A co Wy na to?????

trzeba sie zemscic na smieciu :o

Czy gdybyś pojechała do Anglii by cieżko pracować na wesele z ukochanym mężczyzną, chciałabyś się dowiedzieć że Cię zdradzał? I że tą kobietę też okłamywał? Ja bym chciała. Raz to zrobił, zrobi i drugi. Zresztą... to raczej nie jego pierwszy skok w bok. Zdobądź jej nr, umów się na kawę. Porozmawiajcie w 4 oczy. W anonim lub rozmowę tel może nie uwierzyć, facet może ją przekonać że ktoś chce mu zaszkodzić. Nie wiesz jak zdobyć jej nr? Mówisz, że znałaś kolesia wcześniej, więc pogadaj z waszymi wspólnymi znajomymi z tamtych lat. Że niby usłyszałaś od kogoś o tym że koleś chce się żenić, że chciałabyś pogadać, odnowić kontakt, pojawić się na ślubie, etc...

Ja niewiem czy ktoś jest w stanie mnie zrozumieć:( ja pomimo tego nadal go kocham... chociaż bym bardzo chciała znienawidzieć... ale nie można kogoś przestać kochać tak z dnia na dzień... gdy się kochało 6 lat... Kiedy po zakończeniu naszej znajomości zadzwoniłam do niego czy napisałam smsa, okrzyczał mnie powiedział, że robię to specjalnie żeby Ona zobaczyła, że chcę mu ŻYCIE ZNISZCZYĆ! że on ją kocha, że żałuje tego co zrobił, więc nie mamy już z sobą żadnego kontaktu... Dlatego mam wątpliwości, bo nie chcę żeby kiedyś mi powiedział, że mu życie zniszczyłam... pomimo tego, że on mnie tak skrzywdził już 2 raz... :(

zacznij sie szanowac..od rzau wiadomo ze jak pojdziesz z gosciem do łozka po 1 miesiacu znajomosci to nie traktuje cie powaznie..dobrze ci tak...sznuj siebie a beda cie inni szanowac.....qurde szkoda ze takie jak ty maja jeszcze watpliwosci dlaczego on tak postapil....fuj!

aha i jeszcze jedno...ty chyba slonce nie myslisz ze facet powaznie potraktuje ciebi edajac mu po miesiacu?? tak myslisz?? o jakie to slodkie:) :P

Naucz się najpierw czytac!! znamy się 6 lat a nie miesiąc!!!!! i prędzej też chodziliśmy ze sobą!!!

jasne....tlumacz sie tlumacz..

Okłamuje ją, okłamuje Ciebie. Ty znasz prawdę, ale wolisz wierzyć w puste słowa, że niby facet żałuje... Zastanów się co najlepszego robisz ze swoim życiem. Marnujesz czas, uczucia i nerwy na takiego typa... nie szkoda Ci samej siebie? Czy on jest tego wart? Wiem że nie łatwo zapomnieć. Ale da się! Nie ma rzeczy niemożliwych, wystarczy mocno czegoś chcieć. I szczerze. Dobrze wiesz, że facet z Tobą już nie będzie. A Ty stoisz wciąż w miejscu, wspominasz i marzysz... Obudź się dziewczyno. To drań. Skrzywdził Cię, krzywdzi i pewnie będzie jeszcze nie raz krzywdził obecną narzeczoną a po drodze i inne kobiety... możesz spróbować zaoszczędzić jej bólu, łez, czasu, dzieci z takim typem, a może i nawet sakramentu.

Anawika wiem, masz racje!! ale niewiesz nawet jak to boli... jak boli jak wszystko w co się wierzyło tyle lat, okazuje się jednym wielkim kłamstwem, jak facet którego się kochało i który wydawało się, że jest ideałem okazuje się draniem...:( zapomnieć chcę i to bardzo... ale jak narazie brakuje mi łez...

Nie wiem dokładnie co czujesz, ale sobie wyobrażam i to dość dobrze. Nie będę pisać co i jak, ale uwierz - wiem jak to jest i wiem jak z tym sobie radzić. Czas i szczerość to najlepsze lekarstwa. Jeśli powiesz prawdę, ulży Ci. Najgorsza prawda jest lepsza od najmniejszego kłamstwa. A Ty przy okazji będziesz miała świadomość, że starałaś się (bo nie wiadomo czy Ci się uda) uratować być może dobrą kobietę, która nie zasługuje na takiego typa, od związku z nim. Cieżko Ci. Jest Ci źle. Ale dlaczego tylko Ty masz ponosić emocjonalny cieżar tego, co właściwie jedynie on zrobił? Dlaczego tak się nie szanujesz, dlaczego nie wierzysz we własną wartość? I nie pisz mi, że nie o to tutaj chodzi... Gdybyś była pewna siebie i ceniła się tak, jak na to zasługujesz, zaserwowałabyś facetowi pożądengo kopa w du*pę, a nie żaliła się na kafeterii. Prawda? Może więc najwyższa pora zebrać żale i smutki, wyżucić je z siebie, rozliczyć z typem i zacząć od nowa?

Anawika wielkie dzięki:* niewiesz nawet jak dużo mi pomogłaś swoim postem:) i jak bardzo dałaś do myślenia:) Dziekuje:*

skombinowac jej nr tel i napisac smsa z linkiem do tego tematu, nie wiem czy mu uwierzy

Według mnie, to dobry jest - pochwała.

zasadzić takiego kopa żeby się nie pozbierał!!

:P

o jaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!! cham!!!!!!!!!!!!!!

jak jestes głupia to Twój problem!!!!

faceci to skurwiele i tyle....

Co ja w sobie mam, że tylko takich przyciągam?

wybrałas faceta!!