Pytanie do chłopów

mylisz sie. kobieta majaca luzne podejscie do sexu i stawiajaca go ponad dobre prowadzenie sie kojarzy mi sie z dziwka. a dziewic tez nie lubie, wole kobiety, ktore mialy 1-2 partnerow z milosci w stalych zwiazkach, ale sa moralne i cnotliwe i nie wchodza szybko do lozka facetom

kobieta, ktora pozwolila sobie na przygodny seks to kobieta drugiej kategorii. wole porzadne kobiety

kobieta, ktora miala jednego faceta, nie wie co to znaczy dobry sex... poznala go wieku powiedzmy 20 lat, kiedy wiekszosc kobiet nie potrafi jeszcze tak naprawde bawic sie sexem... przeżyła z nim te powiedmzy 8 lat... rozstaja sie... ona dobiega 30... czyli wieku, w ktorym u wiekszosci kobiet budzi sie prawdziwe pragnienie... i wtedy poznaje smak wolnosci, smak sexu... nigdy nie mozesz powiedziec, czy ktos jest cnotliwy, czy nie, jesli czego tak nprawde nie spróbowal... to tak, jakby nazwyac kogos uczciwym, kto całe życie przeżył w głuszy.... powiesz - jest uczciwy bo niczego nie ukradł... ale to poznasz dopiero wtedy, gdy zawieziesz go do miasta :P pełnego pokus związek z pierwszym partnerem to taka właśnie głusza :)

nie twierdzę, że kobiety, które miały wielu partnerów należy na piedestał wynosić, ale skreślanie ich świadczy o niedojrzałości faceta i nie chodzi o to, w której grupie sama jestem - jestem obiektywna

ja mam problem z akceptacja bujnego zycia seksualne kobiet, tak juz mam, ze kobieta niewiele musi zrobic zeby mi sie kojarzyc z dziwka. w kazdym razie kobieta uprawiajaca seks dla samego seksu, bez milosci to dla mnie dziwka

bo po co mi kobieta, ktora miala wielu partnerow, jak moge miec te porzadniejsze, bardziej cnotliwe i ulozone

skreslam je, bo znam swoja wartosc i uwazam, ze zasluguje na naprawde porzadna kobiete, a nie jakas co wlazi do lozka na pierwszych randkach

mi przeszkadza jak ---> nie ma nic bardziej błędnego niż skreślanie kogos \"z góry\" tylko dla zasady.Nigdy nie wiesz, co tak naprawdę Ci koło nosa umyka

jestem milosnikiem szanujacych sie kobiet, nie jestem desperatem, zeby wiazac sie z kobieta, ktora spala z wieloma facetami, to wbrew mojej dumie i ego. byly juz kobiety, z ktorymi nie chcialem sie dalej spotykac jak sie dowiedzialem o ich liczbie partnerow

poza tym kobiety, ktore rozpoczynaja wspolzycie wczesnie i maja wielu partnerow czesciej zapadaja na raka szyjki macicy. nie zamierzam brac na zone kobiety, ktora umrze w wieku 45 lat i bede potem sam jak palec zrozpaczony po smierci zony

głosowałeś na PiS ?

\"poza tym kobiety, ktore rozpoczynaja wspolzycie wczesnie i maja wielu partnerow czesciej zapadaja na raka szyjki macicy...\" ojojoj ;)

nie, bo jestem liberalem. nikomu nic nie bronie, ale mam prawo chciec kobiety, takiej jaka mi odpowiada. mam prawo dawac kobietom kosza za nieodpowiednia liczbe facetow z ktorymi spaly

zapadaja bo czesciej lapia wirus HPV, ktory dla mezczyzn jest niegrozny, a u kobiet moze przyczyniac sie do raka. kobieta ma sie dobrze prowadzic. dobre prowadzenie sie u kobiet to podstawa. mnie zbyt duza liczba partnerow kobiety drazni. a masochista niestety nie jestem. milosiernym jezus chrystusem tez nie

bo boja się konkurencji i nie znoszą krytyki, poza tym maja kompleksy na punkcie swoich małych fiutków, największą obawą to gdyby się okazało że facet przed tobą miał większego...

mam tylko nadzieję, że się na tym nie przewieziesz ;)

ja sie ciesze, ze mam takie poglady, bo dzieki temu mam szanse trafic na porzadna kobiete swojego zycia, a unikac zeszmaconych uzywanych przechodzonych zdzir

a dziewic to ja tez nie lubie, bo nie chce mi sie z nimi nianczyc

nie wiesz nawet jak fajnie jest z doswiadczoną babka, ktora wie czego chce :)

hihi smieszny gosc z Ciebie. Bardzo niedojrzały ale uroczy:-)

mi przeszkadza jak ---> może być porządna przez pierwsze 25 lat swojego życia, a potem jak już będzie z Tobą to sie zeszmaci, bo ją np. ciekawiość zgubi oczywiście może też być tak, że dziewczyna miała wielu partnerów i nie ma w sobie tej ciekawości, ale znowu jest przyzwyczajona do częstych zmian i też będzie chodzić na boki z innymi chodzi o to, że nie ma zasady, nie ma co generalizować i z góry planować, że ja to tylko taką czy inną wezmę ...

naprawdę fajnie....być taką doświadczoną babka...seks jest rewelacyjny...i wie się czego oczekuje od życia...i od faceta przede wszystkim....

a miłość, a zauroczenie? Liczy sie dla Ciebie u kobiety liczba partnerow, a nie to cos. Umawiasz sie hurtowo na randki - przepytki?:-)I tak z takim podejciem nie dowiesz sie prawdy. Wezmiesz sobie taka po 2 nieudanych zwiazkach z milosci a potem okaze sie ze grywala w pornosach

ja po prostu u kobiet cenie sobie glownie dobre prowadzenie sie. a ilosc partnerow nie ma nic do doswiadczenia seksualnego i taka jaka kobieta w lozku jest. kobieta moze sie wyszkolic z jednym partnerem. wole taka co po jednym niz po pieciu. mam w sobie duzo dumy i ambicji. nie po to staram sie cos osiagnac w zyciu zeby zwiazac sie z ulicznica

\"ilosc partnerow nie ma nic do doswiadczenia seksualnego i taka jaka kobieta w lozku jest. kobieta moze sie wyszkolic z jednym partnerem\" tutaj się akurat w pełni z Tobą zgodzę

kobieta jest jak woda w oceanie - okręt po niej przepłynie, a po chwili śladu nie ma :P i tak nigdy nie będziesz wiedział jaka jest prawda :D

pozdwolę sobie zacytować ---> metafora z mydłem bardziej mi się podoba, ale ta też jest fajna ;)

wolę te kobiety, które po prostu nie prowadzą zbyt niegrzecznego życia

mi przeszkadza jak ---> ok., a w głowie, w wyobraźni mogą mieć niegrzecznie???

:) a to z mydłem to dalej leci tak: "mój * to nie granat, nic ci się nie stanie..."