DZIECKO PRZED ŚLUBEM

za mąż wychodzę w sierpniu 2008 roku a dzidziuśia będe miała już za trzy miesiące-9 grudnia. Jestem z moim facetem od 27 kwietnia 2006 roku.A nasz synek jest jak najbardziej planowany.Boję się tylko że mogą być jakieś problemy np. podczas rejestracji,meldunku czy przy becikowym. Jeśli są tu mamy lub przyszłe mamy to prosze przyłączcie się.

a \dlaczego miałabyś mieć jakieś problemynie rozumiem dajaesz dziecku nazwisko ojca meldunek przy sobie, a becikowe będzie bez komplikacji

moi znajomi mieli najpierw dzidzię a potem ślub kumpela rodzila rok temu we wrzesniu (razem zamieszkali w sierpniu czyli miesiac wczesniej - w mieszkanku na kredyt) a slub mieli w tym roku w lipcu - z tego co pamietam to byl niewielki problem z ochrzczeniem dziecka bo ksiądz marudzil ale ostatecznie byl chrzest - nie przypominam sobie by mieli jakies problemy - nazwijmy je - urzędowe... z tego co pamietam to nawet chyba jeszcze dowodow nie wyminili - przynajmniej ona na pewno a zmienill jej sie nazwisko a poza tym im obu adres zamieszkania... wiec glowa do gory...

no tak a czy mojemu facetowi w pracy też przysługują jakieś dni wolne?

No to się niemartw, bo przy składaniu wniosku ich nie interesuje czy macie ślub, czy nie. Meldunek to też nie kłopot. Przecież Ci nie powiedzą,że nie dająCi becikowego, czy nie zameldują go bo jest nieślubne!!

Jak w szpitalu poprosisz o opieke dla ojca to ci musza dac. Ma 2 tygodnie od dnia wyjscia (waszego)ze szpitala do wykorzystania i potem chyba jeszcze opieka z zakładu pracy,ale to już jest zależne od tego gdzie pracuje

urlop okolicznościowy należy się gdy rodzi się dziecko nie ma napisane w kodeksie pracy ślubne

na opieke nad dzieckiem jak najbardziej... :) a nawet i wychowawcze ;)

nopieka nad dzieckiem jest 2 dni w roku ale wykorzystuje je albo matka albo ojciec

dzięki dziewczyny naprawde. Bardzo chce żeby mój facet był ze mna jak najdłużej po porodzie.