Faceci!!! Jak wy to robicie??? Zdradźcie nam przepis!!!!

ze potraficie z dnia na dzien przestac kochac??? jednego dnia mowicie kocham a drugiego juz nie.... jednego dnia jestescie czuli a nastepnego traktujecie nas jak obcą osobę???? jak potraficie tak szybko zapomniec??? czy wy w ogole jestescie zdolni kochac?????

To dość trudne było, ale nauczylismy sie tego od kobiet...

\"jednego dnia mowicie kocham a drugiego juz nie..\" - to, że mówią, nie znaczy, że tak jest ... ale mi się trafiło :D - mój niezwykle charyzmatyczny kolega komiczne ;) miło \"widzieć\"

Witam Panią Kaludunencje... :) niesmiało zapytam, jak tam przgotowania do maila dla mnie? ciekaw jestem, co nas to siebie przyciąga? :P

juz wiem... była kiedys taka historia - \"Komiczne\'o i Klaudulia\" - stara włoska opowieść o miłości :P To musi być jakas karma, to nasz spotkanie tutaj ;)

no jeszcze nie zdiagnozowałam komiczne co nas do siebie ciągnie - ale widzę, że Ty jesteś lepszy diagnostyk, bo w ogóle zdiagnozowałeś, że ciągnie ;) No, no, aż mi się ciepło zrobiło :) Historii jakoś nie znam, ale zapowiada się interesująco - no w końcu włoska, a jak włoska to gorąca. No i co się będę czaiła - jak grąca to ciekawa. Musisz mi kiedyś koniecznie opowiedzieć

Wiesz.. to znana historia.... podałem jej pierwotny, XVII wieczny tytuł... Potem w wyniku działań układu i mataczenia wykształciuchów, został zmieniony na Romeo i Julia... Po prostu imiona bardziej medialne... :P

eeee no, to trzebabyło tak od razu ;) - czyli z opowiadania nici :O No szkoda, ale myślę, że masz coś w zanadzrzu - wiglądasz na \"oczytanego\" gościa ;)

no mam wiele rzeczy, ale tak bez maila to trudno będzie :P

chyba, że chcesz wpaść do mnie, mam fajną kolekcje znaczków :P:P:P

jesli chodzi o maila to jesteś dla mnie średnio osiągalny - no ale może właśnie to jest po części odpowiedź na Twoje drugie nieśmiałe pytanie ;)

Czyli proponujesz od razu spotkanie w realu :D:D kocica z Ciebie :D

hehehe - nie przeanalizowałeś mojej drugiej części wypowiedzi - a ciekawa byłam jak się do tego ustosunkujesz. No nie ma to jak dobry unik :)

bo nie wiem czemu jestem śrenio osiągalny? :P Ja jestem bardzo osiągalny, zwlaszcza dla Klaudek :)

jesteś średnio osiągalny, bo ja po prostu nie mam tego Twojego maila :)

a kiedy klikasz w mojego nicka to go nie widać??

Nie możemy, bo nie będziecie nas kochać. :P

bo ja go widze, moze to dlatego, że mam neurochipy stymulujące zmysl wzroku :P

A masz coś co mózg stymuluje? :D włącz... ;)

no proszę :D - jak to się mówi najciemniej pod latarnią. No cóż, teraz już mam :) Ale widzę, że nadal nie wróciłes do drugiej części mojej wypowiedzi, a to dość ważne jest ;)

sugerujesz, że kolekcjonerzy znaczkow są az tak bardzo wymagający, że dla Ciebie nieosiąglani :P??

Kaludka miała na myśli to, że realne spotkanie jest o wiele bardziej pożądane niż wirtualne pisanie listów

okazuje się, że są bardziej osiagalni niż myślałam, i to nie tylko dla mnie ;) wesoło musisz mieć na tym koncie jak je sobie ot tak wrzuciłeś tutaj :)

wbrew temu co by sie moglo wydawac, mam tam kompletny spokoj i tylko sporo milych maili od jednej mojej fanki :P a osiągalny to w sumie jest kazdy, tylko zalezy dla kogo :)

a jak napiszę to też będziesz mnie nazywał \"swoją fanką\" ??? To jest pytanie powiedzmy z dośc zasadniczych ;)

no to zalezy od treści maila... nie moge odpowiedziec jednoznacznie

rozumiem, że ta asekurancka odpowiedź ma mnie zadowolić? :)

nie asekurancka... nie rozdaje legitymacji klubowych dopoki nie sprawdze kandydatki ;) :P a serio - musisz sama sie przekonać... nie sprobujesz, nie dowiesz sie

Fanki kibicują.:D Ale nie będą podglądać. Chociaż są ciekawe jak rodzi się miłość.:P

Buehehe - rodzi się miłość?? A potem mi tu zarzucaja, że nawet w tematach o porodach sie wypowiadam :P Ps podglądanie bywa interesujące ;)