Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tolli

Nigdy nie zaprzyjaźnię się z żadną dziewczyną

Polecane posty

Gość Tolli
Druga z kolei ma faceta, ale co z tego jak ciągle podrywa innych. Lubi sobie poflirtować hehe. Pamiętam, jak któryś z moich facetów jej nie przypasował, a dlaczego ? , bo nie był nią zainteresowany :P nie adorował jej :P jakie te baby są przewrotne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co widać
Po prostu źle lokujecie swoje zaufanie i sympatię, ja też jestem wybredna i ostrożna, jeśli idzie o przyjaźń, nawet bardzo ale tą wybraną przyjaciółkę, bratnią duszę :) mam już od 17 lat ( teraz mam 30 ). Niedawno zaczepiła nas kobieta, z którą często mijamy sie na spacerach i powiedziała, że obserwuje nas już od wielu lat i miło jest jej patrzeć na tak wytrwałą przyjaźń, bo to rzadkość w dzisiejszych czasach, zrobiło nam sie bardzo miło :) Jeszcze nigdy nie pokłóciłyśmy się, nie obraziłyśmy się na siebie, co uważam za niezwykłe, bo nie jestem osobą spokojną, uległą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukiwaczka_skarbow
No to jest proste: jesli kobieta tak mysli o innych kobietach, to po prostu sama taka jest i boi sie, ze inni sa tacy sami...Proste jak drut...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tolli
Jaka taka sama ? Przepraszam bardzo, ale ja nie udaje cnotliwej, co to świat ratuje :D Nie podrywam i nie flirtuje z cudzymi facetami :P i nie mam potrzeby bycia adorowaną przez stado chłopów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukiwaczka_skarbow
Tolli, ale skad takie podejscie? Ty sie najzwyczajniej takich dziewczyn boisz...Ja ma wspaniale przyjaciolki i nawet mi przez glowe nie przychodzi, zeby sie przejmowac pewnym typem dziewczyn...Ja znam swoja wartosc, to tyle. Co mnie obchodza cnotki, podrywaczki czy jeszcze kto inny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grawituje ...
tolli - ty nie zaslugujesz na niczyja przyjazn ..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukiwaczka_skarbow
Nie, ja sodze ze Tolli jest po prostu przerazona..Ja mialam tak kilka lat temu, dziewczyny rzeczywiscie potrafia byc okrutne. Ale w pewnym momencie przestalam sie zadawac z pewnymi ludzmi tak ogolnie a wiec tego typu osoby mnie rowniez nie ruszaja...Z reszta mieszkam za granica :p a tu niekoniecznie trzeba" udawac cnotke" lub walczyc z pazurami o chlopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tolli
Boję się to fakt :) Najgorsze, że one wszystkie do mnie lgną jak pszczoły do miodu. Ciągle się wpraszają, chcą się ze mną spotykać :o Nie rozumiem tego zupełnie... grawituje ... dlaczego tak uwazasz, ze nie zasługuję ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tolli
Ja jestem miła i przyjaźnie nastawiona do ludzi, ale ile razy może się powtarzać ten sam schemat ? Interesuję się psychologią i przyglądam się każdemu z uwagą, a potem jest dla mnie aż śmieszne :D jak łatwo potrafiłam kogoś przejrzeć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukiwaczka_skarbow
Tolli ja mysle, ze to tez minie, pewnie z wiekiem takie sprawy tez sie stabilizuja. Najwazniejsze, to wyrobic sobie zdrowe poczucie wlasnej wartosci, to ci bedzie zwisac i powiewac, kto ratuje swiat bo nie pije piwa a kto nie. A poza tym: uwazam ze istnieja madre kobiety, pozbawione checi wyskakiwania z majtek przy kazdym facecie (szczegolnie twoim) ;) A ktore potrafia sie wzajemnie wspierac, pomagac sobie, doradzac...I tak jest zarowno w swiecie kobiet jak i mezczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tolli
Nie wiem, czy mi przejdzie z wiekiem. Jestem już kilk lat po 20 :P Kiedyś ufałam i się na tym porządnie przejechałam. Niby mam przyjaciółkę, ale też uważam, nie mówię jej wszystkiego. Nie zrobię jej krzywdy i pomagam, gdy tego potrzebuję. Jednak nie mozna tego z mojej strony nazwać przyjaźnią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DAY ONE
WSZYSTKO CO PISZESZ Tolli O SOBIE MOGLABYM TEZ POWTORZYC O SOBIE - TAK WLASNIE JEST ZE MNA I MOIM PODEJSCIEM DO KOBIET.ONE SIE BAWIA W TO W CO JA NIEBARDZO LUBIE -TAKIE SA "KOBIECE" I TAKIE PEWNE ZE INACZEJ NIE MOZNA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DAY ONE
I ZAWSZE WALCZA ZE MNA BO JEDNAK JESTEM KOBIETA.A JAK JA TO IGNORUJE TO MYSLA ZE JESTEM GLUPIA TAK ZE PO PROSTU NIE POTRAFIE I TAK PRZEGRALABYM PEWNIE BO GDYBYM MOGLA WYGRAC TO PRZECIEZ OD RAZU ZROBILABYM TO TAK JAK ONE PROBUJA I MOZE IM SIE NAWET WYDAJE ZE SIE UDALO KIEDY JA JE OLALAM. MOZE NIE WSZYSTKIE JEDNAK KOBIETY TAKIE SA JAK TU CZYTAM TO WIDZE ZE NIE WSZYSTKIE - UFF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tolli
DAY ONE ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tolli
dobija mnie ten kobiecy, durny chichot i durne, nudne żarty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×