Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytającaaaaa

Unilever - wasze doświadczenia

Polecane posty

Gość pytającaaaaa

Jak Wam się tam pracuje/pracowało ?? Bo mój brat nie narzekał, pracował przez posrednika przez rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalarotka
Słuchaj, pracowałam jako hostessa dla Unilevera; tzn nie bezpośrednio dla nich,tylko przez agencję, ale szczerze powiedziawszy to,co usłyszałam na temat pewnego pana (chodzi o woj.małopolskie-Kraków) sprawdziło się w 100% z tym,co zobaczyłam...Generalnie przyjeżdżał na kontrole do hipermarketów,żeby sprawdzać dziewczyny; cham z niego niesamowity, potrafił zadzwonić do superviserki przy hostessie i wydrzeć się "Coś ty mi tu postawiła??Na to nie da się patrzeć!!" czy teksty tego typu...Ściągał dziewczyny z promocji w zależności od humoru, miał też swoje ulubienice...Zawsze odczuwałam dyskomfort,kiedy wiedziałam,że jest na terenie sklepu. A ja nie miałam ochoty pracować w stresie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ja ja też
miałam doczynienia z tym dupkiem. Sz. tak mnie zdenerwował że myślałam ze się poryczę i najpierw chciałam uciec a potem zrobiłam małe świnstewko i rozdawałam ludzią dwa razy tyle gratisów ile miałam dawać. ludzie brali jak bułeczki świeżutkie;D a ja miałam satysfakcje udając głupią hostessę:D ale na psychice zostało i juz nie pracuje na promocjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja jestem zszokowana
niektórzy mają problemy z ortografią jakbyś chciała wiedzieć. Widzę że z góry szufladkujesz ludzi. Każdy człowiek ma wielkie możliwości. Zależy czy sie potrafisz cenić. I pamiętaj- nie po zdolnościach bezbłędnego pisania się ocenia ludzi:) Pozdrawiam i szczerze współczuje bo najwyraźniej masz jakiś problem z sobą skoro doszukujesz się czyiś błędów. Oceń siebie zanim kogoś obsmarujesz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×