nie chce mi się nic robić. jestem leniwa jak nie wiem. chciałabym znaleźć

sobie bogatego męża, żeby on pracował, a ja bym zajmowała się domem (niektóym facetom taki układ odpowiada) gdzie takiego znaleźć?

:) wyrwij biznesmena

a ja myslałam, że męza wybiera się z miłości, a nie po stanie konta bankowego :P

zle myslalas ;)

a ja chciałabym czarodziejski pierscień spełniajacy zyczenia , lub choc wygrac w totolotka (no i musiałabym pozbyc sie internetu bo zamiast zajac sie domem siedze przy kompie -jak mezusia nie ma ;-)

w takim razie chyba jestem staroświecka :D ;)

no co, wiele kobiet żyje w ten sposób (ładnie wygląda i zajmuje sie domem - pełniąc funkcję reprezentacyjną) a mąż przynosi kase do domu... tylko, że one o tym nie mówią tylko jakoś im to wychodzi, a ja odważnie mówię, że taki mam plan: nie chce mi się nic robić, wstawać rano, zapierdalać codzień do pracy itd. a w tak to mój mąż by miał czyściuko w domku, zadbaną żonkę, dobrze wychowane dzieci itd. to symbioza :)

ja jestem wlasnie taka kura domowa. Ale nie powiem,zeby praca domowa byla prosta. mamy pietrowy dom, 9 pokoi, 2 kuchnie, 4 lazienki, ogrod. wcale nie tak prosto to w porzadku utrzymac, do tego uprac, uprasowac, ugotowac obiad, pozmywac...

a dużo mąż zarabia?

a dużo mąż zarabia? (chodzi mi o to czy Ci się to opłaca - takie zasuwanie :))

:D $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$:D

żeby nie bolały mnie kolana

to znaczy, że chcesz tego, co 90% kafeterianek, które zaprzeczają, że tego chcą. I wszystkie moje koleżanki z liceum. I większośc kobiet, któe znam. Ja nie chcę, tzn. nie czuję takiego pragnienia bo zawsze byłam niezbyt urodziwa i o funkcji reprezentacyjnej nie ma mowy.

Chociaż jedna odważna i szczera :)