mamuśki poradzcie. Czy krzeselko do karmienia to dobry prezent na chrzest?

od chrzestnej...dodam ze nie pracuję,jestem studentką na utrzymaniu rodzicow i nie wiem ile kasy mam przeznaczyc na prezent. Co sie daje takiemu dzieciaczkowi? taki fotel bylby ok? http://www.allegro.pl/item229207549_chicco_krzeselko_happy_snack_super_okazja_2007.html

proszę o jakies porady.Jestem zielona w temacie chrztu:o

jako chrzestna to musisz kupic szatke, swiece i np zloty medalik. tak sie przyjelo, ale do tego mozesz kupic taki fotelik choc spytaj sie mamy czy juz czegos podobnego nie maja.

Ja w sumie nie wiem, ale z tego co tu czytam sobie, to na chrzest chrzestni daja najczęściej:świece, opłacają zdjęcia, kupują ubranko do chrztu... Ale myślę sobie że krzesełko to super sprawa, zamiast kasy np:) Musisz poczekać na bardziej doświadczone, albo poszukać podobnych tematów:)

Moim zdaniem dobry. Ale sugerowałabym taki model, który docelowo można rozłożyć na krzesełko z małym biureczkiem. W prawdzie zajmuje trochę miejsca, ale posłuży dłużej. Pamiętaj tylko, że jeśli dziecko jeszcze nie siedzi, to nie będzie z tego krzesełka korzystało. Ale za jakiś czas, z pewnością.

Na przykład takie jest fajne: http://www.allegro.pl/item229515618_krzeselko_sun_stolik_na_klocki_super_cena_3_kolor.html

nie kupuję nic więcej bo szatkę kupili rodzice, swieca to sprawa dla chrzestnego:P a taki medalik np wydaje mi sie niepraktyczny, no przeciez malemu dziecku go i tak nie załozą...ma czekac kilkanascie lat do momentu az chlopiec sam zechce go nosic? dostanie na komunię sw:P Wydaje mi sie ze praktyczny prezent jest najlepszy. A co wasze dzieci dostawaly?

nom, to ostatnie też mi się podoba i bardzo praktyczne:) Nawet jeśli teraz tego nie użyje, to potem, za kilka miesięcy jak znalazł....tylko dowiedz się dyskretnie czy takiego czegoś już nie ma i czy ktoś nie planuje też takiego zakupu, bo potem będą dwa:)

ja bym sie ucieszyła z takiego krzesełka, raz że bardzo praktyczne (jeszcze lepszy model byłby ze zdejmowanym krzesełkiem i zostaje taki stoliczek, przy którym dziecko może samo jeść jak będzie większe), a dwa mniej wydatków dla mnie, super odciążenie :) ale myślę że jeśli sama jeszcze nie zarabiasz, to może kup coś tańszego, jeśli wiesz że krzesełko (+szatka,świeca, medalik) zbyt naruszy budżet twoich rodziców. Razem niestety wyjdzie pokaźna sumka :O

Jako mama powiem ci, ze skoro jesteś niepracującą osobą na utrzymaniu rodziców, to jak dla mnie nie musisz kupowac nic dziecku, jesli kupujesz szatkę i ubranko do chrztu. Zwyczaj obdarowywania dziecka napędzili sami ludzie, jeśli rodzice dziecka są rozsądni, to zrozumieją twoją sytuację. A jesli koniecznie coś chcesz kupić, to pogadaj z mamą maluszka, powiedz jej ile kasy masz na to i co by chciała, co dziecku się przyda. Nie wiem jak inni rodzice, ale jak dla mnie chrzestni nie mają obowiązku kupowania prezentów, bo nie o to chodzi w "byciu" chrzestnym rodzicem. Akurat chrzestni mojego dziecka są dobrze sytuowani i naprawdę dużo kupują małej, aż mi głupio ... nie kierowałam się tym, że oni mają kasę ... po prostu wg mnie to były najbliższe osoby dla naszego dziecka, ja nie mam rodzeństwa, a M ma jedną siostrę i to ona z mężem została poproszona o podanie do chrztu.

w sumie co do medalika masz rację, niepraktyczne to to , a też kosztuje, więc może lepiej zainwestować w coś praktycznego na już. Z drugiej jednak strony taki medalik to zawsze jakaś pamiątka :)

dokładnie, moim zdaniem nie ma co przesadzać...jeśli chcesz to kup krzesełko i tyle, ale jeśli cię nie stać, to po prostu zapytaj Mamy maleństwa co by jej się przydało...nie zaszkodzi:) Zgadzam się z poprzedniczką że chrzestny i chrzestna to ludzie, którzy mają być obok i wspierać a nie wydawać coraz więcej kasy na dziecko....nie o to w tym chodzi...

glup[io mi tak nic nie dac. Szatkę kupują rodzice a ubranko juz ma-zwykle kolorowe:P Myslę zeby kupic pamiątkę chrztu-taką niby ksiązeczkę a do tego krzeselko zamiast kasy mama malego powiedziala zebym z zadnymi drogimi prezentami nie wyskakiwala, najwyzej cos drobnego ale cooo? Z pustymi rękami glupio mi byloby isc. moi rodzice na pewno zaspnsorują jakis prezent:P

No jeśli nie drogi prezent, to przecież możesz kupić jakąś fajną maskotkę... Ja się bardzo cieszyłam ( w imieniu dziecka ;) ) z Biblii dla dzieci, albo z takiego albumu, do którego wkleja się zdjęcia i wpisuje najważniejsze wydarzenia w życiu malucha.

Krzesełko to suuuper sprawa , ogólnie to Chrzestna daje Szatkę , Wiązarek -czyli książeczkę pamiątkową oraz mały bukiecik kwiatków przeważnie białych. Nie słyszałam o medalionikach , ale co kraj to obyczaj.

u mnie w rodzinie chrzestna kupuje tradycyjnie szatke i ubranko a chrzestny swiece i oplaca akta. jako ze bralam wlasnie studentow niepracujacych to zaznaczylam ze tylko symbole kupia (szatke i swiece) a reszte my sami kupimy...z reguly chrzestna kupuje tez jakis drobiazg edukazyjny a chrzestny medalik no i ostatecznie maly opd chrzestnej dostal pieniazki zebysmy mu dolozyli do lepszego fotelika samochodowego a od chrzestnego lancuszek z medalikiem sw Krzysztofa. mlodzi sie nasluchali ze sie wykosztowali ale im zabronic nie moglam prezentu przyniesc ja uwazam ze z prezentow praktycznych sa super takie wlasnie krzeselka, lozeczka turystyczne, maty edukacyjne czy jakis bujaczek lezaczek mi sie bardziej podoba to zielone krzeselko ktore mozna rozmontowywac na stolik. corka takiego drewnianego uzywala do 4 roku zycia. osobiscie polecam tez lezaczek bujaczek z fisher price do 18kg. korzysta z niego 3miesieczny Krzys jak i 5 letnia Gabrysia :)

u nas maly dostal od chrzestnego krzeselko tylko drewniane, a moim zdaniem oba sa ladne, jednak uwazam ze jesli nie masz kasy to nie kupuj czegos tak drogiego, lepiej cos symbolicznie ;) chrzestna malego dopiero zazyna studia i dala mu pamiatke, lancuszek z bozia, szatke, kupila body i skarpetki pod stroj na chrzest i wystarczylo ;)

No skoro jest tak, ze szatki i ubranka są, to moze mata edukacyjna ... powiem ci, ze to dość praktyczny prezent i super sprawa dla malucha, pomaga mu rozwijać nowe umiejętności i dostarcza uciechy. No i czasami ulga dla rodziców, bo maluszek zajety zabawa na macie pozwala im nieco odsapnąć. No chyba, ze rodzice mają matę ... lepiej zapytaj. Taka całkiem niezła mata kosztuje około 100 zł. Skoro już się upierasz, by kupić dziecku cokolwiek ... krzesełko tez fajny prezent, ale ja jako rodzic model i kolor wolałam wybrać sobie sama. Może jak bardzo chcesz kupić krzesełko, to uzgodnij szczegóły z mamą ... bo może nie trafisz w upodobania i będzie klops.

Uważam , że krzesełko to świetny prezent za kilka m-cy jak znalazł. Mój synek dostał od chrzestnej matę edukacyjną ale u nas się nie sprawdziła , mały nie byl zainteresowany . Co do świecy , szatki czy ubranka to sama wszystko kupiłam synkowi.

maly ma już matę, ten maluszek jest pierwszym dzieckiem i ma wszystko najlepszej jakosci, rodzicom malego na moje oko nieżle sie powodzi. Chcę dac jakis prezent(najlepiej nie kase) ale chcialabym zeby to bylo dobrej jakosci.

to moze kup jakies akcesoria do karmienia, typu zestaw sztuccow z miseczkami ;)