Proszę wyraź swoją opinię na ten temat... Czy on udaje??

Od pewnego czasu mam poważny problem. Nie chcę o nim rozmawiać z przyjaciółmi ale bardzo zależy mi na opiniach osób które nie znają mojego faceta... i co sądzą na pewne tematy patrząc z boku. Kocham swojego faceta...on mówi, że mnie też...ale podejrzewam że nie jest do końca szczery w tym co mówi (jesteśmy razem ponad półtora roku). On co tydzień chodzi na bractwo rycerskie (jego hobby). Z początku cieszyłam się bardzo, że ma pasję, coś co pozwala mu się oderwać od codzienności. Zmieniło się moje podejście do tej sprawy gdy zobaczyłam pewne zdjęcia po jednym z wyjazdów z jego \\\"przyjaciółmi\\\" na których przytulał pewną dziewczynę - powiedział mi (gdy jeszcze nie wiedział że widziałam te fotki) że ona jest najładniejsza dziewczyną jaką zna (niby pomijając mnie - ale co miał powiedzieć), że bardzo ją lubi itp. Dodam, że w wyniku pewnych sytuacji dowiedziałam się od niego, że jest bardzo kuszącą dla niego osóbka... Czy można w taki sposób postępować jeżeli się kogoś kocha?? Może i jestem przewrażliwiona...sama już nie wiem...ale te myśli nie dają mi spokoju.... Ja dla niego urwałam kontakt z kolesiem którego traktowałam jak kumpla a on był o niego zazdrosny..gdy poprosiłam go o to by urwał kontakt z nią - powiedział stanowcze NIE!!... Ja dla niego , z miłości jaką go darzę poświęciłabym wszystko... I jeszcze jedno...gdy powiedział że nie urwie z nią kontaktu (widują się co tydzień + wyjazdy - na których nie mam ochoty wiedzieć co się dzieje) to poprosiłam go by przynajmniej nie przytulał jej na powitanie - on NIE!! Stwierdził, że będzie tak robić... Na każde spotkania przychodzi tam wyperfumowany...dla mnie nigdy.... Ja już nie wytrzymuję z zazdrości...nie potrafię od miesięcy skupić się na niczym innym..płaczę gdy wiem że jest niedaleko niej... rozmowy z nim o tym kończą się kłótniami. Ja go kocham z całego serca..zrobiłabym dla niego wszystko..a on..nie widzi że ta cała sytuacja wyniszcza mnie od środka... Proszę o rady...jak byście zachowali się w takich sytuacjach..co byście zrobili?

Ale beznadziejny koleś!!! kopnij go w dupe

Zagubiona on to robi tak jawnie, nie kryje sie z tym ze podoba mu sie inna kobieta?

facet jest zdecydowanie nie w porzadku albo totalnie niedojrzaly! porozmawiaj z nim o tym. a jesli nadal bedzie chcial utrzymywac z nia kontakt to go zostaw. odejdz i zobacz jaka bedzie jego reakcja... jezeli cie kocha to przyleci do ciebie i bedzie cie blagal na kolanach o jeszce jedna szanse... faceci tacy sa... :o

dziwi mnie ze sie z tym nie kryje moze w twojej zazdrosci szuka stale potwierdzenia twojego uczucia do niego.

odnow kontak ze swoim kumplem o ktorego byl tak zazdropsny... i jesli on cie poprosi zebys sie z nim nie spotykala, nie przytulala... powiedz NIE! Gość przegina ewidentnie... widac ze tamta mu sie podoba.... nie chce cie dobijac, ale to nie jest normalne....

Co za chuj, olej dziada!!! Niech spada do tej swojej ślicznotki debil jeden. Chyba trzeba Ci przyjaciólki, co Ci oczy dziewczyno otworzy...

bardzo niefajnia sytuacja. Zwlaszcza ze tobie kazal urwac kontakt. Wiesz, trudno radzic i udzielac rad, bo czasme czlowiek moze sie mylic i komus zaszkodzic. Ale ja chyba pogadalabym z nim szczerze i na spokojnie (wiem ze to trudne). Oppowiedz mu jak sie cuzjes,z ze cie to rani. Jesli cie kocha zrozumie, jesli nie - bedzie tak postepowal dalej. Nie dobrze jest stawiac sprawe zwiazku na ostrzu noza, aleczasme to chyba konieczne. Trzymm kciuki za ciebie bo wiem jak ci ciezko.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3556939

palantologia dobrze pisze, umow sie ze swoim kumplem, prawdziwych przyjazni nie warto niszczyc. Milosc przechodzi a przyjazn czesto trwa b. dlugo

facetowi przywaliła cepa w ryj odrazu!!!! On sobie robi zarty??? Dziewczyno Ty jetses głucha?? Ty slyszysz co on Ci mówi??? Wez go zostaw jak najzybciej......po co masz sie meczyc..jeny jacy niektórzy ludzie są powaleni;/

Ale ja go kocham.... ja raz z nim prawie zerwałam... poszło i o tego kolesia i o nią.... powiedziałam wtedy że ma urwać kontakt.... i co..po tygodniu sie pogodziliśmy..nie wytrzymałabym bez niego..a on z nią widuje się dalej..mówi że mnie kocha..ale wiem ciągle że \"ona\" jest obok.... od tamtego czasu po prostu czuję się gorsza i nieatrakcyjna dla niego. Jego wytłumaczenie - on nie urwie z nią kontaktu bo chodzi na to bractwo rycerskie jak i on..I co zrobić?? Przecież on nie zrezygnuje dla nas ze swojego hobby.

zdradza??to jest nieuniknione...;/

Do tej pory nie zdradził i mówi że nigdy tego nie zrobi...

hehe.no niezle.Ale ok Twoje zycie! Powodzenia!

Jest świnią i tyle. Co tu dużo gadać. W ogóle nie obchodzą go Twoje uczucia!!!! :o :o :o

Wiesz, trudno zeby zreygnowal z paji, taka prosba nie bylaby w poarzadku. Ale ja mialam na mysli jego zachowanie wobec ciebie. Jak moze wychwalac urode innej laski, mowic o kuszenie do swojej dziewczyny???? Dla mnei to nie pojete. Niechce zrezygnowac z czulych powitan?! Kto jst dla niego wany ty czy ona? Niech odpowie. Byc moze zerwanie nie jest konieczne, tylko szczera rozmowa i szacunek. A moze zaprosi cie na spotkanie na ktorym obecna bedzie tez ta dziewczyna? Niech i ona zobaczy ze jestes w jego zyciu, ze okazuje ci czulosc. Pozatym jesli sytuacja nie ulegnie poprawie wybor jest prosty: meczyc sie z zwiazku ktory przynosi cierpienie albo odejsc i czekac na prawdziwa milosc.

jasne... to ciekawe dlaczego tak mu zalezy na tej drugiej... przejrzyj na oczy!! :O

Pokazalas mu , jak bardzo ci na nim zalezy, wiec wie, ze nie musi sie poswiecac, bo i tak go nie zostawisz. Przypuszczam, ze tamta dziewczyna traktuje go jako kumpla, ale nie wykluczone, ze jesli pozwoli mu na wiecej, to twoj facet skorzysta, bo wyraznie ma ochote. Widzisz on czuje, ze ciebie juz ma, a za tamta musi gonic. Ktora z was wybierze jak bedzie mial obie, trudno powiedziec. Moja rada: nie okazuj mu, ze tak bardzo go kochasz, odnow kontakty ze swoim kumplem, obejrzyj sie od czasu do czasu za przystojnym facetem przy nim. Niech poczuje, ze nie ma cie na wlasnosc, ten element niepewnosci. Jesli zapyta cie dlaczego to robisz powiedz, dlaczego nie, przeciez on tez spedza czas ze sliczna kolezanka i nie uwaza tego za nic zlego. Zmus go do starania sie o ciebie na nowo i przekonaj sie jak bardzo mu zalezy. Faceci lubia zdobywac i trzeba im od czasu do czasu to zapewnic, to odswieza zwiazek.

więc on tym bardziej ucieka w ramiona tamtej. zmień taktykę, zrób padicure i manicure, zmień fryzurę, noś zmysłową bieliznę (niech wystaje rąbek spod bluzeczki lub spódniczki), wymaluj usta, wyperfumuj kusicielsko i bądx najmilsza na swiecie.. bo inaczej wybierze tamtą :(

On tylko kpi... rozmowy nic nie dają bo je przeprowadzałam kilkadziesiąt razy. Ona do niego chyba nic nie czuje..ma jakiegoś faceta..ale zmienia ich jak rękawiczki. Może kiedyś zacznie podwalać się i do niego...nie wiem czy potrafiłabym spotkać się z nią i moim facetem wiedząc że mu się tak podoba..to jest takie poniżające...

To jest bardzo poniżające :( Współczuję Ci bardzo. Nie czujesz się atrakcyjna ?

przechlapane sprawa wygląda jednoznacznie i czarno

wiesz co to ze go kochasz to nie znaczy ze mozesz z nim byc, jesli Cie facet wyniszcza to zastanow sie czy chcesz sie konczyc przy kims kto nie zwraca uwagi na Twoje uczucia. z boku dla mnie to wyglada niestety tak ze on kreci z tamta dziewczyna, o czym swiadczy taka jego zacietosc i strojenie sie na spotkania. czy kiedykolwiek Ci zaproponowal zebys pojechala z nim na jakis zjazd, czy moze nikt spoza nie moze tam jechac?

wygląda na to, że facet jest pod dużym wrażeniem tamtej dziewczyny i też nie chcę wiedzieć, co dzieje się na tych zjazdach - chyba że ona go nie chce... tak czy siak, pogadaj z nim, aby bardziej skupił się na Waszym związku niż podrywaniu tamtej laski. Jeśli on znów powie: NIE!, daj sobie z nim spokój...

Idę się powiesić w salonie albo podciąć żyły w łazience..:P Delia... masz rację. Popieram, bo o to chodzi. Ale nie dociera.. lepiej skupic sie na tym jaka ja jestem nieszczęśliwa a on zimny drań:P

on ma swoje hobby, ale nie rozumiem dlaczego ty nie jedziesz z nim ? Wiem, że to normalne, że jedzie dziewczyna, narzeczona, zona na takie wyjazdy i spotkania, imprezy ... To zastanawiające, że on tak zdecydowanie mówi NIE, nie reaguje na twoje prosby ... moze przy okazji zapytaj go pół żartem, pół serio jak bedzie okazja na kim więcej mu zalezy ? Twój bląd, że dla niego nie spotykasz się ze znajomymi. Zerwalas kontakty z kolegą, to śmieszne on na pewno tego nie doceni, że zrobiłaś to dla niego, sama widzisz :( Własnie jak on wyjeźdźa sam to ty spotykaj się z kolegami i koleżankami nie siedź w domu ... moze będzie okazja albo sprowokuj taką okazję i też zrób sobie fotki z kolegami ? Widocznie on jest za pewny ciebie? Uważa, że mu wolno, a tobie nie. Może warto wyprowadzić go z tego błędu? A ta odrobina zazdrości jest jednak nie raz bardzo wazna, może warto żeby wiedział,że nie tylko ON JEST NA ŚWIECIE ?

Na twoim miejscu tez podobnie bym się wypowiadala o innych facetach Jajby mial o to pretensję to powiedz mu wprost, widzisz jak to jest ... wydaje się tobie, że ty mozesz a ja nie ? Cos się tobie poprzestawialo pod sufitem, ja rownież mam oczy i mi moga podobac się inni faceci, nie tylko tobie inne dziewczyny... Chcesz tego to masz na wlane zyczenie ... Nie daj się, bo ciebie stłamsi. Wszystko ma swoje granice, ludzka wytrzymałość też. PS Dziwi mnie, że on z takim uporem mówi NIE. SĄ W ZYCIU RZECZY WAZNE I NAJWAŻNIEJSZE, A CO DLA NIEGO JEST NAJWAZNIEJSZE W ŻYCIU ?

ale wydaje mi sie,ze onamu sie bardzo podoba i prawdopodobnie bylby z nia gdyby ona tego chciala. Jedynym problemem jest to,ze pewnie ona go nie chce. Ty jestes tylko bezpieczna przystania, ktora zawsze moze porzucic i plynac po glebokim morzu..z nia.. przykro mi

co powinnas? zaczac dzialac! zacznij o siebie dbac,wychodzic,bawic sie,niech on to widzi! jednym slowem rob to samo co on ! jesli kocha to sie ocknie i zacznie Tobie poswiecac wiecej uwagi,jesli nie to kopa na odstrzal!