Kocham Cię mały Łobuzie

Za to, że, .pojawiłeś się w momencie, w którym przestałam wierzyć, że umiem kochać. .za to, że wzbudziłeś we mnie takie pokłady uczuć, których nigdy bym się nie spodziewała posiadać. .za to, że przewróciłeś mój świat do góry nogami. .za to, że, tak bardzo tęsknię, gdy Cię nie widzę. .za to, że umieram z nerwów, kiedy nie mogę się do Ciebie dodzwonić. .za to że umiesz się śmiać ze mną z głupich rzeczy. .za to, że akceptujesz mnie i nadal kochasz, kiedy mi odbija. .za to, że uspokoiłeś moje wewnętrzne "ja", które już nie czuje, że codziennie coś traci i coś mu ucieka. .za to, że mi wybaczasz, że tak dużo czasem od Ciebie żądam i wymagam. .za to, że tolerujesz, kiedy jestem małym tyranem. .za to, że pokochałeś mnie tak bardzo, jak nigdy nie przypuszczałam, że możesz kochać. .za to, że się uśmiecham, kiedy budzę się w nocy i widzę Cię obok. .za to, że wiesz, co do Ciebie czuję, choć czasem mam problem z wyrażeniem tego w słowach. .za to, że nabijasz się ze mnie, kiedy szaleje we mnie głupawka. .i nawet wtedy, kiedy mamy te złe chwile i tak wiem, że Cię kocham. .i za wiele, wiele innych rzeczy. .Nic już nie jest takie, jak było. .i bardzo dobrze.

hmmm, coś w tym jest

:)

A najbardziej za to, że . rozświetlasz moje noce . jesteś taki gorący . jesteś lampą w kształcie krasnala ogrodowego :)

mu do śniadania, które zabiera do pracy ;) Fajnie Ci, troszkę nawet zazdroszczę. Ale każdy musi zaakceptować to, co dostaje od życia.

kocham podszywaczy :) jak wróci z pracy to mu dam razem z jedzonkiem :)

Długo jesteście ze sobą?

Pani zakupiła lampę ponad półtora roku temu. Była jedna naprawa, ale drobna i dokonana w ramach gwarancji chociaż ponieką Pani sama była winna. Po prostu nazbyt często bawiła się pstryczkiem

supppperrr :) a ja to dołączę do kartki urodzinowej :)))

żono skąd to masz? sama wymyśliłas:>

heh, fajne, z podszywem włącznie :))) ech... dobrze że coś podobnego ja myślę o swoim, któremu właśnie szykuję sernik na zimno... i trochę jeszcze poczekam bo biedak zgubił się wsiadając z roztargnienia do niewłaściwego tramwaju ;DDD

8 lat w tym 7 lat po ślubie :):):):)

w ogóle jest taki zagubiony, kiedyś przez pomyłkę w zoo wszedł do klatki z szympansicą, potem się usprawiedliwiał, że mu się zdawało, ze to nasza sypialnia :)

Żono - to szacunek

to był oczywiście podszyw! to nie było zoo tylko aquapark i nie szympansica tylko delfin i nie myślał, ze to sypialnia tylko łazienka :) taki jest roztargnięty

przepraszam roztargany

a teraz to wydrukuj i dołącz - dziękuje :) gdy braliśmy ślub, to od wielu osób słyszałam, że za młoda jestem. teraz patrzą na Nas z zazdrością. Tylko mamy jeden problem. ale pokonamy Go :)

Owszem istnieje mała kontrowersja. Pani, która zakupiła lampę kwetionuje długość kabla połączeniowego, jak również średnicę. Proponuję przeszczep, to znaczy wymianę :)

chyba się na to pisze ;)

:)

:):):)

ale fajne..... :)

:(