Co się z nią dzieje?

napewno zdradziła

Ty przynajmniej widzidzisz ze cos jest nie tak.... moj chyba juz tego nie widzi.

emilia0 a co Tobie jest?

Kiedy ostatnio spaliście ze sobą?

Milo ze ty pytasz .Moj maz ma mnie totalnie gdzies poprostu a tak bardzo go kocham ...wogole uczuc nie okazuje itd ,duzo sie rzeczy sklada jeszcze na moje smutki, ale oczywiscie wszystkie sa zwiazane z nim.

A jaki to ma z tym zwiążek?

twoj topic moze byc moim ,tylko ja mam problem z mezem.

emilia Pogadaj z nim tak jak ja próbowałem z żoną może on tego nie dostrzega?

ile jesteście razem?

CHodzi o to ze i ty nie wiesz co jest grane i ja ,a jak sie dopytuje to jego zdaniem jest wszystko ok.

6 lat ale 3 malzenstwem, 2 letnie dziecko, a wy macie dziecko?

aha - sam nie wiem co Ci poradzić mam podobny problem

Nie nie mamy dzieci

Ja od zawsze chciałem mieć ale ona nie - że niby nie jest jeszcze gotowa no to czekam:)

Zabrales ja gdzies ,kupiles kwiaty albo zrobiles jej jakas niespodzianke wcale nie musi byc droga? Sorki slepa jestem przeciez pisales ze nie macie dzieci .

jestesmy w tym samym wieku co wy.

Często kupuje jej kwiaty, prezenty(biżuterie itp) wychodzimy razem - od 2 tygodni nie bo ona nie chce... Mówie jej często że ją kocham (bo tak jest) ona mówi że też ale nie jest taka jak kiedys - martwie sie o nią...:(

Sama juz nie wiem co robic wlasnie u nas rozmowa nie pomaga bo juz to przerabialam ,o wszystko musze go prosic :zeby mnie przytulil ,pocalowal, za reke chwycil , sam od siebie tego nie zrobi ,a kwiatow juz dawno nie widzilam ,przestalo mu chyba zalezec na mnie ,dodam tylko tyle ze ma bardzo dobra prace ,duzo zarabia moze to wlasnie nam zaszkodzilo.

a powiedz ma jakas przyjaciolke ? moze od niej sie bys czegos dowiedzil albo od jej rodzicow??

niestety jej tata nie żyje a z mamą nie utrzymuje kontaktu... Jej przyjaciółka - Iza też zauważyła że coś z nią nie tak ale też nie wie co

mowiles ze chcecie miec dzieci a ona nie chce .... moze ma z tym jakies problem ,nie wywierasz na niej presji ?nie wiem co jeszcze moglbys zrobic skoro ona mowi ze jest ok a ty czujesz inaczej.

wiesz nie sądze żeby w tym był problem nie męcze jej i nie nakłaniam czekam aż będzie gotowa a moze właśnie podejrzewa że jest w ciazy i sama sie tego boi?

pewnie poleciała w tango z innym iteraz ja dręcza wyrzuty sumienia

nalesnik Tak myślisz...:(

Twoja zona ma szczescie ze sie o nia martwisz i wszystko zauwazasz , to dobrze dla niej bo jezeli ma jakis problem to musicie go rozwiazac razem ,a razem jest latwiej .Moim zdaniem musisz naprawde z nia jeszcze raz porozmawiac ale juz bez owijania w bawelne , zdawaj jej pytania nawet o zdrade ,chorobe ,dziecko ,pieniadze, i patrz na jej reakcje ,sprobuj ja delikatnie mowiac przycisnac ,napewno cos powie musi jezeli ja cos gnebi ?moze jej ktos krzywde wyrzadzil ,nie chce cie straszyc ale tez bym sie martwila.Moze miedzy wami nawet dojsc do klotni ale moze dzieki temu cos z siebie wyrzuci ,prubuj !!

misiek .wzruszasz mnie ze tak sie martwisz o zone. nie myslalam ze sa jeszcze tacy faceci. Milo sie zorczarowac. wiesz co moze serio jest w ciazky i jest zaskoczona i palcze... tym bardziej ze mowila ze nie jest gotowa wiec teraz jest troche tym podlamana. czy sobie poradzi i ze wszystko sie zmieni. w ciazy wszystkie placza. przynajmiej na poczatku. spi duzo???

okey dzięki wszystkim mam nadzieję ze jednak mnie nie zdradziła...:(

Tak śpi czesto ale to dlatego że płacze i jest zmęczona (chyba)..:)

no bo jakby cos sie działo w pracy to by Ci powiedziała.... a moze jest w ciązy ale z innym..

powodzenia misiek.