Kolka - prosze doswiadczone mamy o pomoc, rade??

Moje 3 tyg. malenstwo mialo dzisaj oierwszy raz problem z brzuszkiem.. ja zreszt tez.. Mam pytanie, czy jesli spi juz od godziny to znaczy ze problemy przweszly?? Dodam ze spi spokojnie... nawet jak sie wyproznia. I jak wyplukac z organizmu "zły" pokarm i czym woda??

"wypłukać" się nie da ot tak, ale możesz spróbować zaradzić: 1) noś maluszka w pozycji na żabkę (czyli brzuszkiem lezy na twojej dłoni, a tułów i główka na przedramieniu drugiej ręki) - to poprawia pracę jelitek, pomaga się dziecku odgazować; 2) twoja dieta - przede wszystkim - przeanalizuj co jadłaś, jak nie wiesz co mogło maluszkowi zaszkodzić - to zacznij od zera, czyli dosłownie chleb/bułka z masłem, chudziutkie wędliny, gotowany kurczak, duszone ryby (zero smażonego, gazowanego, słodyczy, kawy, a nawet herbatę zwykłą zastąp koperkową, czy rumiankiem - jak ty wypijesz, to maluszek dostanie wraz z mlekiem i na niego podziała jak na ciebie łagodząco) 3) często masuj brzuszek ruchami okręznymi, ale pamietaj, aby dłoń była cieplustka 4) kolki zazwyczaj atakują o stałej porze, więc zanim ona nadejdzie zacznij zabiegi, masowanie brzuszka, okład z ciepłej pieluszki (możesz podgrzać żelazkiem), podkurczanie do brzuszka i prostowanie nóżek (ostrożnie, by nie zwichnąć maluszkowi stawów) 5) no i kładź często dziecko na brzuszku, na początku na 1-2 minutki, potem wydłużaj. Tylko nie zostawiaj tak maluszka, jeszcze jest za słaby, no i mógłby się poddusić. A gdy i to nie poskutkuje, to zwróć się do lekarza o poradę/pomoc. Najprawdopodobniej zapisze ci kropelki (espumisan, esputicon, infacol) - osobiście polecam ten ostatni, łatwy w dozowaniu i u nas super skuteczny.

Mysle, ze to wlasnie przez gotowanego kurczaka... poniewaz.. byl kupiny w sklepiku.... dzieki ktoremu mialm pryjemnosc sie zatruc.. kiedys. I wczoraj tez mi sie jakos dziwnie odbohjał.. Mozliwe??

Ja wypróbowałam krople Sab Simplex i okazały się strzałem w 10 - od kilku dni mamy spokój.

Suszarka ciepły strumień na brzuszek oczywiście przez ubranko żeby nie poparzyć malucha, ciepła kąpiel rozpręża. Syropek na kolki na receptę popytaj pediatrę - smak pomarańczowy, jest rewelacyjny niestety nie pamiętam nazwy

+stoicki spokój i wszystko będzie dobrze.

W temacie kolki - gdyby, któraś mama potrzebowała kropli Sab Simplex mam do sprzedania - ilość nieograniczona :)

za jaka cene..?? i skad tyle masz;)

Z Czeskiej apteki :) Mieszkam przy granicy, a wiem, że w polskich aptekach tego nie ma, więc jak ktoś potrzebuje to mogę podesłać. Cena 20 zl + 4,50 koszty przesyłki priorytetem.

u nas sprawdzilo sie 1. suszarka (cipele powietrze a hcyba bardziej uspokajal Oskara ten warkot) 2. butelki antykolkowe 3. sab simplex 4. ciple mleczko (karmie butelka)

nie niemozliwe,.. nie maja kolek w ogole?? Qrcze moze sie skusze.. ale konsultowalyscie ten sab simplex z lekarzem?? cxy to uslyszane od kogos?? Moja malutka ma 3 tyg.

Mój mały też ma 3 tygodnie. Sab można podawać już od 3 tyg. (większość innych specyfików powyżej 1 miesiaca zycia). Ja widzę poprawę - daję malemu krople od 4 dni. Wczesniej probowałam Esputicon - efekt przez 2 - 3 dni. Po Espumisanie miał mega kolkę, jakiej do tej pory nie miał. Nie konsultowałam z lekarzem, ale najważniejsze, ze działa.

Aha, i jeszcze stosujemy masaże , http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79411,2449645.html ale nie regularnie. Po takim uciskaniu i majtaniu nóżkami, też często małemu schodzą gazy.

mam jedną butelkę sab simplexu do sprzedania, fabrycznie zapakowana, bo mojej niuni już przeszło gg 4930045

Jak ma kolkę to spróbuj zrobić trochę przysiadów z dzieckiem na rekach, a także możesz położyć na brzuszku i lekko poklepać w pupę. Kolki na razie będą się powtarzać, bo to taki wiek...

Gdyby ktoś potrzebował namiary to Sab lub Lefax można nabyć pod tym aresem http://kolka.bazarek.pl/index.php

polecam polski odpowiednik sab simplexu dostępny w każdej aptece i o połowę tańszy nazywa się bobotik i jest równie skuteczny. Wiem bo sprawdziłam na własnym dziecku. Dodatkowo polecam czopki viburcol nie wiem jak bez tych kropelek i czopków przetrwała bym pierwsze 3 miesiące :)

Ja dawałam profilaktycznie 2 krople Infacolu przed każdym karmieniem aż do 3 m-ca życia. Mała nie miała po nim ani razu kolki.