwa , trzy miesiące wystarczy, męża strzygę sama maszynką ) rezygnacja z kupna kiecki za trzy stówy. Gotuję i piekę ciasta sama w domu. Jak starsze dziecko chce na jakiś ekstra zakup musi samo na to zarobic. A teraz możliwości dodatkowej pracy dla studentów są bardzo duże. Teraz oboje w wakacje pracują w Holandii, w ten sposób mam z głowy kieszonkowe dla nich na cały rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dam rady
a jak ma się połowę średniej krajowej,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimbambom
rozpieszczuch i tyle, w dzieciństwe mialm koleżankę jedynaczkę okropna tak jej nie nawidziłam, więc może lepiej jak dziecko ma rodzeństwo, jest lepiej akceptowane przez społeczeństwo. Ta koleżanka wszystko co miała dostawała, a na dodatek był z nią problem w szkole, bo się kłóciła z innymi dziećmi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sagaaa
a ja tam co czytam, że ktoś kogoś skrzywdził, pobił itp. to są osoby wychowywane, gdzie miały rodzeństwo. I to jest porządne wychowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam jedynaczke
Mam dorosla corke,byl okres,szczegolnie we wczesnym dzicinstwie chciala miec rodzenstwo,bardzo szybko jej przeszlo i wcale nie uwazam,ze jedynaki sa bardziej egoistyczne, wszuystko zalezy od wychowania,a nie ilosci dzieci w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×