dziwna sytuacja..........naprawde....

dziewczyna najlepsza na studiach, najwieksza srednia. Z wygladu blachara dlugie tipsy i miniowka. Bardzo towarzyska. I naprawde inteligentna mozna to poznac po rozmowie z nia. Niestety jedno co mnie dziwi to to ze prowadza sie z typowym dresiarzem ktory jezdzi starym bmw i jest po zawodowce... Naprawde dziwne. Ciekawe co ona w nim widzi oprocz miesni no bo inteligetnie sobie z nim nie porozmawia, kiedys ja z nim rozmawialem to tylko 2 tematy, laski i tiuning auta. Czemu ona nie zwraca na mnie uwagi ?:o

Może dlatego, żeby przynajmniej w domu nie musieć się wysilać intelektualnie ;) Taka góra mięśnia może być przyjemna w pożyciu, bo jest nieskomplikowana. Dla osób zmęczonych psychicznie życiem w sam raz. Sama po męczącym facecie miałam ochotę sprawić sobie tego rodzaju leminga - żeby mnie woził beemką, bez trudu słoiki odkręcał i nie zadawał trudnych pytań :D

Wlasciwie: co my mozemy o nim wiedziec? Moze i jest po zawodowce, moze ubiera sie jak dresiarz i moze z autorem topicu gadal na takie typowe dla dresiarzy tematy... Ale kiedy oni zostaja sami, kto wie? Pewnie jest w nim cos takiego, co ja ujmuje. I jeszcze jedna rzecz: kwestia wyksztalcenia. Ja studiuje, mysle o podyplomowce, moze nawet o doktoracie... Moj chlopak skonczyl zawodowke i pracuje fizycznie... Nie jestem z nim dla wyksztalcenia, ale dlatego, ze jest dobrym czlowiekiem i ma naprawde wiele zalet.

I jeszcze jedna rzecz: tez mam bardzo wysoka srednia i dostaje stypendium naukowe ;)