Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna_debila

jak mu to powiedziec???

Polecane posty

Gość dziewczyna_debila

czesc.uwielbiam kochac sie ze swoim facetem.jest bardzo sexi.kochamy sie co drugi dzien na ogol.mieszkamy razem tymczasowo.on wraca z pracy wieczorem lub czasami w nocy,bo pracuje w restauracji.wczesniej nie przeszkadzalo mi jakos tak specjalnie,ze podczas seksu on nie pachnie super albo nie jest wykapany. dodam,ze on lubi brac prysznic rano,wiec w nocy czesto nie kapie sie,tylko czeka z tym do rana.pewnie uwaza,ze nie ma po co.sama nie wiem. ale wczorajszej nocy to juz bylo przegiecie.calowalam jego cialo,szyje,klatke piersiowa,podbrzusze i czulam ze jego skora jest okropnie slona i brudna.potem przy seksie oralnym normalnie mi sie zachcialo wymiotowac.czulam jakby jego penis byl brudny,nieumyty i bardzo mi to przeszkadzalo.nic mu nie mowilam nie chcac sprawic przykrosci.jakis plyn wydobywal sie z jego penisa,takze musialam ciagle wycierac go moja reka i potem reke wycierac o przescieradlo.potem sie kochalismy i bylo juz cudownie. jeszcze cos...on lubi wkladac mi palce w odbyt kiedy sie kochamy lub piescimy,czego ja nienawidze i mam dosyc wszystkiego kiedy on to robi.tez nie chce mu robic przykrosci wiec nie mowie o tym nic,tylko odpycham jego reke od tamtego miejsca. wczoraj troche tez mi sprawilo przykrosc,jak po seksie oralnym zapytalam czy mu sie podoba a on mi odpowiedzial: "uwielbiam jak ssiesz mojego fiuta".bylam w szoku.a podczas seksu powiedzial do mnie cos takiego: "chce cie pieprzyc". normalnie....szok! nie jestem jakas zakonnica ani nic i lubie sex,ale poczulam sie urazona,tymbardziej,ze ja zrobilabym wszystko na co on ma ochote,zawsze klade sie do lozka po kapieli,wiec czysta i pachnaca. mam juz tego dosyc! pytanie numer 1: jak mu powiedziec aby mu nie sprawic przykrosci,ze: -nienawidze jak mi wklada palce w odbyt? -nienawidze kiedy on jest taki nieumyty? -nienawidze kiedy mowi do mnie jak do suki? pytanie numer 2: jak sprawdzic,czy on mnie kocha?nigdy mi nie wyznal milosci.patrzy na mnie jakbym byla zywym zlotem,kazda wolna chwile chce ze mna spedzac,jest troskliwy i kochany ale z uczuciami sie nie deklaruje. poradzcie cos prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość friendly
wasz zwiazek jest chyba strasznie niedojrzaly, podstawa zwiazku jest rozmowa, wiec nie rozumiem dlaczego masz problem, zeby powiedziec co ci nie pasuje, jesli cos cie boli podczas seksu, czujesz sie niekomfortowo to powiedz ze nie chcesz zeby robil tak i tak, bo to nieprzyjemne dla ciebie, a jesli chodzi o brak higieny to daj mu dyskretnie do zrozumienia, ze chcesz zeby sie umyl przed seksem ;P moze zaproponuj wspolny prysznic, albo wprost powiedz ze lubisz kiedy pachnie plynem do kapieli a nie potem i ma to zmienic ;P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_debila
hej,dzieki za rade,ale mnie tak troche glupio.masz racje,nasz zwiazek jest raczej niedojrzaly,poniewaz jestesmy ze soba dopiero od kilku tygodni,a mieszkam z nim od tygodnia i od tygodnia sypiamy razem.sex jest super i on jest cudowny,ale to....... troche nie wiem w jakim momencie mu o tym powiedziec.przed sexem czy po?a kapac nie mozemy sie razem poniewaz nie jestesmy tam sami w tym mieszkaniu.on wynajmuje czesc mieszkania.mieszka tu jeszcze pare osob i nie mozna tak na luzie.czasami nawet z lazienki nie moge wyjsc w reczniku tylko musze sie ubierac w ciuchy w ktorych weszlam do lazienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość friendly
najlepiej w czasie jesli np bedzie chcial seks oralny,a bedziesz czula ze nieprzyjemnie pachnie to odmow raz, drugi, a przy nastepnej okazji powiedz ze nie chcesz miec w ustach jego moczu ;P i innego brudu, powiedz jakos tak delikatnie z zartem troche :D:D zeby sie nie obrazil tylko wzial sobie do serca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_debila
dziekuje.ale ja taka niesmiala no i przywyklam aby dawac facetowi rozkosz bez wzgledu na to czy brudny czy czysty.bede musiala sie przemoc i jakos z nim o tym pogadac. tylko nie chce go urazic za bardzo.ale mimo wszystko dzieki.jakos sprobuje.jak nie dzis w nocy to moze jutro...najpierw trzeba bedzie obgadac ten prysznic.najlepiej zeby byl czysty i pachnacy jak ja. a moze ja powinnam sie polozyc taka brudna i przepocona spac?ale to dziwne.on zawsze zanim polozymy sie spac to mowi do mnie zebym wziela prysznic.za kazdym razem mowi: "wez prysznic".a jak pytam dlaczego?przeciez jestem czysta.to on mowi: "bo idziemy spac" i tak dalej.... jakos musze sobie z nim poradzic..he he.nie bedzie latwo bo ja taka ulegla....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Az szkoda mi słów ... Ten facet to mnie jako faceta obrzydza ... :( Współczuje ... i moim zdaniem powinnas postawić sprawe jasno Przed wejsciem do łóżka idz sie wykompać i koniec tmatu A sprawa palców powiedz mu przed sexem ze tego nie lubisz ! A z kad jestes ? Może wrocłąw bo znam jednego takiego co sie myje rano ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiezyc1985
A może spróbuj właśnie tak jak mówisz nie wziąśc prysznica a jeśli powie Ci żebyś to zrobiła to powiedz mu żeby on poszedł pierwszy a Ty pójdziesz po nim, jak stwierdzi że jemu sie niechce itp. to powiedz że Ty też nie idziesz jak on nie i luzik, możesz to troche w żart obrócić ale postaw na swoim koniecznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona20007
ja mojemu mowilam zawsze prosto z mostu, ze zycze sobie, aby wzial prysznic wieczorem, bo ja wole go czystego i pachnacego...i teraz on to robi, bo wie, ze nici z sexu , haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_debila
dzieki.he he.nie,ja jestem spod poznania,ale mieszkam zagranica. hmmm..wiecie,jakos tylko nie umiem tak rozkazywac komus aby poszedl sie umyc.cholera,to co mam zrobic,zeby sie nie obrazil...i jak mam sobie facecika wychowac?jest takie sliczny i sexy a do wyra brudny sie kladzie! a niech to! wczoraj po seksie chcialam mu powiedziec,ze przegina z tymi palcowkami w odbyt ale on juz byl taki zmeczony i chcial tylko spac,ze dalam se spokoj. ah,i jeszcze te wulgaryzmy.kto mowi do kobiety: chce cie pieprzyc,albo: uwielbiam jak mi ssiesz fiuta? ja bylam w szoku.jak mam mu to powiedziec,ze mi to sprawilo przykrosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieeeeeee ...
dziewczyna debila? sama jesteś debilką. następnym razem jak zacznie się seks, zacznij od tekstu: "-idź umyć fiuta! najlepiej cały się wykąp. Lubię się z tobą pieprzyć, ale ten zapach po prostu zabija nasza miłość." cokolwiek odpowie to uśmiech na twarz i powiedz że nie zmienisz zdania. ale tępa jesteś. (sorry)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywista sprawa, że w takich rzeczch trzeba rozmawiać delikatnie, bez chamstwa itp., ale osobiście nie jestem zwolenniczką układania scenariuszy typu: kiedy mu to powiedzieć, przed, po, w trakcie ... Takie bez sensu czajenie się. Po prostu - znajdź wolną chilkę i pogadaj z nim szczerze i tyle. Zreszta sama powinnas znac sienie na tyle, żeby wiedzieć w jakiej sytuacji będzie Ci najłatwiej. Masz z gruntu złe podejście do sprawy - co to w ogóle znaczy, że Tobie jest jakoś tak głupio mu o tym powiedzieć? No jak dziecko, dosłownie. Dorośliscie do tego, żeby seks uprawiać, a nie dorośliście do tego, żeby ze sobą rozmawiać? Jak facet jest ok, to zrozumie, jesli nie, to zmykaj od niego. A jeśli chodzi o to, co Cię podnieca, pociąga, czego chciałabyś spróbować - tezż mu nie mówisz, bo się wstydzisz? No jeśli tak, to naprawde współczuję - zmień to jak najszybciej, bo dużo tracicie Zresztą o takich sprawach nie rozmawia się tylko wtedy, kiedy pojawia się problem, ale przecież na co dzień porusza się różne tematy, w tym seks (przy różnych okazjach) - dla mnie to normalne, że jak na przykład wspólnie oglądamy film, to mówię, że to jest super, to mi sie podoba, a tamto nie ... itd. To samo jest w innych sytuacjach życiowych. Nawet nie trzeba od razu długiej dyskusji rozwijać, wystarczy rzucić jakis tekst ot tak, a partner przy tym lepiej Cię poznaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_debila
ksiezyc,ona,sexy,dzieki za rady.no to dzis sie do nich postaram zastosowac. wiecie,ja nie umiem sie polozyc niewykapana.mnie by to sprawialo dyskomfort po prostu.jak spac to zawsze czysta,tylko wtedy jest milo. dzis w nocy namowie go zeby sie wykapal.jakos sie postaram. poradzcie mi jeszcze prosze,jak mu powiedziec o tych wulgaryzmach,ze ja tego nienawidze?tak mnie to ostudzilo ze juz chcialam przerwac nasz sex jak to uslyszalam co on mowi. brrr....jak do prostytutki.co on sobie mysli? myslicie ze mozna sobie wychowac facecika?ja mam 25 lat a on 26.jestesmy ze soba od paru tygodni.on od samego poczatku byl bardzo troskliwy i szczery,uczciwy i bardzo kochany.tak sie cudnie usmiecha i patrzy mi w oczy tak dlugo jakbym naprawde cos dla niego znaczyla. jak mam go rozgryzc?milosci mi nie wyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona20007
powiedz mu w zartach, ze nie jestes jego dziwka, zeby tak do ciebie mowil...z palcami, to prosto z mostu powiedz nie-szczerze, to facet juz dawno powinien byl zauwazyc, ze tego nie lubisz.Wiesz co, wydaje mi sie, ze jest on cholernym egoista i nie przejmuje sie zbytnio toba...byle jemu bylo dobrze.. A z myciem, to poczekaj kiedys na niego z prysznicem, gotowa z recznikiem i jak wroci z pracy powiedz, aby wzial go z toba i w trakcie i po powiedz mu, ze uwielbiasz jak jest swiezy i pachnacy i ze to cie jeszcze bardziej podnieca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_debila
do no nieeeeeee: hej,no w sumie to masz racje,ale nie mow,ze jestem debilka.ja mojego facecika uwielbiam tylko tak na niego debil napisalam no bo jak?dziewczyna brudasa? he he.sorki. wszyscy macie racje.wiem.zachowuje sie jak dziecko.ale on tez lepszy nie jest.nie gadamy na codzien na takie tematy jak seks i przyszlosc.chyba za krotko ze soba jeszcze jestesmy... postaram sie podejsc do tematu powazniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do wulgaryzmow to nei toze cie nie szanuje niektorzy lubia mowic ostre slowa w łózku :) np ja gdy jestem podniecona to mowie zerznij mnie...to jedyne ostre słowo ktore \"Stosuje\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli pracuje w knajpie to po pracy jest zmeczony a ze nie mieszka sam moze nie chce przeszkadzac w srodku nocy innym??? dla mnie tylko szczera rozmowa,rzecz jasna bez pretensji,nasmiewania sie taka z serca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_debila
smutna bardzo: dzieki ale takiej aluzji to mu nie zrobie.mamy w lazience zeli i szamponow od cholery.ale pogadam z nim. ona2000007: dzieki za rady.super.tak bym mogla zrobic w sumie.ale co by o mnie pomyslal.w sumie to moze i jest egoista.nie wiem,bo nasz zwiazek to bardzo krotki staz i moze faktycznie on traktuje mnie jak swoja dziwke.tylko sypiamy razem,widzimy sie jak on wraca z pracy w nocy,ja wtedy czekam w mieszkaniu na niego. (czysta!) on ma 2 dni w tygodniu wolne to wtedy razem gdzies wychodzimy.on woli moje towarzystwo od swoich kolegow.chodzimy do kina,restauracji,na zakupy razem,na pacery.... seks jest super.... tylko wlasnie,nie bardzo wiem jak on na to wszystko patrzy. a kit! chyba pojde spac brudna a jak on zapyta czemu sie nie wykapalam to odpowiem ze to zrobie jak on pojdzie pierwszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieeeeeee ...
sorry za ostry ton. ale jesteś za miękka dla niego. jeżeli on robi w łóżku takie rzeczy jak opisałaś to naprawde możesz sobie pozwolić na więcej niż "delikatne dawanie mu do zrozumienia". z tego co widzę on nie jest taki niewinny motylek. Nie spłoszysz go kilkoma mocnymi słowami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieeeeeee ...
aha. dodam, że sam jestem kolesiem. my tak myślimy. nie narzeka - znaczy wszystko jest w porządku. i się przyzwyczajamy do takiego stanu rzeczy. (sad but true)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_debila
a wiec wczoraj przyszedl z pracy o polnocy i juz sie szykowal do spania.brudny oczywiscie.ja sie nie wykapalam tez.on powiedzial,zebym wziela prysznic a ja na to zeby on poszedl pierwszy.on na to ze nie,a ja pytam czemu,no to mowi,ze wiem ze on bierze zawsze rano prysznic.i tak spalismy oboje bez prysznica. he he.jak zapytal czemu ja nie pojde sie wykapac to mu odpowiedzialam,ze bo on tez nie idzie wiec jak on nie pojdzie to ja tez nie! no i polozylismy sie.w nocy seksu nie bylo wcale,ale rano znim wstal do pracy,to sie kochalismy.cholera! jakby moglo byc cudownie jakby byl czysty i pachnacy!!!!! dzieki Bogu brzydkich slow juz nie uzywal,bo mu powiedzialam,ze nie lubie jak mowi wulgarnie.chyba zrozumial.odbytowych gierek tez juz nie bylo.chyba zrozumial. ale ten prysznic!!!!! jak go zmusic aby nocny prysznic stal sie rytualem??? aha i jak sprawdzic czy koles naprawde do mnie cos czuje czy tylko ten seks/????? prosze,doradzcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiziaki
hmm.. jeśli Twoja historia jest prawdziwa to bardzo współczuję bo w ogóle nie potraficie się porozumieć. Sprawia Ci coś przykrość i nie powiesz mu o tym? Nie uważasz, że to co najmniej niemądre? On na pewno chciałby wiedzieć, co ma robić by było Ci dobrze. Tak btw: dochodzisz podczas seksu do orgazmu? Co do Twojego faceta, może po prostu czasem lubi ostrzejszy seks z pikantnymi słówkami (to wg. mnie nie jest nic strasznego a czasem może być podniecające ale masz prawo nie lubić tego, więc po prostu mu to powiedz), to samo tyczy się wkładania palca w odbyt, szczerze porozmawiaj, powiedz, że to Cię nie podnieca a wręcz studzi Twój zapał. Co do nie brania prysznica to tego sobie już nie potrafie wyobrazić, jako że sama pracowałam przez pewien czas jako kelnerka, jak wiadomo praca zazwyczaj po 12 h dziennie, po czym człowiek przychodzi do domu i "pachnie" pizzą albo innym barowm żarciem także muszę powiedzieć, że Twój facet to po prostu brudas! Położenie się do łóżka po pracy w knajpie bez mycia, jest dla mnie odrażające ale najbardziej dziwie się Tobie, że mimo wszystko chcesz się z nim kochać. Jedyne lekarstwo na Twój problem to ROZMOWA! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jahfsl.uKCHf
jak chcesz znac opinie faceta na ten temat to powiem Ci ze Twoj facet po prostu Cie nie szanuje i traktuje jak zwykla laske do wiadomych celow. Ktora szanujaca sie kobieta idzie do lozka po kilku tygodniach i jeszcze z facetem mieszka? Nie szanujesz sie sama dziewczyno to nie oczekuj ze facet bedzie cie szanowal. Po co on ma sie myc,jest zmeczony i wie ze nawet jak sie nie umyje to Ty i tak zrobisz wszystko co on chce i nawet nie powiesz jak cos Ci sie nie spodoba. Oj glupie laski niektore jestescie,glupie. PS.dla niewtajemniczonych ktorzy posadza mnie ze jestem starym sfrustrowanym kawalerem-mam wspaniala zone,ale zone ktora nie oddala mi sie od razu,a zamieszkalismy dopiero po slubie. Zone ktora nigdy by nie miala ze mna takich problemow jak autorka topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no no no no no
Obrzydliwe. No wybacz, ale ja mimo że bardzo kocham swojego męża to nigdy w życiu nie kochałabym go oralnie, gdyby nie był umyty, po wielogodzinnej pracy. Zresztą on nigdy by mi nie pozwolił żebym zrobiła mu lodzika :-) gdyby wiedział, że nie jest czyściutki i pachnący. A co do pchania paluchów w odbyt, to zupełnie nie rozumiem dlaczego nie możesz mu powiedzieć otwarcie, że nie lubisz tego. Jakiś dziwny ten Wasz związek .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czytałam porad innych ALE dziewczyno jak mozesz z takim nieumytym/brudasem smierdzącym nie moge tego pojąć ja bym nie wpósciła do łóżka bez kąpieli..ale tez nie musiałam krzyczec ani mówic nigdy nikomu to brak szacunku dla Ciebie i niedbalstwo o siebie bleee mój to nawet zebym nie miała kropek[bo czasem mam na dekolciku] potrafił w nocy sie ogolić zeby mi przyjemnosc zrobić i zebym nie miałą kropeczek!! a jak wracał z imprezy i był baaaaardzo zmeczony -to brał druga kołderke mówiąc ze nie chce taki zlepiony sie przyklejac do mnie a nie ma sił juz na kąpiele...dwa razy to sie zdarzyło-byłam wyrozumiała-przytuliłam go ale sexu nie było!!!! nie boisz sei ze sie syfa nabawisz...i jeszcze loda robic temu brudasowi- przez gumke bym sie nie dała tknąć!! a nawet nie chce myślec co z tymi palcami pchanymi w odbyt robi pozneij..minetke..do buzi -bleeee czystosc czytosci i jeszcze raz czystosc-to podstawa JESTEM ZSZKOWANA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jahfsl.uKCHf
no,podbudowalem sie,widze sa sa szanujace sie kobiety na tym swiecie oprocz mojej zony. Slusznie dziewczyny ze zwrocilyscie uage autorce topiku,dla mnie to tez nie do wyobrazenia ze ktos wchodzi do lozka brudny nieumyty,a sam jestem facetem,ale zawsze sie myje i nie pozwolilbym mojej zonie robic mi loda uprzednio sie nie myjac. Dlatego wlasnie tak naskoczylem na autorke ze jej facet niestety jej nie szanuje.Ciesze sie ze nie tylko ja mam takie zdanie pozdrawiam Was forumowiczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak na rozlużnienie wklejam:) moze wydrukuj i daj facetowi ...moze on jest jednym z tych...tylko powiedz mu ze myć sie może i nawet powinien Romeo i Julia, Verona, romantyczny nastrój, księżyc rozgwieżdżona noc: Julia: Romeo, czy nie pragnąłbyś, abym wzięła w dłonie twą męskość i pieściła ją, tak byś odczuwał niezwykłą rozkosz? Romeo: Co Ci przychodzi do głowy, miła moja! Jakże miałabyś używać swych przeczystych dłoni w takim celu! Nie, nie, nigdy! J: Romeo, ukochany, a czy nie chciałbyś, abym ujęła twą męskość i włożyła ją sobie między uda, tak byś osiągnął rozkosz nieznaną dotąd żadnemu człowiekowi? R: Przenigdy! Nie pozwoliłbym na to, by Twoje uda, tak delikatne gładkie, tak jasne i nieskazitelne, dotykała tak nieczysta część mojego ciała. Nie ukochana, nigdy! J: Och, kochany, a czy nie pragnąłbyś włożyć go w moje usta, osiągając stan, w którym ciało i duch oszaleją wprost z rozkoszy? R: Nigdy! Nie mógłbym nawet pomyśleć o zbrukaniu twych słodkich ust, z których płyną słowa najpiękniejsze i które opiewają Twoją miłość do mnie! J: No dobrze, Romeo, ale musimy chyba pomyśleć o jakimś innym sposobie, bo już mnie strasznie dupa boli ! jak wam sie podoba??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dziewczyny debila
ty glupia pierdolona dziwko!! jak mozna dawac dupy facetowi ktory ma cie za dziwke robi z toba co chce nawet sie nie myje bo wie ze ty go wylizesz ustami wiesniaro a z tym palcem w dupie to ohydne bylo.niech ci nastepnym razem kaze ten palec wylizac jestes pojebana marze by cie zerznelo 100 murzynow w kazdy dziure tak zebys potem nie umiala wstac i wiedziala jak powiedziec komus zeby sie umyl i nie robil ci tego co tobie nie pasuje bujaj sie szmato wszystkiego najgorszego!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×