Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze ktos mi pomoze

Słuchajcie kręci mi sie w głowie znowu

Polecane posty

Gość moze ktos mi pomoze

ja nie wiem co to jest. Wiem, ze to moze nie miejsce na tego typu topiki ale tu siedzi chyba najwiecej ludzi i moze ktos cos wie. Od ponad 1,5 roku biore tabletki antykoncepcyjne wiec to zadna ciąza , poza tym ja juz tak miałam w zeszłym roku o tej porze i trwało to 2 miesiace i nikt nie wiedział co to jest. Porobili mi badania i wszystko było oki a mi sie kreci w głowie ciągle mam jakies zawroty tak ze ide jak pijana:( nie wiem co to jest , mama mówi ze moze ze złego odzywiania, albo ze najadłam sie orzechów a one są ciezkie a ja mam słaby zołądek:( nie wiem ale to nieprzyjemne uczucie. Ciaza to nie jest bo biore te tabletki, partner uzywa tez gumek, własnie mam okres i miałam to samo w zeszłym roku:( moze kts mi pomoze ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle siły mam by dalej żyć
a jak Twoje zatoki? Być może masz zapalenie zatok, wtedy odczuwa się ból i zawroty, takie rzeczy często zdarzają się po lecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ktos mi pomoze
hmmm no nie myslałam o tym...jestem alergikiem i duzo uzywam kropli do nosa , chyba nawet za duzo....w zeszłym roku byłam na tak zwanym "odwyku od leków" tzn zamiast kropli uzywałam wody morskiej .....wczoraj bardzo bolała mnie głowa i brałam tabletki ale bolała mnie tak z tyłu az z karkiem...... ale kurcze moze to byc od tego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ktos mi pomoze
błednik?? kurcze ja juz nie wiem,jak ide do lekarza to patrzy na mnie jakna wariatke bo w sumie nic innego mi nie jest...w nocy tak mnie dzis złapało ze wszystko mi wirowało.....nie mogłam dojsc do łazienki tak sie zawracałam...potem usnełam a rano znów...teraz jestem w pracy i jest ok, nie kreci mi sie w głowie ale czuje sie taka jakby mi ktos dał w łeb albo cos takiego, nawet nie umiem tego okreslic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam np. wrodzone lekkie uszkodzenie jednego i czasem chodzę lekkim wężykiem :D a wstając za szybko obijam się o meble bo mam zawroty głowy a błędnik może też chorować - znajoma miała jakąś infekcję ucha, która nie objawiała się tym, że bolało tylko tym że jej świat wirował i nawet po schodach nie dała rady zejść normalnie dostała leki - przeszło wiesz to jedna z możliwych przyczyn - musisz to skonsultować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ktos mi pomoze
oki to mam isc do przychodni do internisty??? kurde mamy takich głupich lekarzy ze znów mnie wysmieją:) jakies pewnie bede musiała badania zrobic ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idź na początek do internisty i zasugeruj możliwe przyczyny w przypadku zatok czy błędnika - laryngolog (niech ci dadzą skierowanie) aha - w przypadku błędnika badania są absolutnie niebolesne i nieinwazyjne (badanie zwykłe okulistyczne, ucha i równowagi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ktos mi pomoze
no ok ale z tą równowagą to ja nie wiem bo np teraz sie nie zataczam i w zasadzie mogłabym przejsc te badania dobrze ale jakby mnie badali wtedy jak mi sie tak kreci to bym poleciała na boki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest tak że robisz jaskółkę :D specjalne urządzenia rejestrują ci pracę błędnika pod wpływem różnych bodźców (np. migających przed oczami diod dających taki efekt uciekania na boki, cienkim delikatnym strumykiem leją ci wodę do uszu, na zmianę ciepłą i zimną itp) jak coś jest nie tak to na pewno wykryją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ktos mi pomoze
o matko to bedzie nieprzyjemne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ktos mi pomoze
no to one cos dają ?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyobraź sobie że chyba tak - moje uszkodzenie jest maleńkie (wrodzone) jak czytałam wynik to wykryli dosłownie pojedyncze anomalie i już wiedzieli co to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ktos mi pomoze
teraz znów mnie głowa boli ale boje sie cos brac:( nie kreci mi sie w głowie ale tak dziwnie sie czuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może być od kręgosłupa szyjnego.. ja mam zawroty głowy, zaburzenia koncentracji i dodatkowo jeszcze ścierpnięte palce. Okazało się, że od kręgosłupa to wszystko. Sprawdź, czy nie masz jakiś zmian w kręgosłupie.. a nuż widelec to od tego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ktos mi pomoze
cholera sypie sie ;) ja juz tak mocno miałam w zeszłym roku i trwało to ponad miesiac ale wtedy jeszcze miałam problemy z zołądkiem i internista leczył mnie na zatrucie pokarmowe....byłam tez u ginekologa bo pomyslałam ze to od tabletek anty...gin stwierdziła ze mozliwe ale nie przeszło mi od zmiany tabletek.... przypominam sobie ze juz pare razy mi sie tak zakreciło w głowie, głównie w nocy ( budziłam sie nagle i zaczynało mi wszystko wirowac) ale przechodziło po paru godzinach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znaczy jak samochód po x tys. przejechanych km - właź na kanał do generalnego przeglądu :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ktos mi pomoze
mam skrzywiony kregosłup i jedną łopatke bardziej wysunietą...to jest niewidoczne dopiero badanie stwierdziło..... ale bierzesz jakies leki cały czas???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ktos mi pomoze
kurde mam 24 lata a juz sie sypie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja brałam sporo, trochę lepiej mi było, ale rękę mam dalej ścierpniętą, tzn palce. Na kręcenie głowy brałam nootropil (neurolog mi przepisała) Pomogło mi, teraz jest lepiej, ale dalej mam problemy zwłaszcza jak dłużej posiedzę przed komputerem. Ja też mam 24 lata tzn w grudniu będę miała heh.. człowiek się szybko sypać zaczyna :// Czasem to się boję , że wpadnę pod samochód tak mi się kręci. Tyle że takie kręcenia głowy to raczej od szyjnego kręgosłupa chyba, więc sobie lepiej zrób jeszcze prześwietlenie. Różne w sumie już wersje lekarzy słyszałam.. Może u Ciebie to coś innego, no ale jak będziesz się dowiadywała i szukała powodów, to trzeba sprawdzić wszystko! Pozdrawiam i dużo zdrówka życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ktos mi pomoze
jak ja nienawidze chodzic do lekarza ;) siłą mnie nie mozna zaciągnąc.... w zeszłym roku to sie wiazało tez z problemami z zołądkiem...ciage czułam taki kamien w zołądku i nic nie pomagało, miałam ochote wymiotowac.....przeszło samo po dosc długim czasie a teraz nie mam zadnych dodatkowych dolegliwosci.... ale w sumie moze to od zatok albo kregosłup bo mnie czesto głowa boli tak własnie w ztłu .... ja 24 skonczyłam w lipcu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to też może być prawda z tym kręgosłupem kurczę każda z nas cię ocenia wg własnego stanu rozsypu (ja mam 29 lat) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ktos mi pomoze
a teraz takie głupie pytanie....czy to nie bedzie jakos kiedys miało wpływu na to czy bede mogła miec dzieci???? nie chodzi mi o bezpłodnosc ale np moja kuzynka ma jaks chorobe skóry i dopóki nie wyleczytego nie powinna miec dziecka..ma 29 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żadna z tych chorób (zatoki, błędnik, kręgosłup) cię nie dyskwalifikuje jako mamy spokojnie :D możesz mieć tylko nasilone objawy (np. od kręgosłupa - bardziej bolesne odczuwanie) ja ci coś powiem z trochę innej beczki - ten mój błędnik też mnie zaskoczył; jestem w ciąży (19 tydzień) nigdy nie mogłam swobodnie łazić na wysokościach (jakieś równoważnie na w-f, parapety, drabiny itp) ale jakoś sobie radziłam a teraz - wejdę na drabinę (mam akurat remont) i dostaję ataku paniki i muszę zaraz złazić - jakby organizm sam mnie dodatkowo kontrolował żebym przypadkiem dziecku krzywdy nie zrobiła :D a co do twojej koleżanki - może musiała brać jakieś ostrzejsze leki, w ciąży niewskazane i dlatego lekarz ją ostrzegł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ktos mi pomoze
ja nie wiem co tej mojej kuzynce jest....jakas łuszczyca czy cos tam nie wiem ale nie moze miec az sie nie wyleczy a leczy sie juz bardzo długo..... troszke mnie glowa boli jak wczoraj ale wczoraj nie mogłam wytrzymac bez tabletek a dzis juz nic nie biore.... chyba jednak bede musiała sie kiedys wybrac z tym do lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ktos mi pomoze
no to ja nie wiem moze to jej jakas wymówka zeby dzici nie miec ?? ;) kurde a ja chce , mam 24 lata a juz od dawna czuje ze chce...studiuje i pracuje ( nie zarabiam duzo) ale psychicznie mogłabym juz miec....tylko odpowiedniego tatusia brak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×