Jestem załamana pogoda i tym,ze nie moge zrobic zdjec plenerowych!!!!!!!!!!!!!!!

Przecież cały czas jest ładna pogoda i można robić. Koleżanka miała ślub w zeszłym tygodniu i miała foty w plenerze, świeciło słońce...w tym tygodniu też było parę słonecznych dni.

dziury w calym!histeryczki

W Warszawie dopiero od wczoraj przestało lac i zaświeciło słońce,które przemyka sie zza chmur choc jest zimno i wieje ...Nawet w kurtce mozna zmarznąc a co dopiero w kiecce slubnej i szpileczkach!

ktos kto nie ma studia nie jest fotografem tylko amatorem Po co szukacie jakis partaczy zamiast pojsc do profesjonalisty który ma własne studio (atelier) Same sobie ich wybrałyscie wiec w czym problem zamawiaja fotografa trzeba ustalic szczególy sesji gdzie i kiedy i co zamiast gdyby pogoda nie dopisała

Hm, więc kupując studio z miejsca stanę się fotografem specjalistą? :P Po namyśle stwierdzam, że zdjęcia w studio zazwyczaj są tandetne więc wystarczy mi więcej fotek z wesela kosztem pleneru..

zalezy o jakich zdjeciach mówimy.Mozna zrobic przepiekne zdjecia studyjne bez kiczu ale zeby to zrobic trzeba umiec cos wiecej niz tylko biegac z aparacikiem po parku

Zenuaa normalnie, bierzecie ślub po to zeby zdjecia w plenerze sobie zrobic?? wyginac sie w lewo i prawo i sztucznie usmiechac do pozowanych zdjec, zeby pozniej je sobie nad łóżkiem powiesic...Rzeczywiscie jest o co rozpaczac,bo deszcz pada hahahaha! Śmiesza mnie te zdjecia z fontanna w tle, zza drzewa itp. Przeciez mozna zrobic ciekawe zdjecia w trakcie zabawy, naturalne i zywe. No ale jak kto woli.. dla mnie to wiocha.

hej dziewczyny ja juz 2 tygodnie po slubie.Ze łzami w oczach obserwuje podoge za oknem.Jest pieknie a ja w pracy musze siedziec i tych cholernych zdjec nie mozemy zrobic.Dopiero w weekend (a to juz bedzie 3 tygodnie) bedziemy robic plener. OBy tylko byla pogoda!!!!!!!!!!!!!