Planujemy dzidzię na czerwiec/lipiec 2008

Ja się na tym nie znam. Mini powiedz mi jeszcze jak szybko od testu zgłosiłaś się do gina.

Mirabelka tu jest to bardzo fajnie opisane http://www.vns.pl/_poznaj_swoje_cialo/fizjologia_objawy_plodnosci_glowne.htm

Valeri ja to chyba jakimś wyjatkiem jestem, bo przed owu tempka była cały czas 36,5 potem 36,6, 36,5 i 36,8 (owu) i teraz znowu 36,5 więc u mnie nie utrzymuje się wysoko. A może jeszcze się to zmieni - poczekam i zobaczymy. Okres powinnam mieć za 13 dni.

a popatrzałas na ten wykres co jest u góry ?? To moim zdaniem u ciebie wszystko jest w porządku w owu miałas wysokie a potem są wachania raz wysoko raz nisko

w tym linku co mi podałaś napisano że jeśli temp nie rośnie należy się zgłosić do gina - nawet nie myślę o żadnej kuracji hormonalnej (a tak tam napisali). Czekam jeszcze następny miesiąc zobaczymy co z tą temp będzie.

valeri właśnie zobaczę czy te wahania będę miała.

Dorotko ja juz przed slubem staralam sie o dziecko ale tak sie akurat zlozylo ze owolacje mialam 1 wrzesnia a slub 31 sierpnia wiec w noc poslubna miala tu wiele do powiedzenia ... Ale to byl nasz pierwszy cykl staran:) a co do ginekologa to mialam skierowanie na USG bo cos tam chciala zobaczyc ... powiedziala mi ze jak do konca wrzesnia nie dostane okresu to mam przyjsc bez pełnego pecherza ( powiedzialam jej o staranakach) wiec w polowie listopada zglosilam sie na to badanie a potem na wizyte potwierdzajaca ciąże -to było jakies trzy tyg po zrobieniu testu

na tym wykresie - w drugiej jego części tempki się wahają ale i tak są wyższe niż z 1 części wykresu a u mnie wracają własnie te z 1 części i nie wiem czy tak może być. Poczekam i zobaczymy.

A bete po jakim czasie zrobiłaś. Wogóle w którym dniu cyklu zrobiłaś test.

bety nie robilam wogole.... test zrobilam jakies trzy dni przed spodziewanym okresem i wtedy wyszla mi slabiutka druga kreseczka a potem powtórzyłam test w dniu spodziewanej miesiaczki i juz byly dwie grube krechy. A Ty ?? Kiedy masz dostac okres??

Ja nie wiem kiedy mam dostać okres. ale najwczesniej w piatek najpozniej w poniedziałek.

to cykle masz dosc nieregularne.... a owolacje wiesz kiedy mialas?? ja jestem dosc niecierpliwa wiec pewnie zaraz w piatek (najpozniej w sobote rano) pewnie test bym zrobiła... a to ze wyjdzie negatywny? trudno zawsze mozna powtorzyc w poniedzialek;) A Ty jak myslisz zrobic?? czujesz wogole jakies objawy??

Hehe oprócz tego że sikam często, boli mnie brzuch. To...

Ja od rana szukam dobrego ginekologa, na termin prawie wszędzie trzeba czekać miesiąc a ja chce na USG już żeby potwierdzić że wszystko jest wporządku. Nawet prywatnie jest ciężko się dostać - katatrofa.

testówna a skąd jesteś

bo ja jestem z katowic i do mojej poprzedniej ginekolog to czekałam też miesiąc a nawet więcej teraz chodze do faceta i umawiam się dzień wcześniej i nie ma żadnych problemów Faceci zawsze mają mniej pacjentek i to wcale nie znaczy że są do bani

Valeri ja tam wolę nawet ginekologów facetów, sama do faceta chodze, chodziłam raz tylko do 1 babki, ale mnie do sibie zraziła i wole facetów.

Ja właśnie chyba znalazłam lekarza. Ale idę do kobiety, bo akurat w tym miejscuu przyjmują tylko kobiety. Ojj różnych ginekologów w życiu spotkałam, już nic mnie nie przerazi :)

ja też chodzę do faceta i wbrew wczesniejszym obawom wole ich

pierwsza moja wizyta u gina była właśnie u faceta, no i do tej pory ich wolę. Kamlia odezwij się do nas, gdzie się podziewasz????

ja pierwsza wizyte miałam u kobiety nie odważyłabym się do faceta ale teraz jak sie staram ważniejsze jest dla mnie wygoda i lepsze sprzęt a ten facet zreszta jest świetny i nie żałuje

w końcu to tylko lekarz ja staram sie w nim nie widzieć faciora:)

Ja jestem z Opola. Zawsze chodziłam do pani ginekolog ale nie zabardzo mi pasuje, szukam ginekologa ktoóry by był ze mną przy porodzie.

ja właśnie takiego mam bo chodze do przychodni w szpitalu

testówna a nie moiże, był ten który prowadził ci poprzednią ciąże?

Zrobiłam sobie termin u tej co ostatnio prowadziła mi ciąże w razie jakbym nie znalazła gdzie indziej. Wolałabym ją zmienić bo ma dużo klientek i wjej gabinecie siedzi się dosłownie 2min i następna.

A to prywatnie czy państwowo? Z jakego wogóle miasta jesteś?

hej dziewczyny, juz sporo mne tu nie było. poczytałam z grubsza co u was, biedna mikulinka choruje...wrfacaj do zdrowia!!!!! widzę, że coraz więcej zapłodnionych nas tu jest hehehe u mnie jest tak. okres powinnam dostać 5 listopada. nie dostałam do tej pory. 12 listopada byłam u gin. dał mi luteine na wywołanie - tez chodze do faceta, nie widział niestety ciązy - co potwierdzaja testy - negatywne :-( i tak czekam..piersi mnie bola..ale okresu brak nic wiecej nie czuje. szkoda tylko, że tak to jest bo nie wiem kiedy teraz co robic z mężem, totalnie rozregulowane wszytsko pewnie. i musze czekac na @...ale ile??????

witaj Kamcia, dobrze że do nas zaglądnęłaś, no widzisz tak to jest z tym @, jak się staramy o dziecko to wszystko się rozregulowuje - no niestety chyba nasza psychika tak działa, albo sama nie wiem co.

ja też nie wiem co jest grane. bolało mnie podbrzusze w nocy...nie budziłam sie aloe przebudzałam. teraz też zresztą pobolewa. chciałam iśc na usg dla świętego spokoju, ale wizyta dopiero na 29...to już wolę czekać na jedno wychodzi. dziwnie się wogóle dziś czuję. zaastanawiam sie..bo pobolewa mnie w sumie bardziej po jednej str...czy mozliwa owulacja? - ale nie miałam @ - moze tak byc? owu bez @???