Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Basia s

straciłam wszystko

Polecane posty

Gość GóraDółGóra
nie no bez kitu. kto wybaczy taka zdrade ? zrobila mu loda a teraz placze bo to taki wstyd. no ludzie :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia s
No co ty, nie dlatego. Żałuję tego strasznie i sama przed sobą się wstydzę. 13 października miał byc nasz ślub a teraz sama nie wiem. Nie chce mnie znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wionio
"zrobila mu loda a teraz placze bo to taki wstyd" Ona nie wstydzi się tego że zrobiła mu loda ale że inni się będą wyśmiewać. Cichodajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GóraDółGóra
a powiedz przynajmniej, jak sie po tym czulas ? jakos lepiej ? po tej calej zdradzie. sprawilo ci to chociaz jakas przyjemnosc heh ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nietakjak...
A co zrobic jak taka sytuacja ma miejsce w malzenstwie,gdzie jest dziecko? Zostawic wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wionio
Rozumiem cię dziewczyno a jak ten twój man się o tym dowiedział? Sama mu poweidzałaś czy was nakrył? Musisz go przybajeżyć trochę zastosować swoją kobiecą broń;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia s
Ludzie to nie spowiedź ale normalnie przespałam się z nim i finał. Mój narzeczony się dowiedział i drugi finał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wionio
Ale 9 lat związku to już może być ciężko po takim czasie już oczekuje się lojalności. Co innego zakochany smarkacz a co innego facet z takim stażem może nie byc łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GóraDółGóra
no co wy mówicie :| ona zdradzila go z innym.. on jej dotykał, całował, byli tak blisko i ten facet ma jej to wybaczyć i dalej ją dotykać :| nie będzie się brzydził ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia s
Głupio wyszło bo to było na imprezie. Mój narzeczony pracuje w SG i był na służbie. Było dużo wspólnych znajomych i jego kolega przyszedł ze swoim szefem. Przespałam się z szefem, kolega wszedł i nas zobaczył. Podejrzewam że to on mu powiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GóraDółGóra
a tak w ogole dlaczego to zrobilas ? dla odmiany ? alkohol niczego nie usprawiedliwia. wszytsko ma swoje podłoże. może tak naprawdę potrzebujesz kogoś innego, a ta zdrada była fakterm potwierdzającym tezę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wionio
---->Nietakjak...---> zależy od sytuacji zastanów się egoistycznie masz prawo zadecydować czy ci się podoba w malżeństwei czy też nie umywając ręce. ----->Basia s---> nie dziwię mu się że jest wkurwiony bo świadomie się bzykałaś na jakimś party jak rasowa cichodajka. A że postronni to zaobserwowali i mu donieśli. Zastanwiam się czy to nie prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda mi Cie
nic więcej chciałaś masz nie wszystko co smakuje dobrze sie odbija pózniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia s
chciałabym żeby to była prowokacja. Nie mogę spac jesc nic nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wionio
ALe gdyby cię nie nakrył ten kolega by było wporzo:D wiem jakie to wkuurwiiające jest uczucie no cóż dobrowolnie zdałaś się na jego łaske i niełaske przykre są zdrady dla każdego a już szczególnie takie które tu dałaś za przykład facet cię nie upilnował a ty się puściłaś ech kobiety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicola1980
Niezła jesteś ślub w październiku, a ty się bzykasz z jakimś gościem. Ty go nie kochasz zostaw go niech sobie ułoży życie a ty się pieprz z tym kolesiem, jak ci tak dobrze było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GóraDółGóra
Nikola brawo. całkowicie popieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jazda; dymac sie z szefem na oczach kolegi. przeciez tu juz nic sie nie da poradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia s
Co mogę zrobic, czasu nie cofnę. To był jeden jedyny raz przez 9 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda mi Cie
jak mogłas sie bzykac z tamtym ja miałam faceta-chodzilismy bardzo czesto na duze imprezy ..klubowe i jakos nie zdarzyło mi sie póścić! chciałam szłam na parkiecik potanczyc..sama albo z kolezankami-albo do Dj-a posiedziec 'albo na drugi bar i zawsze wiedział i sie nie mylił...ze patrzec to se moze kazdy ale do domu to on ze mną wróci:) i miał racje ptrzec moze kazdy-dotykac nieliczni a byzzzzzykac!! to tylko on mnie a ja jego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz to juz chyba tylko mozesz to zrobic ponownie. bo zdaje sie niczego to juz nie zmieni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia s
To nie mój szef, tylko tego kolegi. Byłam pijana czemu nie potraficie zrozumiec. Na trzeźwo bym tak nigdy nie postąpiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda mi Cie
wiesz nie wiem..ja nawet jak poszłam na impreze...i chciała ja i on sami spedzic wieczór to jakos równoczesnie wrecz o pewnej godzinie dzwonilismy do siebie!! np około 03/ albo 04..i spac zawsze wracalismy razem nawet jak osobno imprezy i tak samo ja jak i on -moglismy bzyknąć sie z kims ..a jednak zawsze dzowniłąm do niego a on bedac na koncu miasta -taxa i do mnie w nocy o pólnocy POPORSTU TRZEBA KOCHAC NAPRAWDE ahm-mam 27 lat /on 30..tak dla uzupełnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wionio
Jedziecie dziewczyne a to przecież nic takiego. Zdrada jest silnie naładowana emocjonalnie ale sama w sobie jako jednostkowy wyskok jest małym przewinieniem lecz nie każdy sobie z tego zdaje sprawę. Twój facet wpadł w szał musisz się mocno nastarać by to naprstować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GóraDółGóra
kto zdradzi raz zdradzi po raz kolejny. wiec niewarto probowac bo znowu odstawisz mu taki numer i co wtedy? nie marnuj facetowi zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu- głowa do góry to zawsze boli. I nie daj tak na siebie krzyczeć, gdyby to zrobił facet nie było by takiego szumu. Nikt nie jest kryształowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa! jak to szef kolegi to co innego. w takim razie nie wiem o co ten nazyczony sie czepia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia s
rc nie żartuj, to nie jest śmieszne. Życie mi się posypało przez jeden głupi błąd. Przepraszałam go, ale on mnie nie słucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GóraDółGóra
taaa! zdrada to nic takiego^^ A WIĘC ZDRADZAJMY NA PRAWO I LEWO! ILE SIĘ DA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda mi Cie
kurcze basiu szkoda mi ciebie ale nie potrafie tego ogarnąć wiem ze moje kolezanki sie poszczają..ale one wsumie nie mają powaznych związkó to i moga moze wlasnie tej wolnosci Ci zabrakło..nie wiem ja tam sie wyszalałam -posmakowałam[ale w związku nie zdradzałam] moze dlatego...ze miałam bardzo urozmaicone zycie...wiem czego chce i kogo pozatym ja wiem ze w sprawach seksu to np on mi najbardziej pasuje wie co lubie jak lubie kiedy lubie i dalczego teraz tak a pozneij inaczej-kompletne zgranie niewyobrazam sobie teraz nagle brac kogos innego kto do tego rozczaruje mnie..niestety jestem wybredna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×