Jakie modlitwy działają?

To nie prowokacja. Jestem w trudnej życiowo i emocjonalnie sytuacji. Nie potrafię z nich wybrnąć. Sama nie dam rady. Proszę, polećcie mi jakieś modlitwy, które w waszym przypadku podziałały, przyniosły dobry skutek, pomogły. Jestem wierząca, ale od dawna nie byłam w kościele. Liczę na cud.

po prostu porozmawiaj z Bogiem :)

ja kiedys bylam w bardzo trudnej sytuacji codziennie sie modlilam na zasadzie rozmowy z Bogiem, z kosciolem mialam troche na bakier, ale poszlam i cud wszystko sie ulozylo :) mimo, ze postanowilam ze bede chodzic do kosciola to nie chodze, chociaz od czasu do czasu by sie przydalo

Przeczytaj\'Rozmowy z Bogiem\'.Na topicu \'Pozytywne myślenie raz jeszcze\' znajdziesz rowniez wiele ciekawych rzeczy n.t. :)

też polecam "Rozmowy z Bogiem" Walscha :)

św.Judy Tadeusza św.Antoniego Matki Boskiej Nieustającej Pomocy Pozdrawiam! :)

trzeba bardzo uważać, o co się prosi w modlitwach, bo to się zwykle dostaje...

stróża.

do ojca Pio ---na pewno nie zawiedzie,pzdr cieplutko

Popatrz, gdziem się zapodział, Bo zgubiłem sam siebie. Niech się święci chwała Twoja, Niech się znajdzie zguba moja. Amen

Jeśli po modlitwach się coś zmieni to tylko przez przypadek. Nawet w najtrudniejszych sytuacjach musisz przede wszystkim sama znaleźć w sobie siłę i zwyciężyć przeciwności losu, zamiast pokładać nadzieje w boską interwencję. Takie jest moje zdanie. Oczywiście nie musicie się ze mną zgadzać. Nie mam nic do osób wierzących. Chcę jednak, żebyś trochę podeszła do tego wszystkiego bardziej racjonalnie. Jeżeli masz problemy emocjonalne to radziłabym iść do psychologa. Jeżeli modlitwa cię uspokoi, da siłę to zachęcam do niej. Jednak jeśli liczysz, że sama modlitwa wszystko w życiu poukłada to możesz się przeliczyć.

Nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy - wierzę mocno, pomogła mi przetrwać w ciężkich chwilach, sama nie dałabym rady.

w bardzo ciezkiej sytuacji ta modlitwa cie uratuje mi pomogla do Judy Tadeusza - PATRON SPRAW TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH http://www.ojczyzna.pl/STALE/Juda-Tadeusz.htm POMOZE

POLECAM TO JEST BARDZO DOBRY PATRON NA CIEZKIE CHWILE KIEDY NIE MA JUZ NADZIEI

litania do Matki Boskiej Loretańskiej Nie jestem moherem, ale akurat ta modlitwa dodaje mi wiary. Nie wiem czemu, ale w najbardziej ciężkich chwilach zwracam się właśnie do Matki Bożej i nigdy mnie nie opuściła...może to za sprawą, że jestem kobietą i ufam jej, że mnie lepiej zrozumie.

Do Tadzia Judy.To mój patron.Pomaga mi w trudnych chwilach.

o tak, ta do Tadeusza Judy i do Matki Boskiej Nieustającej Pomocy...

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa.... polega ona na tym, że codziennie przez 9 dni pod rząd odmawiasz Litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa..... a jesli nie znasz żadnych modlitw, to módl się po prostu sercem, zaufaj Bogu, poczuj że jesteś Jego dzieckiem, że to On się o Ciebie troszczy, bardzo Cię kocha i chce dla Ciebie jak najlepiej... w pozie zaufania u uwielbienia dla Niego powierz mu swoje troski i kłopoty.... On zawsze nas wysłuchuje :) Chwała Najwyższemu

No, jest jeszcze nowenna do tej świętej zakonnicy co "zsyła róże" (nie pamiętam jak się ona nazywa). A na spotkanie odpowiedniej osoby do związku to podobno najlepiej do św Józefa.

Mam już, ta zakonnica z różami to św Teresa z Lisieux.

modlitwa,czyli autosugestia może zadziałać.

Modlitwa do Michała Archanioła. Oddala wszelkie złe moce i dodaje otuchę.

takie w które wierzysz;)

najlepsza modlitwa to taka, która plynie z głebi serca..jesli nie umiesz się modlić to poprostu trwaj przed NIM!oddaj mu swój czas i patrz na Niego a On ci pomoze!!!

Gdy wszystkich spotyka zło [trzęsienie ziemi, zaraza] ludzie mówią że to przypadek. Gdy jednego spotka zło a drugiego dobro, nie widać w tym przypadku. Archanioł Michał jest patronem ludku który w modlitwach modli się bezpośrednio do szefa Michała [nie wnikając w symbol samostwiennej Ukrainy]. Autosugestia to zbyt pozytywne myślenie że przypadek jest zależny od sugestywnego. Otwórz oczy a będziesz wiedziała o co się modlisz. Nie będziesz czysta to modlitwa będzie służyła tylko po to by Cię oczyścić. "imposible we can hardly do, mirracles take us a little bit longer"

zebym przestala kochac pewnego ksiedza i ani bog ani juda mnie nie wysluchuja.od tylu lat mecze sie z tym uczuciem .nie chce go ale nie potrafie przestac.

Facet uznaje monogamię kogoś innego.