Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fajna madchen

przerwa w braniu tabletek

Polecane posty

prosze odpowiedzcie mi bo gin mi powiedzial ze po roku czasu musze zrobic 2miesieczna przerwe ale co mi to da? organizm nie dziala teraz jak trzeba przez tabletki, w pierwszym miesiacu na pewno nie bedzie dzialal jak przed braniem, w drugim moze cos sie zmieni no i w trzecim miesiacu znowu tabletki troche bez sensu to bo wydaje mi sie ze jak robic przerwe to przynajmniej na pol roku a nie 2 miesiace;/ ja nie chce robic przerwy bo nie chce byc w ciazy i nie wiem czy jak powiem ginekologowi ze dalej chce brac tabletki to czy moze miec jakies pretensje albo cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cocococococococococococococ
nie wiem co to za gin!!!! ja ja kiedys zrobilam 1 miesieczną przerwę bo akurat nie mialam tabsów i jak powiedzialam swojemu ginowi to sie zasmial czy chcialam zajsc w ciąże.Znam osoby ktore biorą tabsy po 5 lat i dłużej, bez przerw. No ale nie wiem, nie jestem ginem.Ja bynajmniej nie mam zamiaru przerywac i sie niepotrzebnie stresowac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no sluchaj, mi powiedzial ze mam zrobic przerwe i nawet nie powiedzial czemu ja nie chce byc w ciazy bo to za wczesnie i nie mam zamiaru sie stresowac poza tym czy w tej 2miesiecznej przerwie organizm bedzie tak samo pracowal jak przed braniem tabletek? watpie.. jak takie przerwy bede robic to organizm moze \'\'dostac szalu\'\' 😠 nie wiem co robic, niedlugo ide do gina bo tabletki mi sie skonczyly i powiem mu ze nie robie przerwy ale nie wiem czy np moze miec pretensje czy cos:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego lekarz ma mieć pretensje to Twój organizm i Twoja decyzja ja miałam przerwe 7 miesięczną i taką radzę zrobić. 2 miesiące to mała przerwa, ledwo organizm dojdzie do normy a tu zaś hormony..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie 7 miesiecy to ja rozumiem ja raz nie bralam tabletek przez miesiac i gin mnie wysmial bo mowi ze miesiac to nie przerwa, dla niego 2 miesiace to przerwa 😠 a to tylko miesiac roznicy.... w ogole mi nie powiedzial czemu mam robic przerwe, powiedzial tylko o przerwie po wakacjach i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doświadczenia wiem
ja ostatnio chciałam zrobić sobie przerwę 3 miesięczną - bo słyszałam, że po trzech latach brania tabletek powinno się tak robić. Ale moja gin powiedziała, że tak się robiło kiedyś, przy dzisiejszych nowoczesnych tabletkach z małą zawartością hormonów jest to niepotrzebne i nie trzeba robić przerw, chyba że planuje się ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doświadczenia wiem
microgynon21 nie jest lekiem starej generacji, też go brałam przez jakiś czas. Teraz biorę sediril30, podobny skład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli nawet przy tym microgynonie moge nie robic przerwy po roku czasu? kurde no juz sama nie wiem wiem ze moge sobie jakies szkody wyrzadzic ale do cholery 2 miechy to nie przerwa;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doświadczenia wiem
poza tym lekarz nie może Ci nakazać zrobienia przerwy wbrew Twojej woli, to Tobie musi pasować termin tej przerwy jeśli już się na nią zdecydujesz, miesiąc czy dwa później nie odgrywa roli. Chyba że przerwa ma być spowodowana tym, że branie tabletek źle wpływa na Twój organizm. Ale wtedy lekarz powinien zmienić tabletki a nie robić przerwę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta ja mam takiego lekarza ze nawet badan nie zrobil przy doborze tabletek, ba! nawet nie spytal sie czy pale to tak naprawde chuj go obchodzi jak sie czuje nawet sie nie spytal wlasnie jak tabletki na mnie dzialaja;/ no ja nie chce w ogole robic teraz przerwy dopiero za rok chce bo caly czas do szkoly chodze i bedzie super jak wpadne;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doświadczenia wiem
moja rada - zmień lekarza. Jeśli po tych tabletkach nie czujesz się źle nie zmieniaj ich ale lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mam do wyboru babke albo faceta i ten facet to taki madry jest... a babka moze byc tylko jak bada to koszmar, boli jak nie wiem;/ ale wole babke bo jest lepsza a badanie to pare sekund przeciez i da sie wytrzymac a nie chce chodzic to prywatnego bo za bardzo kasy nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doświadczenia wiem
ja też chodzę do kobiety i też na NFZ :) POwodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doświadczenia wiem
pierwszy raz słyszę o takim przypadku że lekarz po roku zmusza do przerwy Przeważnie to kobiety same się o nią pytają po paru latach brania tabletek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doświadczenia wiem
chyba że tu chodzi o Twój wiek? nie wiem jak to jest z bardzo młodymi dziewczynami, ja już mam "swoje lata" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi lekarka powiedziała, że gdy się bierze tabletki \"nowej generacji\" (ona to tak nazywa, a ja biorę yasmin), to nie trzeba robić przerw... Ona swoje, a ja i tak niedawno zrobiłam przerwę na 5 miesięcy po 2 latach brania bez przerwy. jej powiedziałam ,że facet wyjechał do pracy i nie musiałam brać, a my się męczyliśmy z innymi środkami \"zastępczymi\".. Ale wolę to, niż za jakiś czas nie móc zajść w ciążę. Na całe szczęście wszystko było ok, okresy w normie, nawet ból ten sam, co kiedyś mnie męczył. Ja uważam, że powinno się robić przerwy raz na jakiś czas, ale każda może robić to, co uważa za stosowne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam dopiero 18lat wiec nie jestem stara albo cos najgorsze jest to ze gin powiedzial ze mam przerwe zrobic i koniec tematu nawet nie powiedzial czemu 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale nie mam kasy na prywatnego ajak juz wyzej napisalam ide do babki;) bo nawet tak jakos moim zdaniem z babka lepiej pogadac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łodzianeczka
nie musisz robic przerwy i moja ginekolożka mówła ze to jest nawet nie wskazane. moja siostre nawet "ochrzaniła" ze zrobila przetwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga22
jak sie dobrze czujesz to nie muszisz robic przerwy bo organizm moze sie rozlegulowac pozatym teraz juz sie nie robi przerw tak jak wczesnirj gdy pigułki zawierały duzą dawkę hormonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robilam przerwy co roku na 2-3 miesiecy, a zdarzalo sie ze nawet na pol roku. Przyjmowanie hormonow przez tak dlugi czas moze w przyszlosci zaowocowac nieodwracalnymi zmianami w dzialaniu organizmu. Lepiej nie igrac z ingerowaniem w nature

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonusia
hej ja bire juz dwa lata tabletki i narazie nie zamierzam robic przerwy a moze ty masz zle wyniki ale w sumie powinien ci powiedziec dlaczego powinnas zrobic przerwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajna madchen...Teraz tabletki są takiej generacj, że nie trzeba robić przerwy!To tylko namota w organiźmie!Moja ginka powiedziała, żeby lepiej nie robić przerwy, bo się tylko w organiźmie narobi szumu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×