Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ilydan

Nie chce sie zenic i nie chce miec dziecka !

Polecane posty

Gość Ilydan

Czy jest jakas kobieta ktorej to odpowiada? Ja chce zwiedzac swiat, miec sportowy samochod itd....W mym zyciu nie ma ochoty na siedzenie w domu i wychowywanie dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicka32
Widać nie dorosłeś jeszcze do tego stanu rzeczy:-) Na wszystko przyjdzie czas.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djkfjidfjidjifjkdfjkdkjfjdjkfd
W takim razie się nie wyszalałeś i nie dojrzałeś do dorosłego życia...No i trąci to brakiem odpowiedzialności :(Niestety coraz więcej takich ludzi...Każda (prawie)kobieta prędzej czy pozniej chce miec dziecko i normalną rodzinę. Znam takiego faceta, którego 2 żona zostawiła z właśnie tego powodu...Takie życie jakiego pragniesz jest dobre - do czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilydan
Wlasnie staly tekst ze nie doroslem...czy w zyciu jest tylko jedna sluszna droga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczna
a ja wlasnie tak żyję. i nie czuję się niedojrzała, wręcz przeciwnie. nigdy dzieci nie chcialam. zostalam porzucona z tego powodu przez pierwszego męża. ale mam drugiego i jest nam super już długo długo i tak będzie zawsze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rób w życiu to co lubisz, to co chcesz , realizuj marzenia.Jeśli to Ci daje szczeście i zadowolenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczna
ilydan - wlasnie nie ma jednej drogi jest wiele !! to co przechodzi większość par - te kryzysy - to skutek nieuświadomionych, rzeczywistych potrzeb. oni działali wg przestarzałego scenariusza narzuconego przez kulturę. już dawno zdezaktualizował się scenariusz małżeński serwowany w religiach itp. można żyć po swojemu i tak jest najlepiej! tylkotrzeba do tego dojrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tego nie rozumiem teraz dla ludzi moze byc wazne cos innego niz dzieciaki, kupki i pieluszki;/ a teksty ze ktos nie dorosl wlasnie swiadcza o doroslosci tego kto tak mowi teraz sa inne czasy, wieksze mozliwosci i do dzieci sie nie spieszy a taki tekst ze kazda kobieta chce miec dziecko to smiechu warte... a do autora wiesz po jakims czasie ci ta samotonosc bedzie doskwierac bo wiekszosc kobiet chce wyjsc za maz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djkfjidfjidjifjkdfjkdkjfjdjkfd
Niestety w życiu jest tak zwana wiekszość i mniejszość...Ty należysz do tych drugich...Wiec : I.albo bedziesz musial sie dostosować, II.znajdziesz kogoś kto myśli podobnie jak ty i będziecie żyć w swoim świecie podróży a na starość kiedy już wszyscy znajomi bedą mieli wnuki - wam nie bedzie mial kto podac szklanki wody, a przy stole wigilijnym będziecie siedzieli we dwójkę III. albo nie znajdziesz nikogo takiego i będzie podobnie jak w propozycji nr.2 tylko o 1 osobę mniej :( Przykro mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczna
nie no fakt extra wpis , w ogole super dygresja, podoba mi się, tak trzymaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilydan
ale ja chce miec kobiete ale nie zone...czlowiek w takim luznym zwiazku bardziej sie stara, nie jest na nikogo skazany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczna
djkfjidfjidjifjkdfjkdkjfjdjkfd przykro mi ale jesteś ofiarą przestarzałego scenariusza kulturowego, na temat małżeństwa. aż w oczy to kłuje. skąd wiesz, że w ogóle jest jakiś wigilijny stół ? :P a ja świąt nie obchodzę. tego śmiesznego argumentu ze szklanką wody nawet nie będę komentować. żyj dalej złudzeniami wyjętymi żywcem z reklam płatków śniadaniowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djkfjidfjidjifjkdfjkdkjfjdjkfd
Jeśli dla Ciebie żona to ktoś na kogo jesteś "skazany" to proszę Cię, naprawdę nie żeń się i nie krzywdź kobiety (z takim podejściem prędzej czy pozniej to zrobisz...) bo potem napisze nam ona o Tobie na tym forum a my Cię potępimy :) I po co się narażać ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczna
wiesz Ilydan , ja zawarłam formalny związek z pewnych finansowych korzyści. natomiast możliwe że się jeszcze rozwiedziemy, też z powodu innych korzyści. ale i tak będziemy razem. rozumiesz ? mój związek uważam za bardzo komfortowy, wygodny i bez skazywania nikogo na nic. starać się ? ee, nie myśl tak, coś ty. nie tak to musi wyglądać. u mnie jest super. i popieram twoją drogę życiową, znajdziesz dużo takich kobiet!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilydan
malo masz przykladow ze malzenstwo sie meczy ze soba latami, milosci nie ma ale nadal sa razem ? daleko szukac nie musze...rodzice...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikaaaa123
ja nie chce miec dzieci, nigdy w zyciu!! wyjsc za maz moge, ale nie musze, dla mnie malzenstwo to tylko papier, wiec czy jest czy nie, to mi obojetne;) i nie zmienie zdania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djkfjidfjidjifjkdfjkdkjfjdjkfd
konieczna ---> możliwe ze należę no i co z tego :) A Tobie się wydaje że jesteś lepsza w tym momencie bo żyjesz nowocześnie. Czas pokaże kto lepiej na tym wyjdzie. Ubieraj się uPrady dalej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pink violet
djkfjkdf... ile Ty masz lat? Twoje poglady sa dziwaczne,argumenty jak z kosmosu.Piszesz,jakbys miala na emeryture jutro przejsc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczna
Ilydan. tak tak tak ! masz rację. moi rodzice też są przykładem. ALE nie musisz tak żyć. już Ci odpowiedziałam. cieszysz się ? nie musisz szukać tu potwierdzenia. żyj jak chcesz. ja Ci mówię - dużo znajdziesz takich kobiet. statystycznie co druga kobieta w Polsce nie chce mieć dzieci - tak poprostu. Kobiety zawsze były różne, tak jak faceci zresztą, ale ulegano schematom przyjętym w religii i kulturze. To się już zmienia. możesz żyć jak chcesz. Teraz jest wybór (chociaż zawszł był tak naprawde) i już coraz więcej jest ludzi, którzy mają odwagę żyć po swojemu. Ci co chcą niech się żenią, robią dzieci, ok, ale zawsze będą tacy co nie chcą tak żyć i też ok !!!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djkfjidfjidjifjkdfjkdkjfjdjkfd
lat mam 23 i nie wybieram się jutro na emeryturę. Zycze powodzenia wszystkim w swoim podejsciu do życia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczna
djkfjidfjidjifjkdfjkdkjfjdjkfd hej nie bądź taki cwany. nie mam na Prade. nie wiesz co pleciesz. to są Twoje domysły, szufladkujesz nas, znowu dając tym popis przynależności do frakcji typu mohery i tym podobni. nie ma jednej słusznej drogi ani jednego słusznego zakończenia życia, a więc nie przekonasz się kto wyszedł dobrze - bo co innego jest dobre dla mnie a co innego dla Ciebie, komprende > ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilydan
konieczna Pytam tutaj bo kazdy komu powiem o tym robi wielkie oczy i probuje mi wmowic ze szczesliwy nie bede...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczna
no wiesz, jak będziesz ich słuchał, to właśnie nie będziesz szczęśliwy, tylko będziesz całe życie zadawał sobie te nudne pytania zadręczając siebie i innych :D nie daj się tak łatwo, to są Twoje poglądy, Twoje życie. poznaj inne kultury, innych ludzi, różnie żyjących i żyj po Twojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djkfjidfjidjifjkdfjkdkjfjdjkfd
"zawarłam formalny związek z pewnych finansowych korzyści natomiast możliwe że się jeszcze rozwiedziemy, też z powodu innych korzyści". Dla ciebie widać tylko korzyści się liczą...Smutne. Jak tak dalej pojdzie to nie bój - będzie Cię stać na Pradę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczna
djkfjidfjidjifjkdfjkdkjfjdjkfd hehe, dałby Bóg, że tak powiem, żeby mnie stać było, bo to dobra firma jest :) ale szczerze mówiąc nie mam pracy nawet, więc to odległa pieśń raczej :D Ty czytaj uważniej trochę, nie rozrózniasz już formalnego związku od uczuciowej więzi ? hm ? ;) oj coś za bardzo szufladkujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djkfjidfjidjifjkdfjkdkjfjdjkfd
Nic nie szufladkuję i bardzo dobrze czytam ;)Moje podejscie to małżeństwa różni się trochę od Twojego :) DLa Ciebie to tylko papier. Ja tego tak nie traktuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje wymagania są takie
chcę kobietę, która będzie mi prała, sprzątała, gotowała, a jednocześnie nie będzie się dopraszała, żeby z nią gdzieś wychodzić, bo jestem całkowitym domatorem. Dzieci też nie chcę mieć. A, i jeszcze nie może być wścibska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczna
djkfjidfjidjifjkdfjkdkjfjdjkfd No oczywiście, że Twoje podejście jest inne, widzę przecież. Natomiast być może czytasz uważnie, tylko pomijasz niewygodne dla Ciebie fragmenty, jak cytujesz. Nieładnie ;) I stąd szufladkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×