Dwa pytania troszkę krępujące....

Pierwsze - kiedy kocham się z mężem jestem strasznie mokra, wilgotna nie potrzebujemy zadnych specyfików ale kurcze czy nadmierna wilgotność nie zmniejsza doznań u mężczyzny? Mówi że nie ale mnie to nie daje spokoju. Pytanie drugie- 2 m-ce temu urodzilam dziecko, jak to zazwyczaj bywa niestety moje ciało uległo niekorzystnym zmianom. Moje kochanie prosi bym ubrała seksowną koszulkę, podwiązki, ponczoszki, a ja? Chciałabym ale się wstydzę. Wiem że jeszcze nie wyglądam tak jak kiedyś i co jak on zareaguje? Czy pomimo tego będzie zadowolony? Chciałabym go zaskoczyć i któregoś dnia to wreszcie zrobić,poradzcie coś. A może powinnam się upić i zalać ten mój głupi wstyd? Dzięki za rady.

zalewac to sie nie zalewaj, ale spij troche jesli Ci to pomoze, masz prawo tak sie czuc a nie inaczej, w koncu to nie twoj maz chodzil 9 miesiecy w ciazy i nic mu przez siusiaka nie przelecialoo ;) a na powaznie - to jest twoj maz, kocha cie i na pewno chce Ci to dac odczuc :) wiesz, faceci czesto nie zwracaja sprawy na rzeczy ktore nas zamartwiaja, np za duza pupa, za mala pupa, cellulit.... ale odkad my o tym gadamy to wtedy zaczynaja zwracac uwage. dlatego badz dzielna i czuj sie piekna :) i daj mu sie kochac!:)

Wręcz przeciwnie. Im bardziej mokra tym lepiej ;-) i nie chodzi tu tylko o doznania fizyczne :P Co do drugiego pytania. Zaczekaj aż sama sobie będziesz się podobać.

Uwierz mężowi i przestań się zamartwiać... I nie pij za dużo :-)

serdeczne dzieki, wszystkie wasze rady sa dla mnie cenne i krakowianka ma pewnie racje i emeryk. Kurcze przecież widzi jak wyglądam , nie jest ślepy. Więc skoro chce to chyba wie czego może się spodziewać. I jeszcze coś Wam napiszę, nie jestem pruderyjna a jednak pomimo tego ze wstydzę sięswojego obecnego wyglądu chyba tez wstydzilabym się zaaranżować jakiś erotyczny wieczór z "występami"choćnie raz o tym myślę. Jak wypędzić z głowy te moje głupie myśli: a jeśli mu sięnie spodoba, jesli bedzie zmęczony itp a może mnie wyśmieje? A przecież wiem że wyskoczenie w ponczochach i seksownej bieliznie to nic zboczonego wręcz normalne. Co ja mam w tej głowie! Pewnie powinnam zrobic jak radzi nowy w miescie ale ja nie chce czekać! Kocham go! Moze Wy mi podsuńcie jakiś pomysł jak to zaaranżować? Bo jak nie to Emeryk-u bede musiała się upić!

Twoj maż widział ciebie w okresie ciąży jak zmienia sie twoje ciało i do tego sie powoli przystosowywał .Teraz wygladasz inaczej a my lubimy zmiany u kobiet to nas rajcuje .Dlatego tak wiele pretensji maja partnerzy kobiet ktore sa bez zmian w wygladzie np. ta sama wielkosc piersi,bioder,ud,pupy ,cipki Kobieta w ciązy jest jak inna partnerka dlatego nie przejmuj sie tym ze sobie sie nie podobasz bo to nie ma znaczenia Mąż cię kocha i dla niego liczy sie to ze dałas mu dziecko i jestes juz inna erotycznie ciekawasza

ale się porobiło! oooooooooooooooooooeeeeeessssssss, nieeeee no co wy powiecie? trzeba by jakieś nowe określenia powymyślać na pały, stulejarzy, i tych co przegrywają życie. no to ja będę czyścić historię, tak na wszelki wypadek.

jak to jest z ta wilgocia przeciez gdy jest zbyt mokra to nie ma chyba tego "tarcia" ? Piszcie