Seks bez gumy- jak jest?

bez gumy jak dla mnie odczucia są takie same, tylko nie zakłada się prezerwatywy, no i po stosunku \"soki\" wypływają. Zakładanie gumy bywało irytujące, ale można to przerobić w fajną grę- na przykład gdy partnerka zakłada. Myślę że głosy na temat \"sex bez gumy jest 10000000000000x lepszy\" to raczej stereotyp i efekt placebo, niż prawdziwa różnica. No chyba że ktoś zamiast durexów używa no-name o grubości opony rowerowej.

widze, ze zdania podzielone :)

zdania są rozmaite, bo odczucia dla każdego mogą być inne, każdy ma inne nastawienie, doświadczenia itp

jak w stopce

Można zajść w ciążę, podczas brania pigułek ... Koleżanka zaszła, ale poroniła :/

Ja kiedyś kochałam się tylko na gumie, później bez i bardzo ciężko jest mi znów przejść na gumy :/ Jak dla mnie różnica jest, bez gumy czujesz ciepło (a raczej gorąco:)) partnera, wydaje mi się, że jest większe tarcie.. Ale zastanowiłabym się nad pigułkami na Twoim miejscu, skoro i bez masz problemy z wilgotnością.. Takie moje zdanie:) Ale seks bez gumy zdecydowanie polecam, nawet wypływająca sperma nie jest straszna, czego się obawiałam :)