co mnie jeszcze dzisiaj dobije ....?????

jak ja nie lubie poniedzialkow !!!!!!!!!!!!!!!!

poniedzialki powinne byc tylko poto zeby je przespac ............................

poniedziałek zrobił?? :)

same przykrosci na dzien dobry mnie spotykaja niechce szlochac i stekac no ale dzic¡s mnie zycie nie rozpieszcza :(

zycie nie jest sprawiedliwe ...............kazdy o tym wie ale ja potwierdzam ;(

to rzeczywiscie nieciekawy dzien:( od raniuska same przykrosci:( a tak ogolnie to nie pamietam czy kiedykolwiek w poniedzialek zdarzylo mi sie cos fajnego?ale skoro wszyscy tak kochamy piatki to poniedzialek musi byc znienawidzony;)

pewnie, ze nie jest sprawiedliwe ale wygadaj się będzie łatwiej :)

Nie martw się, za jakieś 6 godzin można kłaść się spać...

to i ja sie dolaczam do 'kochajacych' poniedzialki :P nigdy ten dzien nie byl dla mnei udany..zreszta podobnie jak niedziela po zarwanej sobotniej nocy:D łeeeee ale nie łamcie sie:) jeszcze pare godzin i powitamy nowy, lepszy dzien:)

za mlodu ???????????ja cale moje marne zycie doswiadczam niesprawiedliwosci losu .................a nan na karku juz 25 lecie a co bedzie dalej strach pomyslec

jakbym tu tak zaczela wymieniac moje doswiadczenia zyciowo to niewiem czy by mnie ktos w nich przebil........ no ale niema co sie mazac jutro wtorek

zbliża nas do weekendu

alleluja

Smutno mi dziś, za oknem pada, jesienna deprecha... Dawno tak nie miałam, piosenki jakieś takie dobijające w radiu puszczają. A ja w robocie, uśmiech przyklejony, a serduszko jakoś tak dziwnie boli. \"Jesienią zawsze zaczyna się szkoła, a w knajpach zaczyna się picie...\" Kolejny zawiany weekend za mną...,kolejny przede mną...

:( nic dodac nic ujac :(

u mnie chociaż słońce świeci ale za to strasznie wieje:o

mu to o pogodzie ....ale mnie nie pogoda dobija tylko samo zycie :(

Czemu tak jest, że życie wywija nam dziwne numery, gdy się tego najmniej spodziewamy? Mam ochotę zapaść w sen zimowy i obudzić się za 10 lat.

zycie to worek pelen nieprzyjemnosci

No to ja go chyba właśnie otwarłam. Jaka ja jestem głupia...Ale serca nie umiem wyłączyć :-(

http://porady-psychologa.zlotemysli.pl/edwardstanislaw.php

ja to zaraz sie rozplacze tak mi zle ....................................................

zizu-ja dzis tez problemy sercowe i tez co chwila mowie sobie w myslach jakas ty glupia:o

mówią, że czas leczy rany że kiedys będzie lepiej nie wolno tylko sie poddawac:o

Mi kompletnie odwaliło. A raczej mojemu sercu, bo rozumu juz dawno nie mam.

ja uchodze za rozsadna ale tylko ja wiem jak glupia jestem,pakuje sie swiadomie w bagno choc i tak wiem jak to sie skonczy-no nieporozumienie kompletne

Ja jeszcze (chyba) się nie wpakowałam, ale jestem niebezpiecznie blisko granicy. Tak, czy tak na pewno coś stracę, pewnie siebie...

no ja niestety wiem to napewno strace siebie,chyba juz trace ale moja glupota+naiwnosc nie pozwalaja byc mi inna:o

Szkoda słów. Mój światopoląd w ciągu tego weekendu wywrócił się do góry nogami. Myślałam, że jestem bardziej \"rozsądna\", choć to słowo i tak do mnie nie pasuje. Zrobiłam z siebie idiotkę, a czasu cofnąć się nie da. I telefon milczy.Ot co, myślała, że jest coś warta, a jest naiwna i ...I nie należy wystawiać świata na próbę, bo wynik zawsze okazuje się negatywny. Stara, brzydka i głupia.

a mi sie wydaje ze trzeba ryzykowac bo kto nie ryzykuje ten nie zyskuje-ja unikam tego jak ognia ale i tak zawsze przychodzi ten moment kiedy podsumowuje sie glupia naiwna beznadziejna