co o tym myślicie?

chyba za bardzo przyzwyczaiłam się do masturbacji, przez długi czas byłam sama, nie chciało mi się z nikim wiązać, a jakoś musiałam rozładować napięcie :-p Teraz jestem z facetem pare miesięcy ale nie miałam jeszcze z nim ani razu orgazmu. Pomyślałam że po prostu przyzwyczaiłam się do swojego dotyku, myślicie że to może być przyczyną? Od paru dni stosuje masturbacyjną abstynencje :-p zobaczymy się dopiero za tydzień a ja już nie wytrzymuje. Myślicie że ten mój post ma jakiś sens? Może po prostu facet jest mało utalentowany w tej dziedzinie? Albo ze mną coś nie tak?

wszystko jest z tobą w porządku, wbrew pozorom kobiety mają szybszy i intensywniejszy orgazm podczas masturbacji niz stosunku z byle facetem

byle baba nie da mi tego co moooocna graba

oragzmu nie kupisz musisz go polubić i pogłaskac - wtedy przyjdzie sam

Masturbacja jest kobiecie potrzebna tak jak jedzenie ,Problem w tym że sie czujesz niedowartosciowana nic bardziej błednego Twoje problemy sa natury psychicznej zupelnie bezpodstawnie sie obawiasz Pokaz partnerowi jak ma ci "robić" i tylko nie win siebie ze nie osiagniesz za pierwszym razem orgazmu Facet musi by cierpliwy i czasami trzeba stymulowac partnerke godzine zeby doszła