Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olivvkaa

jak czujecie sie w towarzystwie SUPER-LASEK...

Polecane posty

Gość olivvkaa

czesc... jestem normalna, raczej przecietna dziewczyna... od dwóch lat jestem z moim chłopakiem i bardzo go kocham... wczoraj jechalam z nim do rodziny... zajechalismy na stacje benzynowa..kiedy on szedl zaplacic, poszlam takze,poniewaz chcialam jakies czipsy albo plauszki do pochrupania po drodze... tam w kolejce staly 3 laski totalne- wysokie, napompowane cycki, super wymalowane i ubrane cos takiego www.placzaniola.fotka.pl czulam sie taka malutka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co tak się rozdrabniać
Jak widzę takie laski, zwłaszcza z podanym obok wiekiem, to zastanawiam się głownie nad jednym: jak to mozliwe, że mając 30 lat wyglądam o mniej więcej 10 lat młodziej i bardziej świeżo od większości dzisiejszych dwudziestolatek. Jakiś gorszy materiał poszedł na to pokolenie, czy co :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle24
Ja w sumie lubie tego typu laski, bo zawsze się wyrózniam na ich tle ;-P Nie chodze na solarium, nie mam tipsów,nie ubieram się w dyskotekowe ciuchy.Przypomija mi ze mm swój styl:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super laska to dla mnie pusta laska, także pytanie jak one czują się w moim towarzystwie jak się okazuję że takowa do powiedzenia nic nie ma a mnie to bawi :p super laska to normalna laska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm ale
super laska nie musi byc pustą laską!-zastanwiam sie kiedy to w koncu zrozumiecie!:)...uroda nie idzie w parze z głupotą..chociaz niektórzy po prsotu chcą sie pocieszyc:)-a to juz jest załosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie musi być ale swoim ubiorem i zachowanie nie zachęca mnie do myślenia że to np. taki drugi Miodek jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak ale pewien typ stylizacji
jest zwykle wprost proporcjonalny do poziomu panny. Nie znam jakoś fajnych, subtelnych, wyrobionych dziewczyn z 10 - cm tipsami, mocną posolarkową opalenizną z białymi lub kruczoczarnymi włosami i w różowej ultramini. Zadziwiający przypadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllama
Podpisuję się pod tym powyżej :). Co tu jest do rozumienia. Po co inteligentnej kobiecie tipsy i solara. No po co ma wyglądać jak z bazaru :P i jeszcze te piękne, różowe, tandetne ciuszki i mini 10 cm :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllama
Jak się ma jakiś poziom , to się ubiera gustownie, a nie tandetnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jestem w towarzystwie takich dziewczyn (co nie zdarza mi sie czesto, moje towarzystwo jest skrajnie inne :)) to jestem z siebie normalnie dumna :D, bo tak naprawde to one przy mnie wypadaja blado a nie ja przy nich. bo nibyc co w tych SUPERlaskach jest SUPER? jak dla mnie nic... bo superlaska to taka co ma nie tylko na sobie ale i w sobie :) pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllama
Gdyby mój facet mnie z taką zdradził jak ze zdjęcia wyżej, to straciłabym do niego szacunek :D . Takie panny są śmieszne, a nie super. Zazdrosna to mogę być o inteligentną, naturalnie piękną, mądrą i fajną dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz......
to ma być super laska? tandeciara z pustą głową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz......
super laska to laska inteligentna , gustowna naturalnie ładna , elokwentna , samodzielna , obrotna i przede wszystkim szanująca się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzzzzzzzzyyyyyyk
Tak, tak, pocieszajcie sie kaszaloty. Kiedy zrozumiecie wreszcie ze jestescie przecietne, zwykle, szare. Jedyna autorka topiku potrafi sie przyznac, ze mikro wyglada na tle takiej supej laski jak ta z Fotki. Durne szare myszy, he he he he :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaczak
w towarzystwie super-laski cały czas mi stoi na baczność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Źle, bo one mają większe powodzenie.:P Większe powodzenie=większa szansa na znalezienie tego jednego jedynego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co tak się rozdrabniać
szanowny bzykuu :D Jeśli chcesz wiedzieć, to np. ja mam akurat na tyle wyrazisty, południowy typ urody, że "zrobiona" wyglądam o wiele efektowniej od panny ze zdjęcia -bo ona kolorystycznie to właśnie taka nieco przykurzona jest: nijaki kolor włosów, nijaki kolor oczu, mało zachwycające zmęczone rysy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzzzzzzzzyyyyyyk
A chodzisz na codzien taka "zrobiona" czy to tylko od świeta? Bo jakąś tam sztuka jest byc non-stop zrobiona, a inna kwestia to gderania "bo jak ja sie odpicuje, to...".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajtek bez majtek to ja
Katis ma racje- takie laski maja powodzenie u facetow. Czy chcemy tego czy nie zawsze takie Dodo-podobne odpicowane dziewczyny beda gorą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straaaaaaaaaaaaaszne
no tak, maja powodzenie ale facetom chodzi o jedno................o "wydupczenie":P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co tak się rozdrabniać
tak, chodzę "zrobiona" - tyle, że to zrobienie wygląda nieco inaczej niż u tej panny. Przykładowo: satynowe szpilki w kolorze czekolady - satynowa spódnica w odcieniu toffi - dł. tuż przed kolano - kremowe body - delikatna złota biżuteria - rozpuszczone kasztanowe włosy. Wyglądam atrakcyjnie, a nie TANDETNIE - jak widać jest to możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzzzzzzzzyyyyyyk
Ale nie sądze zeby ta dziewczyna chodzila na codzien w kabaretkach i poszarpanej bluzce, to zdjecie z jakiejs tanc-budy. W jeansach i czarnej bluzce wyglada swietnie. A co do twojego stylu- moze tobie sie to podoba i uwazasz ze wygladasz atrakcyjnie, kazdy ma jakis tam swoj gust i jego sprawa. A poza tym masz 3 dychy na karku- wyroslas z ciuchow tej 20-latki z fotki. Trudno zebys w tym wieku ubierala sie tak wyzywajaco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do po co sie tak rozdrabniac
daruj sobie ze zenua jestes 30 lat na katku to jestes juz pomaraszczona, i zadne, najlepsze kosmetyki nie wroca ci swiezosci i jedrnosci ciala i skory i chocbys przesiedzaial caly dzien u kosmetyczek, nadal bedziesz juz tylko odpicowanym prochnem:O ps a zestawienie brunetka z niebieskimi oczami jak tu na fotce to jedne z lepszych, duzo milsze dla oka niz twoj poludniowy typ z meszkiem pod nosem, wiec oszczedz sobie :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet zawsze bedzie sie kochac z ladnym cialem a nie intelektem wiec darujcie sobie mozecie miec doktoraty wyzsze wyksztalcenie i przeczytane wszstkie ksiazki w bibliotece, jesli nie jestescie ladne to nic wam to nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co tak się rozdrabniać
Bzyku, chyba nie czytałeś początku tego topiku :P Gdybym chciała, to spokojnie mogłabym nosić równie wyzywające ciuchy jak ta panna i co najzabawniejsze wyglądałabym w nich niewątpliwie młodziej niż ona.. Wiesz, ja jak w weekend schodzę do sklepu po wino do obiadu, to muszę ze sobą dowód zabierać, bo kilka razy nadgorliwy sprzedawca mnie legitymował :) Mam za to pooooważne podejrzenie, że nawet nie przyszło by mu do głowy legitymowanie tamtej dziewczyny ze zdjęcia, bo wygląda nad wyraz... dojrzale. I żeby nie było, że się przechwalam - sporo moich koleżanek - rówieśniczek wygląda młodziej i bardziej świeżo od obecnych dwudziestek. Sama nie wiem dlaczego - może to wina nadłużywania solarium, przeładowywania tapety, papierosów, "szybkiego życia"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelkaaaa
po co się rozdrabniać ------------> a możesz pisać już na temat topicu a nie wciąż o sobie :O, kogo to interesujesz :O ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eetam..
Jestem ładna ale do super laski bardzo mi daleko. A jak się czuję w ich towarzystwie...? Żałośnie nijako, wiem, że nikt nie zwróci na mnie uwagi a tamte panny pewnie patrzą na mnie z politowaniem. Ponadto jeśli jestem ze swoim facetem zastanawiam się czy nie jest mu żal, że nie wyrwał takiej panny i musi się męczyć z przeciętniakiem - mną :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co tak się rozdrabniać
może nie zauważyłaś, ale to nie monolog, tylko wymiana zdań z bzykiem. A jak ci przeszkadza, to omijaj moje wpisy - nikt nie każe ci przecież ich czytać, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co tak się rozdrabniać
do po co sie tak rozdrabniac - o chyba nadepnęłam na odcisk jakiejś zużytej, wysłużonej dwudziestce, co wygląda na wczesną 40 - tkę. Nic ci na to mała nie poradzę - może po prostu mam lepsze geny, a może bardziej higieniczny tryb życia prowadzę? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×