Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna dziewczyna _

Nienawidzę siebie za to że jestem słaba, wrazliwa...

Polecane posty

nie chodzi o imprezowanie tylko chyba tłumienie /a raczej napewno/ poprzez alkohol "naszej" nadwrażliwości, nadświadomości mózgu na otoczenie, bodźce zewnętrzne itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój problem polega jeszcze na tym że bardzo chcesz być akceptowana. MIAŁEM TAK SAMO! i to chyba jest kluczem dziewczyno! niechciej tej akceptacji i zobacz co się stanie... przestaw mózg/myślenie na tryb: NIECHCĘ BYĆ AKCEPTOWANA PRZEZ NIKOGO, ANI NIC: społeczeństwo, mode, mame, tate, babcie... itd. może to Ci choć odrobinkę pomoże... (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz tak na to patrze że zazwyczaj najbardziej śmiali koledzy w szkole praktycznie nie myśleli bądź myśleli gdzieś tam ale niezwracali na to uwagi tj. na tę akceptację... tak jakby byli jej nieświadomi, wygłupiali się dla samego wygłupiania a nie świadomej akceptacji... jeśli już to podświadomej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem o co Ci chodzi.To chyba się z domu wynosi.Gdzieś tam u podstaw leżą problemy z dzieciństwa(przynajmniej tak mówią psycholog dzy).Tak czy owak dzięki że mądrze mi napisałeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieć taki luz w sobie żeby móc mieć to w d***e ...takie mam marzenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×