jak czujecie sie w towarzystwie SUPER-LASEK...

Ja mam 23 lata, ale staję w obronie po co tak się rozdrabniać . Ta laska ze zdjęcia wygląda tandetnie i wcale nie jest taka ładna :D :D :D i nie wygląda na młodą. Dałabym jej conajmniej 27 lat :P

Nigdy nie byłam na solarium i dobrze mi z tym :D a faceci co lubią takie panny to jakieś klubowe towarzystwo ;) mnie tacy panowie nie interesują hehe.

W życiu nie ubrałabym się tak tandetnie jak ta laska ze zdjęcia. Kobieta musi mieć klase ;). Południowego typu urody też nie mam i nie zamierzam na siłę robić z siebie latynoski :D :D

Fajnie, że przynajmniej jedna osoba zrozumiała o co mi chodzi. Dzięki, Alma :) Ja przecież nigdzie nie piszę, że wszystkie dwudziestki wyglądają dziś staro. Jest wiele dziewczyn, które są naprawdę wiośniano świeże i pełne wdzięku. Ale akurat panna na tym zdjęciu taka nie jest - choć metrykalnie niezwykle młodziutka. Ot - tyle.

czemu tak uważasz... mam masę koleżanek ze świetną figurą i ładną twarzą.. ech po co tak generalizować... czemu ma to służyć... leczeniu kompleksów...???nie rozumiem tego...nikt nie jest doskonały i chodzącym ideałem...

hallo, ale tu nie chodzi o te panne z fotki, czytac ze zrozumieniem juz nie umiecie:O ? chodzi o takie cizie mizie, i co byscie nie powiedzialy, jakiej to klasy nie macie, faceci wariuja na widoki wyszykowanych lalun. ustosunkujcie sie do tematu, a nie pierrdolicie jak tlenione blondynki, jakie to wy zajeebiste nie jestescie, a kogo to tu obchodzi :O ?

kamelkaaaa , a który facet chciałby się związać z taką jak to określiłaś cizią mizią ? :o chyba jakiś klubowicz imprezowicz. Nie wszystkie kobiety w takich gustują...

kto tam napisał że faceci lecą na odpicowane prowokacyjne dupy ? Może i to brzmi logicznie ALE ostatnio byłam na koncercie. Naliczyłam kilkadziesiąt przystojnych facetów i każdy przytulał do siebie jakąś szarą mysz więc nie pierdolcie mi tu o superlaskach. Z tego co widze to nijak sie to ma do realiów. Faceci zwracają uwage na superlaski ale postrzegają je w płytkim sensie tzn. do łóżka na jeden raz i zmyć sie cichaczem nad ranem.

zrozumiałaś... Autorka topiku sama napisała, że mówiąc o superlaskach chodzi jej o taki typ jak na zlinkowanej fotce. Więc nie wyzwywaj wszystkich wokół i nie pisz, co kogo nie interesuje w imieniu innych. Wyluzuj, dziewczyno :)

nie rozumiem.. tak jakby do końca .... (nie jestem ani blondynką ani tlenioną blondynką ;).... a mimo to ;) nie wszystko zrozumiem

szara mysz... często słyszę to określenie... ludzie pojmują to różnie... albo wygląd albo osobowość... teraz się pogubiłam ;)

gdzie wyz zyjecie :O ? no oczywiscie ze na partnerke facet nie wezmie sobie takiej, za duza konkurencja by do niej byla....i wola na narzeczona szara cicha myszke, wierna, potulna, gospodarna. najlepiej do tego dziewica, co nie zmienia faktu, ze takie kobiety: cizie mizie sa przez facetow masowo pozadane (choc z nimi sie nie wiaza) a jesli dalej nir wierzycie, to poobserwujcie na ulicach, jak przy przejsiu takiej dostaja slinotoku.

no wlasnie, chodzi o taki typ, ale nie o nIA!!!!!!!!! wiec po kiego piszecie jedna przez druga, ze brzydkie rysy, ze zle ubrana itp. jak tamte mogly miec zajebiste rysy, byc inaczej ubrane, itp. kpw ?

dzieki kamelkaaa za określenie co nie co o pojęciu \"szara mysz\"... od stroby osobowościowej... teraz wiem coś więcej....

aa tam slinotoku dostają przy przejściu takiej :o Każda kobieta wie, że facet to świnia :D

Kobiety też się wiążą z mało atrakcyjnymi, przeciętnymi obiektywnie facetami. I co ? Też przy przejściu super przystojnego faceta, każda zwróci uwagę na takiego. To chyba normalne ;) Mimo to jest nadal z tym swoim przeciętnym i wcale nie jest dla niej gorszy niż tamten, jest dużo lepszy, bo go kocha ;). Myślę, że z facetami jest podobnie. A gadanie, że duża konkurencja to bzdura. Czy któras z was zamieniłaby swojego kochanego partnera na super przystojniaka, a nie robi tego, bo duża konkurencja ? :D Bezsens...

"i wola na narzeczona szara cicha myszke, wierna, potulna, gospodarna. najlepiej do tego dziewica, co nie zmienia faktu, ze takie kobiety: cizie mizie sa przez facetow masowo pozadane ". A gdzie tu miejsce na uczucia ? To chyba desperaci z forum mają takie wymagania, że dziewica i gospodarna :D

ajajaj może facet sie ślini bo sie lubi najzwyczajniej w świecie popatrzeć...na jakąś tam... przecież facetom się nie zabroni tego...moja babcia zawsze mówiła \"sama ładna miska jeść nie da\" ... prawda czy nie???

http://www.extreme-promotion.pl/images/IMG_5392_JPG.jpg http://www.extreme-promotion.pl/images/IMG_5393_JPG.jpg http://www.extreme-promotion.pl/images/IMG_5487_JPG.jpg

zawiera w sobie m.in. styl ubierania, sposób i ilość(!) nakładanego makijażu, wyraz twarzy, sposób bycia itp. Więc niestety to ty nie masz racji.

jak nie zaczniesz się nimi zachwycać i zapewniać, że czujesz się przy nich mała i szara, to zaraz cię posądzą o zawiść :D

czesc, dziewczyny... bardzo fajna dyskusja;)przeczytałam wszytkie odpowiedzi, i postanowiłam dodać coś od siebie...;) otóz wychowałam sie z 4 braćmi, więc poznałam facetów "od poszewki";) faceci są PROSCI;)...i są wzrokowcami... NA 100% odwrócą się za taką laską jak właśnie ta z fotki;)... wielkie, wywalone na wierzch cyce, długaśne włosy, mini ledwo zakrywająca tyłek, pończochy... KAZDY- czy dyskotekowy nastolatek, czy szanowany biznesmen czy nauczyciel fizyki ZWROCI NA NIA UWAGE I UZNA ZA ATRAKCYJNA... a co sobie pomyśli? to już zależy; jeden uzna za łatwą, inny za superlaske... ale kandydatki na żone nikt w niej nie zobaczy na pewno... po za tym my dziewczyny widzimy, że owej pannie dużo dała opalenizna, sztuczne rzesy, natapirowane włosy, makijaż... ale dla faceta liczy sie efekt OGOLNY!... oni nie znają sie na tym, i daje głowe, że 98% męskiej populacji będzie pewna, ze jej długie na 5 cm rzęsiska są dziełem natury;)

jednak szukając partnerki na stałe raczej wybierze skromną, miła dziewczyne (co nie znaczy brzydką, czy nieatrakcyjną)... ale raczej facet traktując dziewczne poważnie nie będzie chciał, aby każdy inny mógł spojrzeć w jej dekold do pępka;)... widze to po moim najstarszym bracie: kiedyś przyprowadzał do domu same takie panniska w miniówkach i szpilach...a teraz kiedy bardzo zakochał sie w pewnej Malince :) dostaje szału kiedy widzi ją w spódnicy tuż przed kolanko;)...

fajna ta dyskusja... no właśnie faceci się za takimi oglądają , może i dostają ślinotoku ale ostatecznie wybierają partnerki dojrzalsze , i naturalne a nie lale z dyskoteki ... takie są realia.

Do po co tak się rozdrabniać -------> jeśli jestes wolna, to chciałbym Cię poznać...

no widzę ,że fajna dyskusja...;) te laski ze zdjęć to takie zwykłe dziewczyny... co wy chcecie... nie jakieś tam cuda... cuda mozna bybyło z nich zrobic np. porządnie napracowac się w photoshopie....

justynaaa to jak jestes taka fajna to powinnas mieć równie fajnego faceta ;)

a ja takiego poznałam ...;) dawno temu kilka lat a od jakiegos czasu jestesmy ze soba... no trochę krócej ;) niz sie znamy...

Ja nie czuję się jakoś ekstremalnie źle, znam swoją wartość i wiem, że nie muszę zakładać ultra-mini i dekoltu do pasa, żeby wyglądać atrakcyjnie, bo wiem, że jestem ładna i tego akurat nie ubędzie. Może nie czuję się atrakcyjniejsza od nich bo wiadomo, że zawsze zwracają na siebie uwagę, taki jest ich cel i dla mnie to oczywiste. Mój facet nie chce, żebym tak wyglądała, ostatnio nawet rozmawialiśmy o piercingu i uznał, że nie chciałby, żebym robiła kolczyki w języku czy w pępku, bo kojarzy mu się to z takimi głupimi, tandetnymi dziewczynami. Podobnie jak dekolty, mini i solarium. Wiem, co myśli o takich dziewczynach, ale nie zmienię tego, że one istnieją i zwracają na siebie uwagę (zarówno kobiet jak i mężczyzn) ale on nie robi mi na złość i się na nie nie gapi (przynajmniej przy mnie).

wiecie co laska o której keidys pisałam może nawet tutaj... nie dość ,że kaszalot to potrafiła nosić super ultra mini, dekold do pasa , obcisłe ciuchy no i spalona solarium... to dopiero super laska...;) a jak jeszcze spalone rozstępy po solarium na plecach albo na nogach... mówię super jak nic :D