Jak walczyć ze swoją zazdrością? Jak walczyć z chęcią ciągłej kontroli ???

a może chce się ktoś zapoznać i walczyć razem z tym przez gg ;D byłoby nam łatwiej ? ;) bo mam już sama siebie dość ;/ mam dość tego mojego prostackiego zachowania ;( i mogłybyśmy byśmy sobie nawzajem z siebie powyrzucać co przeskrobałyśmy,jakieś hańbiące zachowania wobec naszych facetów danego dnia itp ;p;D

Leczcie się, dziewczyny. W innym przypadku popadniecie w paranoję a Wasi mężczyźni po prostu od Was odejdą, zmęczeni tym śledzeniem.

Hej!!!! Ja też powoli zaczynam wariować z powodu zazdrości o męża--każdy sms,e-mail czy telefon do niego a we mnie się budzi czujność, niepewność....zazdrość-- ja chyba zaczynam ŚWIROWAĆ POMOCY!!!!!! Jestem sama na siebie zła,że robię mu awantury i często nieuzasadnione wyrzuty, ale ...to jest silniejsze ode mnie....

Ja też wariuję :O kontroluję Go na każdym kroku.... to jes silniejsze ode mnie :(

Dajcie jakąś radę,żeby tego nie robić :O Zaczęło się od tego ,że zauważyłam chowanie przede mną swojej komórki, pisanie po kryjomu sms-ów, a jeśli wchodziłam do pokoju w którym korzystał z komputera to nagle wychodził szybko z przeglądanych stron i strasznie zmieniał sie po twarzy...:O Dodam ,że jesteśmy małżeństwem od 14 lat , mamy dwoje dzieci :]

...czy mam się czegoś obawiać?:>

[:O

d:(

a sie jakas panna wiem bo czytalam archiwum rozmow ale slowa mu nie powiedzialam bon po pierwsze to ona zaczela i nic zlego w tej rozmowie w sumie nie bylo po drugie jak na razie sie nie odezwala po trzecie zaczalby kasowac archiwum gdyby cos nie gralo a tak to nawet mnie o to nie podejrzewa :)

przeczytajcie książkę Susan Forward Toksyczni Rodzice, może tytuł nie wskazuje na tematykę ale zawartość książki trzeźwo i otwarcie wskazuje pewne schematy, polecam , mi pomogła w walce z zazdrością o partnera

Hej. Cierpię na to samo co Wy. Tak samo też, nie bez powodu. Kilka wybryków juz za nami. Niestety mój luby w odwecie zmienił hasła do poczty @ i zaczynam się wściekac że nie mogę tam zajrzeć. Hasła do GG nie znam :-( - tez denerwujące. Została mi komórka ale sms kasuje. Wiem że to chore ale z natury nie jestem wścipska. On mnie nauczył bycia czujną i podejrzliwą. Mój sukces: zlikwidował konto na NK!!! Skończyły się nieprzyzwoite rozmowy z koleżanką :-)

autorko, idź się leczyć. proste, zazdrość cie zniszczy. i juz.

Ja nie mogę się skupić na codziennych czynnościach :O obsesyjnie myślę co znowu przyniesie dzień za niespodzianki..... Najbardziej wkurzyło mnie raz to jak weszłam do pokoju, gdzie rozmawiał przez telefon z jakąś kobietą ( wiem na pewno , że była to kobieta!!! :O), a gdy mnie zauważył to zaczął udawać,że gada z kolegą --nawet powiedział " ...no Roman nie mogłem Cię odwiedzić....przepraszam.." a z drugiej strony było słychać zdziwiony kobiecy głos " co ty mówisz???... aha nie możesz gadać " :O No i jak tu nie być czujnym, jak nie sprawdzać maili, komórki... Po tym incydencie bardzo mnie przepraszał bo oczywiście zrobiłam mu piekielną awanturę, ale czy to coś da ??? :0 :(

:* hej jesteście???

...a jeśli chodzi o nk to już w ogóle szkoda słów:( no i jeszcze przeglądane strony erotyczne :O mój twierdzi ,że lubi to ogladać a mnie wtedy krew zalewa :(

:@ tylko się tym pocieszam ,że mam świadomość ,że żle robię z tym sprawdzaniem, kontrolowaniem... no i może kiedyś mi przejdzie :P chociaż.......sama nie wierzę w to co napisałam :P

Hej Nadia!--- zgadzam się z Tobą,że to Oni nas uczą bycia czujnymi i podejrzliwymi :O chociaż mój twierdzi,że nic takiego złego nie robi :O Jakby mi jeszcze pozmieniał hasła na poczcie albo nk to......:P

:O

jak widac komorki i internet szkodza........ kto tu dzisiaj wie, czym jest zaufanie..........

...dlaczego tak brzydko Nas oceniasz???? my mamy problem i próbujemy z nim walczyć :O doceń to albo coś mądrego podpowiedz :P

Czy ktoś coś poradzi jak walczyć z tą zazdrością??:( Co robicie??? jak sobie z nią radzicie??

Cichutko tutaj dziś...:(

w dużej mierze dzięki temu, jak zachowuja się wasi mężczyźni. W poprzednim związku zostałam zdradzona i nie widząc czemu, facet SAM przyznał się do tego :o A wierzyłam mu i ufałam jak nigdy. Dlatego teraźniejszy związek też zaczęłam od szpiegowania :) Ale szybko mi przeszło, bo nic nie znalazłam, a nawet, jeśli były jakiekolwiek rozmowy z koleżankami to były one neutralne, czasami wspomniał o mnie, co akurat się u mnie dzieje..tak że nic wstrząsającego. Na dzień dzisiejszy to oboje posiadamy hasła do naszych kont, ale ani ja nie korzystam z jego ani on z mojego :)

Hej!!! Zgadzam się z tym iż nasze kontrole wynikają z tego jak zachowuje się facet. Ja nigdy wcześniej nie wiedziałam tego ,że mogę być o cokolwiek zazdrosna :O My jesteśmy razem już 15 lat a ta moja kontrola zaczęła się stosunkowo niedawno ( może ze 4 lata) , kiedy zauważyłam dziwne zachowania męża --> chowanie komórki, wysyłanie sms-ów po kryjomu..... stwierdziłam,że coś jest nie tak :O Co wy byście zrobiły-- przeszłybyście z tym do porządku dziennego czy też zasiało by to w Was ziarno niepewności, czujności...?

a moja kontrola zaczęła się stosunkowo niedawno ( może ze 4 lata) , kiedy zauważyłam dziwne zachowania męża --> chowanie komórki, wysyłanie sms-ów po kryjomu..... stwierdziłam,że coś jest nie tak -------- z Tobą raczej :O jeśli przez 4 lata kontrola nic nie wykazała, nie przyszło Ci do głowy, że szukasz czarnego kota w ciemnym pokoju, kiedy go tam nie ma?

A ja jednak czuję wewnętrzny niepokój :( nie chcę się tak czuć ale to jest silniejsze:O

pułapka :)sama się w nią pakuję- czuję sie z tym żle :O