Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy uczycie ...

Czy uczycie swoje dzieci j.polskiego ?

Polecane posty

Gość czy uczycie ...

Witam! Wiele lat siostra mojej mamy wyjechała do Niemczech wraz ze swoim mężem Polakiem ... tam po kilku latach przyszedł na świat mój kuzyn - PETER :p wtedy byliśmy na chrzcinach w Niemczech :P ... Od tego czasu minęło kilka lat ... Kontakty się urwały :( Ostatnio ciotka zadzwoniła, że ma jakąś sprawę do załatwienia w Polsce i przyjadą całą rodzinką do nas :) Byłam happy, ponieważ po 8 latach ponownie miałam okazję zobaczyć ciotkę i kuzyna :) , którego jak wcześniej pisałam widziałam tylko na chrzcinach :P No i przyjechała ... BYŁAM W SZOKU ... MÓJ KUZYN NIE ZNA ANI JEDNEGO SŁOWA PO POLSKU ... Ja znam j.niemiecki komunikatywnie, więc się z nim dogadałam :P JEDNAK SAM FAKT, ŻE CIOTKA NIE NAUCZYŁA GO J.POLSKIEGO uważam za karygodny !!! A Wy jak uczycie swe dzieci j.polskiego ? Oczywiście chodzi mi o sytuacje, gdy dziecko urodziło się za granicą i mieszka tam na stałe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem takim
ktory dbal o to i dzisiaj moje dzieci pomimo ze nigdy nie byly w Polsce mowia i pisza biegle po polsku ,mysle ze moze im sie to jeszcze w zyciu przydac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajeczynka
Nie wyobrazam sobie, aby moje dzieci nie mowily po polsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staram sie
ale nie ukrywam ze dziecko nie chce mowic po polsku.Jakbysmy sie nie starali miesza polski z angielskim a w miejscach publicznych rozumie po polsku ale nie chce odpowiadac. Sadze ze to wplyw rowiesnikow ze nie chce sie czuc inny.Niestety boje sie ze nauka polskiego stanie sie dla dziecka przykrym obowiazkiem :( ale wciaz walcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajeczynka
musisz byc konsekwentna i rozmawiac ze swoim dzieckiem TYLKO po polsku. Naprawde chcesz pozbawic dziecka mozliwosci bycia dwujezycznym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staram sie
rozmawiam i wiem ze doskonale mnie rozumie ale jak go zmusic do mowienia po polsku?mam dosc pytan po polsku a odpowiedzi po angielsku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zamierzam ze swoim dzieckiem mówić tylko po polsku, mimo, że mieszkamy w Anglii. Jak pojdzie do przedszkola czy szkoly - nauczy sie angielskiego w try-miga. :) Jakos nie wyobrazam sobie, żeby ojciec i matka, którzy są Polakami, mówili do siebie i swojego dziecka po angielsku. :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajeczynka
Ile Twoje dziecko ma lat?? Moze codziennie wyznacz jakas godzinke albo pol, w czasie ktorej obowiazuje jezyk polski. Jezeli dziecko odpowiada po angielsku, powiedz, ze nie rozumiesz i rozmawiamy po polsku. Lepiej teraz zaczac poki dziecko jest male.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nefrytowe kociatko
ja sie nigdy nie znalazłam w takiej sytuacji ale moja siostra od 13 lat mieszka w Niemczech i maja dwoje dzieci i pierwszym jezykiem jakiego sie nauczyly to byl polski, u nich w domu caly czas sie mowi po polsku i dziec nie maja z tym problemu chocoaz byl taki czas ze jak mowiles do nich po polsku to odpowiadali po niemiecku ale juz jest normalnie a jak dzieci poszlu do przedszkola to baaardzo szybko zaczeli lapac niemiecki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje corki
moje corkiobydwie mowia po polsku.chociaz urodzily sie w niemczech.starsz mowi troche lepiej niz mlodsza ale i ta daje sobie rade w polsce jak idzie sama do sklepu.i to nie samoobslugowego.wiec mozna i to bez wysilku. ale na przyklad 3 dzieci mojej szfagierki po polsku nie mowi nic.no moze pare slow.a najstarszy do 6 lat mieszkal w polsce.rozumiec rozumie ale mowic nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do jezykow
a jak sie mieszka w niemczech to trudno dzieci wychowac dwujezycznie.juz w przedszkolu ucza sie angielskiego.juz 3 jezyki.potem lacina albo franzuski . nie wszystkie dzieci daja rade.niektorym miesza sie wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto to taki
Swiecka tradycja stalo sie, ze Polak przekraczajacy polsko-niemiecka granice, automatycznie zapominal ojczystego jezyka:O No chyba, ze nie znal jeszcze niemieckiego, wowczas proces ten przesuwal sie nieco w czasie:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto to taki
Co do jezykow...o czym bredzisz???????? Dzieci w mig ucza sie kilku jezykow i swietnie radza sobie z odroznianiem kiedy, ktorego uzyc:O No chyba, ze wykretow szukasz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dziecko (10 lat) mowi i po polsku i po angielsku jednakowo dobrze; ja z nia rozmawiam po polsku a moj maz (brytyjczyk) po angielsku; ogolnie w domu oba jezyki funkcjonuja na rowni bo moj maz dzieki temu uczy sie polskiego (rozumie wiekszosc, mowi troche); teraz mam 5 tygodniowego maluszka i mowie do niej po polsku tak samo jej siostra a tatus po angielsku moja corka mowi do mnie po polsku przy kolezankach, nie ma mowy o wsydzie przed rowiesnikami, one to uwazaja za cool bo dwa jezyki to cos wiecej niz jeden. przyjaciol i my i dziecko mamy miedzynarodowych, ogolnie w rodzinie mowi sie roznymi jezykami, duzo podrozujemy. ja i maz jestesmy europejczykami i tak sa chowane dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata 000
mam 2 dzieci, corka ma 9 lat syn 6. Oboje mowia po polsku i po niemiecku. Zwrocilam uwage, ze granica sa progi domu. W domu "obowiazuje" polski a na podworku niemiecki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mieszkamy w londynie ,moj maz pochodzi z krajow arabskich a moje dzieci (14 ,12 lat) znaja 3 jezyki . wiec jak sie chce to mozna nauczyc ich wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kuzynka rowniez
zna 3 jezyki - polski, romski, angielski :) Urodziła się w UK :) Jej matka jest Polką, ojciec Cyganem :) Ja znam dobrze j.angielski - no ale jak się uczyło go od 5 klasy podstawówki i tylko w szkole(wcześniej nigdy się nie uczyłam j.obcego - bo rodziców stać nie było na korepetycje) ... chore - dobrze, że teraz w 1 klasie będzie nauczany j.obcy. Tak powinno być !!! Dziecko najlepiej łapie języki, gdy jest jeszcze małe (tak do przedszkola) - później nauka przebiega ciężej :( Tak mówią naukowcy ... no i Wy moje drogie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dzieci 6 i 8 lat---rozumieja polski, ale niestety nie mowia :( walcze z tym, ale jest trudno, bo wszyscy dookola sa Niemcami---maz, dziadkowie, wujek, no i rowiesnicy......probuje znalesc jakas szkole, kurs jezyka polskiego w okolicach Niedersachsen, ale bez skutku :( moze ktos moglby mi pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy sa osoby, matki, ktore maja podobna sytuacje----ktorych dzieci nie mowia po polsku, albo nawet wcale nie rozumieja--a chcialyby to zmienic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llpp
izzie, przewalilas sprawe:O Nawet gdyby zapisaly sie na kurs, to juz nigdy nie beda mowic jak polacy. Jak mozna do wlasnego dziecka nie mowic po polsku?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfrtyuio
ja po 20 latach pobyty w Australii nie wyobrazam sobie by moje dzieci nie znały polskiego.Owszem ,zlapaly akcent ale polski maja opanowany.Wstyd dla matek co pozbawily takiej mozliwosci.Odciecie sie od korzeni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mowie do moich dzieci po polsku!!!! moim problemem jest to----ze za bardzo mieszam obydwa jezyki, to nie jest latwe, jesli chce zeby moj maz rozumial co do nich mowie..... wiem, ze nigdy nie jest za pozno----nie musza mowic z polskim akcentem, ale wazne jest dla mnie ze rozumieja i potrafia odpowiedziec...... chlopcy rozumieja, ale malo mowia......wiec sprawy jeszcze nie zawalilam......tym bardziej, ze sa jeszcze mali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izzie, zaden wstyd, nie sluchaj glupich komentarzy. U mnie jest podobnie, corka 3 i pol lat mowi po angielsku, pomimo ze w domu rozmawiamy tylko po polsku. Zlobek/przedszkole zrobily swoje, wybrala jako jezyk "pierwszy" angielski. Ale zauwazylam bardzo ciekawa rzecz podczas naszego pobytu w PL - z osobami z ktorymi nie mogla dogadac sie po angielsku bardziej starala sie powiedziec cos w jezyku polskim. Mysle ze narazie to jakies lenistwo z jej strony ;) Jesli jestes gdzies blisko jakiejs polskiej parafi, dowiedz sie o obozach dla dzieci emigrantow (we Wloszech), to wspaniala sprawa sama bylam jakies 20 lat temu ;) Chociaz nie ominie sie konwersacji w jezykach kraju pochodzenia ale wszystkie zajecia sa w jez polskim i to tez pomaga w osluchaniu sie :) glowa do gory, dzieci jeszcze mlodziutkie i wcale nie zawalilas sprawy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klakier..
Kazdy specjalista w tej dziedzinie ci powie, ze trzeba konsekwentnie mowic do dziecka w swoim ojczystym jezyku, szczegolnie jak dziecko otoczone jest innym jezykiem i jedynym zrodlem polskiego jest matka i bajki. Popelnilas duzy blad, bo wazniejszego od tego, aby ojciec rozumial to co mowisz do dzieci bylo to, aby dzieci slyszaly od ciebie polski. Dziecko zazwyczaj przechodzi pewien bunt i nie chce mowic w tym drugim jezyku, bo zewszad jest otoczone powiedzmy niemieckim, ale jak rodzice sa konsekwentni, to to mija i dziecko jest perfekcyjnie dwujezyczne. W tej chwili nie wierze, aby udalo ci sie naklonic dzieci do uzywania polskiego i nawet jak dzieciaki beda mowic, to nie bedzie to plynny, poprawny polski. Szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klakier..
*wazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izzie 38--nie zalamuje sie......jezeli chcesz , zeby twoje dzieci rozmawialy po polsku, pracujesz nad tym, mowisz nadal do nich po polsku.....to sie wkoncu naucza. Ok. moze nie beda mowic plynna polszczyzna, ale nie szkodzi--najwazniejsze, zeby rozumialy i rozmawialy po polsku. Twoi chlopcy mieszkaja w Niemczech, wnioskuje, ze tam sie tez urodzily----wiec sa Niemcami.....tam ucza sie i jezyk niemiecki jest dla nich najwazniejszy. Pisze tak--bo mialam ten sam problem-----moj synek ma dzis 10 lat i potrafi mowic i rozumie polski, co prawda nie ma polskiego akcentu--ale przeciez ten akcent wcala nie jest najwazniejszy !!!!! Cwicz z nimi, mow do nich po polsku----a zobaczysz, ze naucza sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ze dziecko urodzilo sie
w niemczech nie oznacza ze autoamatycznie jest niemcem. nasze dziecko przyjdzie na swiat lada dzien w UK i co to oznacza ze bedzie Szkotka? oczywiscie ze bedzie Polka mam wielu znajomych ktorych dzieci mowia perfekcyjnie w dwoch jezykach ale dlatego, ze rodzice do nich mowili po polsku ( a przynajmniej jeden z rodzicow) i jakos nie maja z tym problemu. a to ze dziecko nie mowi po polsku to tylko wina rodzicow bo nie wyobrazam sobie zebym mowila do swojej corki tylko po angielsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisalam, ze jesli dziecko urodzilo sie w Niemczech to jest Niemcem---majac na mysli ze ma poprostu obywatelstwo niemieckie, nie mowie, ze tak jest zawsze u kazdego. Moim mezem jest Niemiec, a moje dziecko ma obywatelstwo niemieckie. nie mozna tez z gory zapowiadac---ze kazde dziecko bedzie mowilo automatycznie po polsku, jak sie bedzie do niego w tym jezyku mowilo, i nie mozna od razu krytykowac matek, ze to jej wina, ze dziecko nie umie po polsku---jesli nie zna sie powodow.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×