Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plamiasta

Pomóżcie, obfite upławy w 29 tc!!!

Polecane posty

Gość plamiasta

Dziewczyny, od początku ciąży mam dość obfite upławy, ale normalne, przezroczyste lub mleczne, nie swędzące i mój gin mówi ze w ciąży obfita wydzielina jest normalna. Ale ostatnio od kilku dni, jest naprawde baaardzo obfita, byłam u lekarza, mówiłam, po badaniu stwierdziła ze wszystko jest ok, i ph pochwy w normie i wszytko inne tez, i ze zrobi mi posiew zeby zobaczyć czy nie ma bakterii. Ale cały czas pytała, czy to upławay czy tak jakby woda. ja mówie ze no...upławy ale bardzo wodniste...w sumie ja woda prawie.No i ona ze musze uważać bo moze mi wyciekać płyn owodniowy i ze gdyby mi coś chlusnęło albo sier nasiliło to zebym dzwoniła do niej. A ja od tych 3 dni siedze i non stop mam faze! Sprawdzam czy wodniste czy mniej wodniste i jak czesto. I jak tylko czuje ze mi leci to zaraz mam stresa takiego ze szok. I juz nie wiem co robić. Mam iść do szpitala??!! Co robić??!! Nie wiem czy to po prostu obfite upławy czy moze faktycznie coś mi wycieka od mojej małej córeczki??:( Boje sie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak miałam
kobieto to są juz wody płodowe, leć do szpitala-K O N I E C Z N I E ! ! ! nie daj się zbyć puki nie zrobią ci USG...poziom płĸynu powinien wynosić 15cm3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak jest prawdopodobieństwo sączenia sie wód płodowych to nie można czekać żeby \"coś chlusnęło\". Szybko do szpitala!!! Jakiś niepoważny ten twój lekarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plamiasta
poszłam do szpitala, zrobili mi badania. Wszystko ok, to nie jest płyn owodniowy i dzidzia ma się świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plamiasta
Ja mam szpital bardzo blisko, wiec poszłam zeby bys spokojna. Uwazam ze mam do tego prawo. Jestem od 2 dni strasznie przeziębiona, moze to dlatego upławy są bardziej obfite...Najważniejsze za lekarz powiedział po usg ze mała ma duzo wód płodowych i ze nie mam sie czym martwić. Jestem spokojna. Troche mi było głupio na poczatku bo bałam sie ze krzywo będą patrzeć i pomyślą ze panikara ze mnie:) Ale w końcu to moje dziecko, lepiej sprawdzić niz potem żałowac... A te wkładki to zapewne sobie kupie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ratujcie
Idz prywatnie na usg jeżeli nie masz innej możliwości i tam wszystko bedzie widać czy ilość wód płodowych jest w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plamiasta - oczywiście masz racje! Przecież składki na służbę zdrowia płaci się przez całe życie!Mamy prawo do opieki zdrowotnej. Poza tym u nas w szkole rodzenia położne mówią, że jakbyśmy miałay jakiekolwiek wątpliwości, to od razu biegiem do szpitala. Ja jestem w gorszej sytuacji, bo do szpitala mam sporo kilometrów, ale dzięki Bogu nie musiałam na razie tam jechać, a takie wkładki to dobra rzecz zwłaszcza pod koniec ciąży - tylko są dość drogie - ok 65 zł za opakowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plamiasta
a ile ich jest w opakowaniu?? Zresztą, mój spokój ducha jest teraz bezcenny:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem pewna, ale chyba 20 sztuk. Rozumiem Cię doskonale - ja ostatnio tyle naczytałam się o zatruciu ciążowym, że kupiłam sobie ciśnieniomierz. Miałam wyrzuty sumienia , bo za te 150 zł mogłam kupić rzeczy dla maluszka, ale teraz stwierdziłam, że ważniejsze jest jego zdrowie i zycie niż śpioszki czy kaftaniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plamiasta
No pewnie. ja całą ciąże póki co znosze super. Bez zadnych objawów ani dolegliwości. wszystkie badania super i z małą tez wszystko od początku dobrze. Więc moze dlatego tak spanikowałam tymi upławami:) Bo wszystko zawsze było "w normie". No ale jak byłam w tym szpitalu i pomyślałam seobie, ze coś mogłoby się stać... po prostu to niesamowite, jak bardzo się o nią martwię! Aż sama siebie zaskoczyłam. Chyba bym zwariowała gdyby coś jej groziło! Na szczęscie...nie musiałam wariować. A jak u Ciebie ciąża Gonia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia- mówisz że nie straszyć czrnymi scenariuszami-ale chyba lepiej aby fachowa opieka sprawdziła czy wszystko ok?? A nie siedzieć w domu i dostawać szału. Tym razem jest ok- ale czy we wszystkich przypadkach tak może być. Lepiej sprawdzić niż potem żałować że sie sprawe olało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mam problem tzn obfite uplawy koloru zielonkawego z tym ze jestem juz w 39 tc w piatek bylam u lekarza a nIe bylo mojej byl inny lekarz i jakos wypadlo mi to z glowy bo trzeba bylo mu wszystko tlumaczyc mowic a szczerze zmeczona byla. Bo od 9 rano do 11:30 musialam czekac... Ale wlasciwie to niewazne Chcialam zapytac czy tez tak mialyscie?? Powiem ze ostatnio mialam takie uplawy ale w duzo mniejszym stopniu dzis to jakas powodz tego byla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto w 39 tc moze w kazdej chwili dojsc od porodu i to normalne. Wody moga sie zaczac saczyc, to normalne. ALE TAKI KOLOR NIE JEST NORMALNY!!!! Wody sa przezroczyste. ZIelone wody wskazywac moga zatrucie lub wydalenie smulki przez dziecko! Jesli sa to naprawde wody i sa zielone to PĘDEM DO SZPITALA!! Jesli jest to sluz, o konsystencji gestej, mlecznej zabarwiony lekko na zoltawo/zielonkawo to ostra infekcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale zadnych skurczy ani takich rzeczy nie mam jak bylam u lekarza w piatek to mowil ze rozwarcie jest juz na 2cm i ze stan wod jest w porzadku. Wody to nie sa jedynie co to takie kisielowate uplawy nie mega geste tylko takie kisielowate wlasnie w kolorze zielonkowym moze wpadajacym w zolty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale skurczami to akurat sie nie kieruj.. No to ciezko okreslic. Jednak jak zacznie to byc bardziej lejące faktycznie jak woda nie zwlekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za pomoc teraz juz wiem ze nie ma mozliwosci przegapienia tego gdy wody odchodza :) a skurczy byl brak.... Oczywiscie tylko do czasu byl ich brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilmana
Kochane, ja jestem pod koniec 23tc, też mi tak raz chlusnęło - wodniście, ale lekko białawo, nie do konca przezroczyste. Byłam w szpitalu, ale mieszkamw UK, a tu metody mają... dziwne. Sptawdzili szyjkę macicy - zamknięta. Na tej podsatwie stwierdzili, że jeśli cieknie bardziej niż zwykle, to na skutek jakiejś infekcji grzybicznej i dali mi clotrimazol i kazali się zgłościć, gdyby znów chlusnęło :[ Póki co coś wycieka cały czas, nie wiem, czy więcej, czy mniej, niż przed chluśnięciem... bez usg nie da się ocenić, czy to nie wody? Jak szyjka zamknięta, to nadal może ciec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×