nie mam z kim isc na ten cholerny pólmetek

:o

A nie masz żadnego dobrego kolegi?

Na tcyh imprezach bawi się najlepiej bez partnera/partnerki :-) Masz wtedy przewybór! Gorąco polecam :-)

nie mam żadnygo dobrego kolegi jestem za wysoka :( :O na wszytsko i wszytkich

Byłem sam i świetnie się bawiłem koleżanki też były same:)

ze mna nikt nie bedzie chicał tańczyc :( :o

nie bierz partnera, na takich imprezach zawsze najlepiej bawi sie w kupie a partner bedzie ci tylko przeszkadzał

Andrzej z Biłgoraja... dokładnie... NAJLEPIEJ SAMEMU IŚĆ !!!

ja wbiłem solo na półmetek - i tam podrywałem wszystkie znajome mi koleżanki :-)

A dlaczego nikt nie będzie chciał z Tobą tańczyć? Może trochę przesadzasz,

bo jestem za wysoka brzydka chuda :o i ludzie sie mnie przydza i przypał ze mna tańczyc :(

życie jest do dupy :O no przynajmniej wszystkie takie \"okazje\" szczególnie jak się jest \"towarzysko upośledzonym\"

Jak nie masz z kim to nie idź,będą na ciebie patrzeć jak na nienormalną i będziesz sama siedzieć gdy inni będą tańczyć :( Ja nie mam z kim iść na studniówkę i też nie idę,bo nie chcę iść z kimś tylko tak żeby był.To bez sensu

ja też mam półmetek i to już 13pażdziernika... i postanowiłam że schudnę na niego aż 10kg;) już 2 za mna... a potem jak już będę chuda to zaproszę sobie takiego gościa że wszystkim oko zbieleje;) wkońcu chudzi maja lepiej hehe;) sami się będą ustawiać w kolejkach bym ich zaprosiła hehe\';)

a właśnie idź sama i pokaż jak świetnie można się bawić samemu, nie rezygnuj :-), pokaż jak bardzo jesteś kreatywną osobą...

nie no dziewczyny przestańcie ja na studniówkę wziełam sobie partnera krótko mówiąz do dupy nie dość ze zepsuł nam całego poloneza tak ze nie został on umieszczony na płycie DVD to jeszcze okazał się kompletnym debilem efekt był taki że on siedział jak ciota przy stoliku do samego końca a ja wywijałam z dwoma kumpelami i ich partnerami na parkiecie wnioek: jesli macie fajnych ludzi w klasie i wiecie ze będziecie się z nimi bawily IDŹCIE na te \"bale\" bo naprawdę warto;) PS. ja się już wczesniej umawiałam z kumpelami ze bawimy sie razem;)

A ile masz wzrostu, że to Ci tak przeszkadza?

Pólmetek to nowa nazwa połowinek?

To są chyba regionalne różnice, czy jakoś tak, bo u mnie też mówi się połowinki, a Mój Kochany mówi półmetek, chociaż jest sporo starszy. Tak więc nie nowa ta nazwa raczej. Co do tematu, to ja nie wybrałam się wcale na połowinki, możliwe, że jestem właśnie "towarzysko upośledzona" ;) Na studniówce byłam, bo stwierdziłam, że będę żałować kiedyś, to jednak dość ważne wydarzenie. Miałam za to przy sobie kumpelę z innej klasy, też była sama i bawiłyśmy się super:) Śmiałyśmy się, że razem tam przyszłyśmy, ale sporo osób bylo bez osób towarzyszących wtedy, nawet chyba większość i jakoś nikomu to nie przeszkadzało, a co dopiero na takim czymś jak połowinki. Jeśli chcesz, to idź, ale jeśli masz iść po to, żeby się męczyć, to chyba nie ma sensu.

To są chyba regionalne różnice, czy jakoś tak, bo u mnie też mówi się połowinki, a Mój Kochany mówi półmetek, chociaż jest sporo starszy. Tak więc nie nowa ta nazwa raczej. Co do tematu, to ja nie wybrałam się wcale na połowinki, możliwe, że jestem właśnie "towarzysko upośledzona" ;) Na studniówce byłam, bo stwierdziłam, że będę żałować kiedyś, to jednak dość ważne wydarzenie. Miałam za to przy sobie kumpelę z innej klasy, też była sama i bawiłyśmy się super:) Śmiałyśmy się, że razem tam przyszłyśmy, ale sporo osób bylo bez osób towarzyszących wtedy, nawet chyba większość i jakoś nikomu to nie przeszkadzało, a co dopiero na takim czymś jak połowinki. Jeśli chcesz, to idź, ale jeśli masz iść po to, żeby się męczyć, to chyba nie ma sensu.

ale jestem dziewczyną