jak to pogodzic?? pomożcie..

ide na wesele i tego dnia musze byc w szkole.. :( chyba sie nie wyrobie.. albo zrezygnuje ze szkoly.. albo z fryzjera.. ale jak mam sie uczesac sama w domu??

zależy jakiej dlugosci masz wlosy...możesz pokrecic sobie lub nawet wyprostowac prostownica i tez bedzie dobrze..chyba ze niemasz waznych zajec to zrezygnuj ze szkoly :) ewentualnie moze masz jakas kolezanke ktora by cie uczesala :) hmm a do ktorej masz szkole i naktora fryzjera i jeszcze o ktorej jest slub?? moze tak

slub jest ma 5.. w szkole musze byc do 16.. + jakies pol godziny drogi do domu... zanim sie wykapie i wysysze moje bardzo dlugie wlosy to bedzie juz po slubie.. wiec chyba pojde na samo wesele... a do szkoly raczej musze isc bo to moj ostatni rok.. i nie moge tego tak olewac..

a nie moglabys sie zwolnic?? rozumiem ze masz na 8 rano...wiesz to jest w sumie poczatek roku..wiec mysle ze moglabys sie zwolnic te dwie godzinki wczesniej tak o 14- moze 13.30 :) .. bo na samo wesele wydaje mi sie ze nie wypada isc