Ocencie mnie

Mam 23 lata,mieszkam z moim partnerem 80 km,od moich rodziców,zamieszkałam znim gdy miałam 19 lat.Mój partner codziennie dostaje ciepły obiad,jeśli niemam czasu w dzień gotować,ponieważ pracuje po 8 godzin dziennie zawodowo,gotuje wieczorem po pracy o 17 żeby było na jutro.Dbam o dom jest schludny i czysty,żeczy kture piore po wysuszeniu odrazu prasuje,Do pracy wstaje o 7,szykuje sniadanie dlanas,myje sie i lece na 9 do roboty.Myje podłoge i odkurzam ruwnież w tygodniu,mam też czas o zadbanie i przyjemności dla siebie.I własnie moje znajome i sąsiadki uważają że jestem dziwna bo w tym wieku trzeba sie bawić,i odpoczywać po pracy.Wiele moich sąsiadek niepracuje i kompletnie nic nierobi zamawiają jedzenie i całe dnie plotkują na podwórku.Kocham to co robie.

zamiast bycia podlogi, trzebania dywanow itp., poczytala jakies ksiazki, tudziez slownik ort. :O

jak dla mnie to uważam ze jesteś super gospodyni ogiska domowego to twoje sadiadki sa jakby nie z tego śiwata jak z tych kawałów o blondynkach pozdrawiam

zorganizowana, ale poświęć chwile na analizę słownika ortograficznego. Narobiłaś tyle błędów, że szok. To co robiłaś gdy był czas na naukę ? Oprócz obiadu na czas trzeba coś sobą reprezentować.

jeżeli nie czujesz ze jesteś wykorzstywana przez swego męższczyznę, że ty robisz wszystko dla domu i dla was a on nie robi nic i ma czas na swoje przyjemności a ty nie bo sie musisz cały dzien domem zajmować, jeśli to ci sprawia przyjemność i nie masz innych zainteresować to uważam że jest to OK. Każdy żyje według swoich własnych wartości i każdy inaczej lubi spędzać swój wolny czas. Jeśli to co robisz nie wpędza cię w poczucie tyrania a wręcz odwrotnie robisz to z radością, to dlaczego miałabyś zacząć żyć inaczej i się bawić? Każdy jest inny, każdy lubi co innego, twoje sąsiadki wolą zbijać bąki na progu plotkując i obgadując innych - nie miej wyżutów sumienia że nie jesteś taka jak one skoro tak naprawde wcale taka być nie chcesz. A co do błędów ortograficznych to sie nie przejmuj :). Ja mam dysgrafię stwierdzoną 10 lat temu i jakoś z tym żyję, a jak ktoś mi zwraca uwagę na błędy to nawet tego nie komentuję.

Od szkoły podstawowej jestem dyslektykiem,niestety nieuda mi sie tu wkleić mojego magicznego zaświadczenia.Pozdrawiam dzięki za opinie.Pozdrawiam.P.S.Dywanów niemam,tylko panele.

Nieczuje sie wykorzystywana,on pracuje i nawet właśnie wrucił ze świerzym pieczywem na śniadanie kture zaraz zrobie.

Ewelka40 niemam jeszcze dzidziusia,jeśli oto chodzi,ale pewnie taki blog założe Zuzi lub Michasiowi.Imiona wymyśliłam 3 lata temu,ale jakoś zwleka sie z tym.